22.11.2010
zauważyłem że otwierając auto z pilota wyje pompka z pneumata i co zdązyłem zauważyć nie chowa mi się rygielek od klapki wlewu paliwa.jak mam klapkę uchyloną i otwieram auto-popchnę palcem rygielek i wszystko szybko się otwiera i jest ok.
23.11.2010
Udało się wyjąc ten zawór.jak pisałem styropian siedział bardzo ciasno i nie chciał się ruszyć.ale jak go wyjąłem ukazały mi się 2 śrubki,po ich odkręceniu zawór regulacyjny miałem wraz z rygielkiem w ręku.Nr zaworu 6n0 862 160a jest pęknięty na nim taki gumowy kondonek-obawiam się że mogę tego niczym nie naprawić bo on w połowie się chowa jak rygielek się wsuwa a nawet jeśli uda mi się to naprawić to będzie to naprawa tymczasowa.ktoś w dzialem technicznym mi napisał że tego kondonika nie da rady samego kupić a cały zaworek koszt 150zł :angry2: .no ale coż jak ma wszystko działać to trzeba to kupić i zrobić.a tu kilka fotek tego ustrojstwa-tak dla potomnych

24.11.2010
zaworek naprawiłem i póki co od awarii działa.jak się zepsuje to wtedy się pomyśli coś innego.a dziś niuńka dostała dywaniki gumow,ciekawym patentem jest piąty dywanik wycięty na tunel środkowy i gdyby miały usiąść z tyłu 3 osoby

to z tunelu wszystko będzie spływało na boczne dywaniki-bardzo fajny patent.zdjęcia zrobię jak będzie pogoda bo póki co ledwo się autem poruszałem teraz,ale jedno musze przyznać EDL fajnie działa :-D
11.12.2010
jednak długo nie nacieszyłem się sprawnym centralnym zamkiem bo powróciła usterka,mianowicie słychać znów było syczenie z okolic klapki wlewu paliwa i musiałem zdemontować zaworek.moja praca się rozpadła z powodu mrozu ale nie mogłem tak z niesprawnym centralem a w zasadzie bez niego po po prostu odłączyłem i niuńka stała otwarta pod błokiem gdyż kluczyk do zamka od drzwi pasażera wchodził do połowy,do bagażnika wchodzi ale też pełno syfu i nie chce się przekręcić a od kierowcy cięzko się przekręca,więc aby czasem wiosełko nie pękło wolałem auta nie zamykać.dobrze że osiedle strzeżone i ciecie chodzą:-).a tak na poważnie cena za cały zaworek z gumką mnie rozwalił 150pln za całość,więc szukałem na allegro z rozbitków ale nawet 90zł za to chcieli więc stwierdziłem niech spadają na palmę.no i z pomocą przyszedł kolega hanss z vwgolf.pl który ma wiele anglików golfa3 gti na części no i za symboliczne 15zł za sztukę kupiłem 2 zaworki z gumkami.

a tu już gumeczka na właściwym zaworku

.Tak więc niskim nakładem central znów będzie śmigal a w razie czegoś jeszcze jedna gumeczka w zapasie zostaje:-)