[Mk2] Luźna sprężyna
: sob mar 27, 2010 23:09
Niedawno padł mi lewy amortyzator z przodu (wylał się) wiec musiałem kupić jakies nowe. Auto kupiłem na żółtych amorach FKzzVW o skróconym skoku z obniżającymi sprężynami, niestety nie wiem o ile obniżają. Nowe amorki kupiłem seryjne(nie sportowe) i założyłem z tamtymi sprężynami i tutaj zaczyna sie problem. Na tych FK trzeba było użyć sciągacza do zdjęcia sprężyn, a na tych które kupiłem spreżyna ma jakieś 2-3cm luzu do tej podkładki pod poduszką. Po założeniu na auto i opuszczeniu jest normalnie.
Czy to jest normalne przy takim zestawie? Czy np. jak te springi są -60 to będzie taki luz i to nie może działać ?
Wiem że amorki seria + obniżone sprężyny to nie najlepsze rozwiązanie ale nie miałem kasy na sportowe amortyzatory. Fajnie jakby ktoś pokazał foto jak u niego wygląda seryjny amortyzator z krótką sprężyną.
Czy to jest normalne przy takim zestawie? Czy np. jak te springi są -60 to będzie taki luz i to nie może działać ?
Wiem że amorki seria + obniżone sprężyny to nie najlepsze rozwiązanie ale nie miałem kasy na sportowe amortyzatory. Fajnie jakby ktoś pokazał foto jak u niego wygląda seryjny amortyzator z krótką sprężyną.