Forum.VWGolf.pl

Konkretnie rozważam możliwość zmiany pojazdu na jakieś duże kombi. Prawdopodobnie A6 C5 i teraz jest problem bo jeżeli trafi się diesel to tylko 1.9 w grę wchodzi. Automaty w C5 były albo Tiptronic albo Multitronic. I jakkolwiek 130KM daje jakoś radę ale przydałoby się więcej tak 110-tka już nie bardzo jeszcze pod załadunkiem. Jak się zachowają w/w skrzynie w momencie zwiększenia mocy o 20-30KM ? Rozważam również W210 (200-220)CDI i tam też może w grę wchodzić taki manewr. Ma ktoś doświadczenie z chipowaniem tych jednostek z automatycznymi skrzyniami ?

Piasek pisze:Automaty w C5 były albo Tiptronic albo Multitronic

jak audi to tylko Tiptronic bo Multitronic to w serii nie wytrzymuje momentu

Piasek pisze:Rozważam również W210 (200-220)CDI

co prawda nie 220CDI a 320CDI ma kolega po programie, nalatal juz z 70tys. na blacie 350tys. ale wyglada ze byl krecony i poki co daje rade

ja po przygodach z multitronikiem nie polecam w ogole automata

No jestem obecnie na etapie studiowania forum Audi i wszyscy piszą podobnie: jak najdalej od Multi... choć i Tip trwałością nie grzeszy...
I to mnie najbardziej pcha w stronę Merca (rdzewiejącego niestety) no ale rozważam różne opcje.

Piasek, moc mozesz smialo zwiekszac, skrzyni nie zabije wieksza moc, nawet jakbys o 50 ps podniosl, trzeba z glowa moment poprowadzic bo to on szkodzi skrzyni.

evolution,

Audi z automatem sobie odpuść, jeżeli lubisz czerpać przyjemność z jazdy. Skrzynia jest fatalna, jak z lat 80 - strasznie leniwa. Mercedes ma o niebo lepszy automat, natomiast najszybsza skrzynia będzie w BMW e34, no ale mówimy o dieslach, także odpada
Jak podniesiesz moc to wystarczy częściej zmieniać olej i unikać ostrego ruszania z miejsca. Warto dołożyć chłodnicę oleju, jeśli skrzynia jej nie posiada.

No coraz więcej opinii nt trwałości automatów merca słyszę.
Multitronic w Audi ma chłodnicę oleju... rurkami z układu chłodzenia które gniją i płyn z ukł. chłodzenia dostaje się do oleju w automacie - efekt ?
lepiej nie pisać...

Bo to jest wymiennik ciepła a nie chłodnica W210 po 1998 roku ma poprawioną blachę, generalnie jak okresowo sprawdzasz drożność odpływów wody to raczej nie powinien zgnić, ale z kolei elektryka to dramat. Trzeba dobrego czarownika, żeby doszedł z nim do ładu bo jest can i parę podzespołów idzie na jednym kablu. Sam naprawiałem jednego, paliły się diody wzbudzenia, a winny był uszkodzony włącznik wentylatora chłodnicy.

No już dokładnej nazwy tego ustrojstwa nei znam.
Znajomi mieli Mazdę Xedos 9 2.5 V6 w automacie i tam była klasyczna chłodnica oleju skrzyni (sama zaś skrzynia to rewelacja, szybka i trwała)
Auto 14 lat, **uj wie ile przebiegu, skrzyni w życiu nie dotykali (czego akurat nie popieram bo serwis olejowy się należy każdej) i to cały czas bezawaryjne. Nigdy się nie zdarzyło żeby cokolwiek niepokojącego zauważył w jej pracy "a nogę ma ciężką"...
280 tyś km to miało naliczniku jak ją sprzedawali, jak kupowali pewnie podobnie ale widniało zaledwie 160

jeśli ma być bezproblemowy automat to raczej mercedes z 5 pięciobiegową ASB - znoszą taksówkarskie przebiegi
Rogalotti robił ostatnio c220cdi 143KM - wyszły okolice 180KM i 390Nm (wykres na forum w203) i nadal zmienia biegi płynnie

CrocodileReggae pisze:Rogalotti robił ostatnio c220cdi 143KM - wyszły okolice 180KM i 390Nm

hmmm... coś czuję że zdrada koncernu VW jednak nastąpi
Za dobrego automata "sprzedam" ich...

a co możecie powiedzieć o Audi 100 C4 2.5TDI AAT 115KM z automatyczną skrzynią biegów o symbolu CDS ?

mi osobiście najbardziej przeszkadza "dziura" w przyspieszeniu pomiędzy 60 a 140km/h.
jak już przeżuci 140km/h to naprawdę ładnie jedzie jak to znajomy ujął "jakby miała silnik AEL tylko jeszcze dobrze podciągnięty".

mi osobiście dobrze się nią jeździ. ponad pół roku, spalanie stoi na przyzwoitym poziomie na trasie do i z Niemiec w granicach 6,7l/100 a jazda naprawdę szybka bo ten silnik prowokuje do tego. za to w mieście nie jest tak różowo bo minimalnie trzeba wlać 8,5l/100km

i tu mam dwa pytania. po pierwsze jak jest z trwałością skrzyni biegów po podniesieniu mocy silnika o jakieś 50-80KM?
a dwa czy można za pomocą programu nieco zwięszyć stopień zalania przekładni hydro-kinetycznej na drugim biegu oraz nieco zmodyfikować parametry tak by przy niskich prędkościach nie tracić tyle na poślizgu przekładni hydro-kinetycznej?

czy jest to osiągalne tylko i wyłącznie za pomocą przeprogramowania sterowników skrzyni biegów i silnika?

Edit: czyli mam rozumieć że w tym aucie nic się nie da zdziałać za pomocą programu?

podepnę się czytając tematy na forum coraz bardziej przekonuje się na chipa... mój silnik ASZ, skrzynia TIPTRONIC, jak skrzynia to zniesie po podniesieniu mocy na około 150 - 170

szczyku pisze:podepnę się czytając tematy na forum coraz bardziej przekonuje się na chipa... mój silnik ASZ, skrzynia TIPTRONIC, jak skrzynia to zniesie po podniesieniu mocy na około 150 - 170

Moj kolega pracuje w warsztacie co głównie automaty robią . i generalnie ich szef mów ze jak ktoś delikatnie jeździ to każdy automat będzie służył , co do automatów w audi mówi ze jak auto cofnięte jest ze 300ts na 130ts km albo nie widział oleju od nowości to ludzie mają presje ze sie psuje , na temat skrzyń w mercu mówi ze są dobre ale trochę leniwe i ze mercedes ma wyżej położony moment obrotowy co jej nie męczy na niskich obrotach dużym momentem , praktycznie każdy samochód automatem miału siebie ciec wie co mówi...