Forum.VWGolf.pl

Witam

Z uwagi na ogromny dylemat czy mam inwestować w mojego MK3, którego niestety musiałem naciągnąć ponad 1,5 cm (okazało się, że był bity i "pięknie" poskładany aby śladu nie było) zastanawiam się nad zakupem MK2 i przeniesieniem serducha z mojego MK3. Sercem jestem za MK3 ale raczej byłoby wstyd pokazać się takim golfem na zlocie, nawet odrestaurowanym?

Pytanie jeśli kupie zdrową ( mam nadzieje prostą i nie naciąganą budę) od 89r wzwyż to czy jest możliwość bezproblemowego przeniesienia silnika AFN z klimatronikiem i późniejsze wstawienie FMIC. Chciałbym również przenieść deskę rozdzielczą.

Kolejne pytanie czy lepiej najpierw malować całe auto i robić swap czy odwrotnie.

Ja się na mechanice nie znam i raczej będę szukał kogoś kto potrafi to zrobić. Może się znajdzie odpowiedni człowiek na forum

Pozdrawiam

Generalnie radzil bym przelozyc wsio ,a potem malować.
Z samym swapem nie będzie większego problemu.Klimatronik po rzezbie tez da się wpasować.
Sa tematy o tym na forum.

Wiem, że są. Jednak treść w nich zawarta to w większości spam i kłótnie na temat własnych racji. Jeszcze nie znalazłem tematu z bogatą fotorelacją takiego swapu i problemów z nim związanych. Teraz i tak mnie czeka najtrudniejsze zadania znalezienia zdrowej i prostej budy 5d z mk2. Dzięki za odzew.

Jakie pieniądze wchodzą w grę może uda mi się coś znaleźć za granica patrzyłem przed chwilka na golfa z1990 rokuwidac ze nie zajechany 207000 przebiegu

Szczerze to chciałem kupić w Polsce z uwagi na wysokie koszty rejestracji. Tak 2 tyś za auto z dowodem rejestracyjnym i koniecznie 5d. Silnik może być zakatowany bo wiadomo będzie inny. Malowany też będzie cały na nowo.

Dodatkowo zastanawiam się nad tym czy z mojego mk3 przejdzie zawieszenie wraz z tylnymi hamulcami tarczowymi. Mk3 ma tarcze na 4 śruby i zawieszenie z wersji GT bo cały jest GT. Zbiornik paliwa myślę, że się nada z mk2 a wydech powstanie od nowa.

Czy ktoś może wycenić koszt robocizny takiego swapu? ja sam to mogę sobie tapicerkę przekładać i inne bajery nie wymagające znajomości elektromechaniki i mechaniki.

Pozdrawiam

Szkoda ze jesteś tak daleko,bo bym mogl Ci to ogarnąć.

Swap bardzo prosty nawet bez zmiany elektryki wnętrza jak masz nowszą instalacje z taką samą skrzynką bezpieczników , malowac możesz przed swapem, w mk2 będzie pasowało prawie wszysto, pedały z teo co wiem z passata b3 pasują i możesz zakładać hydrauliczne sprzgło, Swap bardzo prosty ogarnie Ci to każdy mechanik elektryke nawet sam ogarniesz jak masz instalacje kompletną z mk3. Tylne hamulce podejda do mk2 bezproblemowo razem z czopami, tylko linki będziesz musiał dokupić jak w mk2 będą orginalnie bębny. Z tego co pamiętam może trzeć delikatnie jedno z kół pasowych o podłużnice ale to zależy chyba od osprzętu który rocznik AFN ale idzie to zmieścić. Intercooler najlpiej przed chłodnice od razu tam jest dużo miejsca.

Obecnie mam sprzęgło G60 w skrzyni CYP postaram sie poszukać takiego mk2 z tarczami z tyłu. Mój dawca jest z 97r. Ten FMIC to od renault wejdzie czy przy klimie trzeba inny?. Z uwagi, że turbina jest z tyłu to czy w mk2 będzie jeszcze mniej miejsca aby wstawić kolektor od AWX? i jakieś lepsze turbo?

Pytanie dla ludzi co już są po takim lub podobnym swapie. Czy taki golfik ma problemy z przenoszeniem drgań na budę? wiem, że jak benzyniak to to nie będzie ale czy taki sam komfort jak w mk3 będzie?

Ja powiem tylko tyle że daj sobie spokój z turbina AWX , kiedys kupiłem i szału nie robi lepiej szukać coś większego

Większe turbo:

1. mniej rzeźby: BRD
2. więcej rzeźby : CAHA ( BV43-A)

Szukam odpowiedniego i odpowiedzialnego specjalisty, który podejmie się kompletnego swapu na terenie dolnego śląska lub w promieniu 200 km od Strzelina. Prace planuje rozpocząć w lutym lub w marcu. Wszystko zależy od tego czy trafię odpowiednie mk2.

po co Ci ten specjalista , jak masz dawce to samemu wszystko przeloż , nic skomplikowanego ,jedynie w Twoim przypadku bedziesz musial sie zaopatrzyc pedaly w passata b4 tdi , jak zostawisz wahacze z mk3 to polosi nie bedziesz nawet musial zmieniac ,

jak masz jakies pytania to wal smialo , pomoge

Velthar pisze:ercem jestem za MK3 ale raczej byłoby wstyd pokazać się takim golfem na zlocie, nawet odrestaurowanym?

Zdziwiłbyś się ile "grubych projektów" na forach ma za sobą gorszą przeszłość, o lipnym malowaniu a czasem i rudej na wierzchu nie wspomne.

Jeżeli buda jest dobrze naprawiona to możesz spokojnie się w nią pchać.

Hehe buda to tylko obudowa dla serca. Dla niektórych ważny jest silnik reszte zawsze można zmienić,nie wspomnę już o doświadczeniu i "patentach".