Prośba o radę odnośnie chipowania 1.9 BKC

[Hypno12]

Cześć wam wszystkim. Pacjent to 1.9 TDI BKC. Zastanawiam się nad chipem bo 105km po 6 latach przestało wystarczać a nie chcę sprzedawać autka bo w ciągu tylko ostatniego roku dostało części za 5tyś PLN. Samochód lata cały czas na trasach, ma przebieg prawie 500tyś (kupione od handlarza na niemieckich blachach to może ma już i z 800) ale jest jak wyżej napisałem cały czas serwisowany. Silnik był remontowany przy 270tyś, turbina regenerowana przy 400tyś, wtryski nieruszone od 410tyś, skrzynia wymieniona na regenerowaną przez jeden z najlepszych warsztatów w Polsce przy 350tyś. Dwumas ma najechane dopiero 7tyś km. Ogólnie samochód nie jest już najnowszy i mam spore wątpliwości, ale turbina nie wydaje niepokojących odgłosów. Słyszałem i pochlebne opinie o chipowaniu silnika BKC jak i negatywne. Ktoś wspominał że po chipie okazyjne korzystanie z pełnej mocy nie przyniesie żadnych niepożądanych objawów ale ja rzadko kiedy jadę poniżej 3tyś, przeważnie grzeje na 3200 RPM. Dlatego tak myślę czy sobie odpuścić czy się skusić? Nie chcę żeby po chipie trzeba było wszystko naprawiać 2 razy częściej. Sprzedanie autka nie wchodzi w grę bo że tak powiem wiem co mam. Chip by mnie interesował na ok 130km. Wiem że tematy takie już były ale proszę o ustosunkowanie się w miarę możliwości do mojego auta bo niektóre tematy są sprzed dziesięciu lat kiedy to silniki miewały dopiero po 150-250km. Pozdrawiam serdecznie, dzięki za pomoc.


P.S W ciągu 6lat zrobiłem 293tyś. Mój przebieg w 90% autostradowy więc auto nie jest zniszczone jazdą w mieście.

[wesol]

Spokojnie możesz go chipowa. Wyniki wychodzą nawet lekko powyżej 140 koni. Myślę że robiąc z głową to wynik ci wyjdzie że 135-138 KM i auto polata jeszcze.

[Hypno12]

Czyli nie odbije się ten chip na trwałości silnika? Bo na prawdę się boje że przy moim użytkowaniu ( dojazd i powrót z pracy, łącznie 200km dziennie 5 razy w tygodniu) zakatuje turbo lub co gorsza silnik bo przeważnie mam tempomat na 160 ustawiony. Sorry wesol ale ostrożnie podchodzę do tematu chiptuningu bo naprawy auta tanie nie są, tym bardziej że ja auta sam nie naprawie.

[wesol]

Jak latasz top speed to i serie zaorasz. A tak na pół gazu czy 3/4 to kompletnie nie ma znaczenia czy z chipem czy bez.

[Hypno12]

Masz rację wesol, zrobię sobie tego chipa bo odkąd jeżdżę cały rok z włączoną klimą to samochód w ogóle nie jedzie. Jeszcze kiedyś jak od jesieni do wiosny klima była wyłączona to samochód się jeszcze jakoś odpychał, ale przy takim trybie sprężarka padła po 3 latach od zakupu auta, wtedy mi serwisant powiedział że klima ma być włączona cały rok na 22 stopnie. Umówiłem się już na hamownie to zobaczymy czy wszystko ok. Jestem dobrej myśli bo turbo w dobrym stanie, od wymiany do wymiany co 12tyś km oleju ubywa na bagnecie na oko 3-5mm, ale może to zasługa uszczelniaczy itp itd. Swoją drogą jestem bardzo ciekawy jaki wynik wyjdzie na hamowni, wstępnie przez telefon tuner powiedział mi że te silniki jeżeli są w dobrym stanie to pokazują po 115km, ale mimo wszystko moje turbo już regenerowane 2 razy to wątpię żeby tyle wykręciło. Pozdro Wesol. A ty jeździsz Touranem? Masz u siebie chipa?

[wesol]

Tak w Turku bls mam ale nie hamowane. W cayc też planuje.

[chrzaniu]

Chipowałem BKC i BXE , oba z wynikami 138 i 143 - hulały aż miło
i tak jak Wesoł wyżej napisał - jak ktoś "mądry" to i serie zabije w szybkim tempie .

[Hypno12]

A jak użytkowałeś auto? Bo to że chip nie ma wpływu na zużycie auta przy normalnym jeżdżeniu to wiem, ale ja pytałem bo ten samochód służy mi do dojazdów do pracy autostradą gdzie grzeje na tempomacie zawsze 160, a wtedy turbina pracuje jednak mocno i nie wiem czy chip ją za mocno nie obciazy, a 90% przebiegu auta to autostrada bo na miasto mamy rodzinną benzynke, więc pytam bo nie chce żeby mi się auto rozsypało po 10tyś km czyli dwóch miesiącach.


@edit tym bardziej że przebieg 500tyś.

[wesol]

Jak jedziesz 160 to myślę że nie jest to jego prędkość max z pedałem gazu wciśniętym w podłogę. Czyli ani doładowanie nie jest maksymalne ani nie leje się tam paliwa maksymalnie. Czyli czy jedziesz autem 105 konnym czy 200 konnym z prędkością 160 km/h to można powiedzieć że i powietrza i paliwa idzie tam tyle samo.

[gczarkowski1]

Chipowanych aut miałem z 15 na chwilę obecną mam 2 jedyna żecz jaka padła mi w takim autku to był dwumas , być może to był jego czas . Z tych co posiadam to osobówka lata na trasach , bez żałowania nawet 1500 km bez odpoczynku i jest git , a terenowy 300 km + 6h w terenie bez odpoczynku daje radę ,zero problemów , wszystkie zabiegi robione na hamowni , i na profesjonalnym sprzęcie