Strona 1 z 1

kit h&r

: pt cze 12, 2009 00:01
autor: Lexyy
twardy taki kit h&r na przód?wiem tyle ze na czarnych sprężynach:)

: pt cze 12, 2009 15:48
autor: mally
miekki

: pt cze 12, 2009 19:02
autor: MAPET
mally, skad wiesz ze miekki? ja bym postawil ze twardy...

: sob cze 13, 2009 12:13
autor: Virus177
mialem H&R kit na czarnych i powiem jedno beton blomby wylatywaly :bajer:

: sob cze 13, 2009 15:23
autor: MAPET
dokaldnie .. dlatego sie dziwie opinii kolegi czyzby tak napisal po kolorze sprezyn?

H&R znany jest z twardych zawiech

: sob cze 13, 2009 19:15
autor: KriSSo
Nie wiem, czy o ten sam zestaw chodzi, ale H&R Cup Kit 60/40 - typowy kit tuningowy z oferty H&R'a na amorach Sachsa i czarnych sprężynach jest ze 3 razy miększy niż komplety chociażby 35/35 Weiteca czy KW. Te dwa ostatnie to betony w porównaniu do Cup Kit. Natomiast nie mam pewności, czy mówimy o tym samym H&R, co autor wątku.

Mi chodzi dokładnie o ten zestaw, czyli czarne springi + Sachs. Full komfort.
Obrazek

: sob cze 13, 2009 21:45
autor: MAPET
czyli roznie moze byc jednak :)

: sob cze 13, 2009 22:38
autor: KriSSo
Tylko trudno utrafić, czy chodzi o ten sam sprzęt. H&R natłukł tyle teraz tych sprężyn z różnych serii, że głowa boli. Touring, Sport, Supersport, race itp. Trudno strzelać, które co i jak. To samo z gwintami - touring, ultra low, race itd. Niektórzy latali na zestawach na grubej bilsteinowej rurze - faktycznie twardo. Z kolei inni mieli gewinde zwykłe i zestawy te zupełnie inaczej jeżdżą. Stąd tak zupełnie różne opinie/doświadczenia użytkowników H&R'a. Trudno się połapać. Nie ma to, jak produkty KW - v1, v2, v3, street comfort + edycja competition do sportu i wszystko jasne, przejrzyste i do widzenia :)

: ndz cze 14, 2009 22:49
autor: turzol
KriSSo pisze:Nie wiem, czy o ten sam zestaw chodzi, ale H&R Cup Kit 60/40 - typowy kit tuningowy z oferty H&R'a na amorach Sachsa i czarnych sprężynach jest ze 3 razy miększy niż komplety chociażby 35/35 Weiteca czy KW. Te dwa ostatnie to betony w porównaniu do Cup Kit. Natomiast nie mam pewności, czy mówimy o tym samym H&R, co autor wątku.

Mi chodzi dokładnie o ten zestaw, czyli czarne springi + Sachs. Full komfort.
Obrazek
Potwierdzam, jeżdże od 2 lata na H&R CupKit w Polo 6N i jest to bardzo miękki zawias - dla mnie niestety za bardzo buja budą więc zakupiłem KW Gewinde.

: wt cze 16, 2009 23:54
autor: zajac
a same sprezyny np z takiej aukcji http://allegro.pl/item661156890_h_r_40m ... ce_a3.html
beda miekkie czy beton?

Mapet odnosnie pw co bys polecil zeby betona nie bylo h&r, weiiteca, eibacha, kw, fk ? bo juz mnie glowa boli od myslenia ktore bedzie najlepsze do mk4 tdi

a no i po czym mozna stwierdzic ile sprezyny obnizaja?

: pn cze 22, 2009 14:44
autor: Lexyy
dobra chłopki ja bede w tym tygodni zakładał to powiem co i jak, choc porownania nie bede miał bo jezdze na jamexach :blush:

: wt cze 23, 2009 00:04
autor: mally
MAPET pisze:mally, skad wiesz ze miekki? ja bym postawil ze twardy...
Kupiłem nówkę sztukę do Ibizy Cupry i zrobiłem na nim okolo 8 tys km. Jak dla mnie był za miekki, porównywałem go do Bilsteina b6 przerobionego na gwint....

: wt cze 23, 2009 15:03
autor: Szumal
jeżdziłem na H&Rach -50 czerwonych nr 29527 i chwile na czarnych CUP-KIT, oba z amorami bilstein B8 i felgach 18". Teraz mam gwint FK i powiem ze wolałem H&R.
FK ma bardziej miekki przód a twardszy tył i nie wiem czy wynika to ze zużycia czy z charakterystyki ale takie zestrojenie mi sie nie podoba. Przodem czasem bujnie a tyl stoi zawsze na debowo. H&R był bardziej miekki z tyłu twardszy z przodu ale bez przesady i czułem sie na nim pewniej. Miedzy czerwonymi -50 a czarnymi 60/40 nie zauwazylem roznicy w twardosci tylko w wysokości - przod na CUP-KICie siedział deczko niżej.
Zmieniłem zawias bo H&R był na mój gust za wysoki. Gdyby był ciut niższy z przodu i sporo niższy z tyłu to zawias pierwsza klasa.

Jakby ktoś miał to chetnie kupie sprężyny eibacha z serii sportline.

: śr cze 24, 2009 19:53
autor: Lexyy
no i tak założyłem i jestem bardzo zadowolony jak po pierwszym teście, autko ładnie wybiera nierówności i trzyma na zakręcie. Porównując jamex + MTS, jest lepszy komfort, auta nie rzuca tak do góry po wjechaniu w nierówność.Jestem mile zaskoczony, rok temu kupiłem amorki MTSa i po roku użytkowania z topornymi sprężynami amorki bardzo zdrowo wyglądają(suche, tłoczyska same równo wracają)polecam