Posiadam Golfera IV 1.4 16V, siedzą w nim 16-tki, ale prześwit jest wielki..

W sumie niedawno go kupiłem więc z funduszami słabo.. I stąd pytanie: czy warto wsadzać jakieś obniżające sprężyny w oryginalne amortyzatory ?
Czy poczekać na następny sezon i wsadzić sobie gwint ?

Nie chciałbym skatować obecnych amorków bo są na prawdę w dobrym stanie

A jak bym wsadził sprężyny z wersji GTI, byłby niższy i amortyzatory nie zużywałyby się tak szybko ?
To moje pierwsze grzebanie w zawieszeniu, więc wybaczcie za niewiedzę

Gdyby się udało osiągnąć coś takiego byłbym bardzo zadowolony:
