Strona 1 z 1

Problem z tylną belką golf mk2

: śr paź 15, 2008 22:03
autor: fazer86
Witam! Obniżyłem samochodzik o ok 4 cm i wstawiłem mu felgi 15" 195/50. Po załadowaniu go 4ma osobami okazało się że koło ociera o krawędź prawego błotnika, dosłownie samą krawędzią opony. Najśmieszniejsze jest to że lewe koło ładnie chowa się w nadkole. Lewe koło jest bliżej środka samochodu, natomiast prawe bliżej krawędzi. Całość wygląda tak jakby cała belka była przesunięta względem budy o jakiś ok 1cm w prawą stronę. Blacharka jest ok, tzn prawy i lewy błotnik są fabryczne, nie były robione więc są symetryczne. patrząc od dołu, oba amorki są równolegle pod delikatnym skosem w prawo, czyli tak jakby belka była przesunięta w prawo, Ostatnio miałem robioną kompletną blacharkę, w środku też, i nie miał żadnych śladów prostowania czy spawania, wszystkie wytłoczenia w podłodze, pod tylną kanapą i bagażniku są fabryczne, więc na 99% nie był bity dodam że oba tylne koła są równolegle. Podczas jazdy delikatnie znosi mnie w lewo....

Mam pytanie, czy można w jakiś sposób regulować ustawienie belki na jej zaczepach w lewo czy w prawo ?? Jeżeli chodzi o tuleje to są ok i z tego co wiem to są nawet jeszcze fabryczne, luzów na belce brak...


Przepraszam za wypracowanie ale zdołowałem się tym problemem i nie daje mi spać po nocach :grrr:

: czw paź 16, 2008 12:33
autor: cwa88
Na srubach mocujacych belke nie ma zbyt wiele regulacji ale mozesz poprobowac:)ciezko to bedzie ruszyc ale mozna. Odnosnie tego ze Gofer nie byl prostoany: nie musial ja zaliczylem kraweznik bokiem przy wys. predkosci i belka sie zawinela jak makaron. Podejrzewam ze mialo tam keidy podobne zdarzenie. Jak masz inna belke przeloz ja (wiem troche roboty jest ale ) albo pomierz swoja wedle drugiej.Jakie jest wysuniecie czopu od np mocowania tulei. Powodoznka a jakbys szukal belki to od passata :szczupaka pocchodzi rowniez. pozdr

: czw paź 16, 2008 13:36
autor: VwMarcin
Też mi się wydaje bardziej prawdopodobne uszkodzenie po kontakcie z kraweznikiem niz przesuniecie belki. Jesli belka ma fabryczne tuleje to niebyla raczej sciagana. Normalnie odkreca sie na srubach przechodzacych przez tuleje a srub mocowania od budy (tam gdzie mozna wygegulowac przod/tyl/prawo/lewo)sie nierusza bez potrzeby bo potem pewnie sie pochrzani geometria wiec jesli niemusisz to tez ich nieruszaj, zamiast tego pomierz belke swoja na szerokosc miedzy kolami(mocowania amortyzatorow) i porownaj z inna, mierzac od identycznych punktow, da to jakis poglad bez wyciagania.

: czw paź 16, 2008 14:34
autor: cwa88
VwMarcin pisze:omierz belke swoja na szerokosc miedzy kolami(mocowania amortyzatorow)
ale to moze nie byc dokonca takie wiarygodne bo z tego co pisze to prawa strona i przy uderzeniu prawa strona to by kolo wciagnelo do wew karoserii.Moze byc teraz taka sytuacja ze cala belka przy mocowaniu jest wygieta i wtedy oba koal sie przesuna. Niech dziala i zobaczymy. pozdr

[ Dodano: 16 Paź 2008 14:36 ]
fazer86 pisze:ięc na 99% nie był bity dodam że oba tylne koła są równolegle

Wystarczy czopy zmienic na proste i bedzie ok, wiec bicie o kraweznik moglo byc :(.