Mialem zamiar zchipowac swojego AJM'a 115 KM, ale niedawno rozwalilem swoje turbo.
W zwiazku z tym mam pytanie: Czy jest sens kupowac od razu wieksze turbo (np. od ASZ/ARL) i wtedy chipowac ? Niestety na razie wiecej modyfikacji (typu: nowy IC czy wtryski) nie wchodzi w gre z powodu braku kasy...
Czy jednak trzymac sie standardu i kupic takie samo turbo jakie mialem do tej pory i tez zchipowac ?
Bede wdzieczny za wszelkie opinie i porady. Pozdrawiam

A jesli warto od razu wieksze turbo to czy bedzie sie to wiazalo z jakimis znacznymi przerobkami... ? Chcialbym, zeby mozna je zamotowac w miare bezbolesnie
