CoRRado by ~GTH~
: wt lis 20, 2007 22:09
Auto z przed prac prezentowalo sie nastepujaco:
Wczesniej czesciowo zajalem sie modyfikacja stanu i ulepszeniem wygladu komory silnika:
No i jako ze sezon juz zakonczony, czas wstawic auto w warsztat i przygotowywac je do kolejnego sezonu. Jakis czas temu zaczalem przygotowania do prac blacharskich, planowany nowy kolor (Nie wiem jeszcze jaki, bardzo mile widziane porady, foto ) no i przygotowywanie do kolejnego sezonu w nowym obliczu. Oto kilka zdjec z prac, wyspawany caly nowy uklad wydechowy ktory jest w fazie testow, efekt koncowy zgodnie z zalozeniami, znaczna poprawa gornego zakresu, aby poprawic dol projekt nowego koletora juz czeka. Oto kilka fot ukladu wyspawanego na probe :
Uklad koncowy ktory zagoscil
Jako ze w tylnej klapie zamek jest uszkodzony postanowilem ja w calosci zaspawac blacha CO:
Oto kilka fotek po konserwacji, wstepnej przymiarce i wyspawaniu:
Calosc robimy slicznym oczkowym spawem punkt za punktem
Dzis przygotowalem po pracy tylny pas oraz wykonczylem gladka klape przygotowujac calosc do dalszych prac, oto kilka fotek:
Klapa praktycznie gotowa do przelozenia lekko szpachlem w celu zrownania i gotowa do malowania
[url=i etap, przedostatni ktory zaplanowalem wykonac karoseri, min poszerzenia to tyczylo. Otoz wykonane one sa na chwile obecna warstwowo, wiem z doswiadczenia ze spawane elementy lubia szybciej korodowac postanowilem zrobic nastepujacy zabieg. Otoz podkladem do poszerzen byla blacha, z ktorej zostaly one wyprofilowane, nastepnie wlokno szklane i wykonczenie. Efekt: mozna liczyc na wytrzymalosc takiego detalu oraz znajdzie sie na nim minimalna ilosc szpachlu, w niektorych miejscach wcale Efekt wyszedl nastepujacy:
W wolnym czasie zamocowalem prog, rowniez na wiele mozliwosci by sie zabezpieczyc przed pekaniem co czesto ma miejsce. W skrocie mowiac zostal on przyklejony, przynitowany oraz polaczony z karoseria wloknem szklanym. Dokladniej nie opisze tego zabiegu, ale w etapie koncowym calosc bedzie gladko polaczona z reszta karoseri oraz co najwazniejsze w przyszlosci nie bedzie mowy o pekaniu szpachli:
Tak wiec ostatnim czasem calosc troszke poszla do przodu, pierwszy wyjazd w celu uprzatniecia miejsca pracy i wydmuchania kurzu:
Wykonczone zostalo to co bylo zrobione oraz przygotowane pod "1" szpachel, sie okaze gdzie bedzie to ostatni :
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/681 ... e4beem.jpg[/img
bylo troszke czasu, wymalowalem szpryca bok, wczesniej oczywiscie calosc przygotowujac odpowiednio pod to, teraz troszke to postoi w miejscu bez wilgoci co by ewentualne rysy mogly siasc i calosc w etapie pod podkladowanie wyrownac mozliwie(choc nie ma takiej potrzeby mysle, wyszlo calkiem dobrze ) Teraz kolej przyszla na nieszczesna maske ktora byc moze w przyszlosci zmienic bedzie trzeba, zobaczymy jak to wyjdzie, oto zdjecie:
Czas zaczac druga strone, ta troszke gorsza, ale damy rade Oto zdjecie co by kazdy mogl ocenic wklad pracy i $$$ :
Dzis udalo mi sie rowniez zrobic blacharke przedniego blotnika, wymalowac go podkladem w miejsca szpachlowania a gdzie zostala zdzierana farba i rdza, oraz zalozony profil zywiczny na poszerzenie, zdjecie wkrotce Zdjecia ze zrobionej blacharki przedniego blotnika nie wkleje bo wyszla slaba jakosc, a wymagal on naprawde sporo pracy, wczesniej nalozony profil zywiczny na poszerzenie... Otoz warstwa szpachlu nie jest gruba, ale szpachlowany jest prawie ze po calosci, a kto robi w tym fachu to bedzie wiedzial ze jezeli chce sie cos dobrze zrobic to trzeba robic po calosci
Trzeba bylo powycinac wszystkie "zepsute" miejsca, dolne poszycie prawego tylnego blotnika, razem z poszerzeniem ktore trzeba bedzie dorobic nowe:
Nowe gniazda pod klamki audi sa juz wstawione:
Przemalowane podkladem, no i czekaja na szpachlowanie
Teraz cos dla oka, co prawda bez drzwi, ale wczesniej byly one spasowane z caloscia i ustawione jak sie nalezy:
No i przymierzony tylny zderzak ktory pozbyl sie wszelkich przetloczen, czeka na szpachlowanie:
Sobota, dzien wolny, po zalatwieniu kilku spraw mozna bylo zajac sie praca przy aucie.
Otoz juz lezy i czeka na wstawienie nowy prawy prog, robiony na gietarce z blachy, wyszedl bardzo dobrze :
Przeszpachlowalem obydwie pary drzwi, razem z wykonczeniem gniazd pod nowe klamki:
Spasowanie i przymierzenie calosci:
No i efekt finalny tego dnia, drzwi wymalowane szpryca:
W koncu zebralem sily i tego wieczora zaczalem dorabiac brakujace łatki, kilka przymiarek, troszke iskier no i udalo sie, wszystko poskladane do kupy, wystarczy przespawac do konca, wyszlifowac no i mozna dzialac dalej Zdjecie jest troszke kiepskiej jakosci, na zywo wyglada bardzo dobrze, calosc wykonana z blachy ocynkowanej, ktora mam dzieki uprzejmosci malzonki Pepe Oto zdjecie, powoli zaczyna calosc nabierac ksztaltow:
Ostatnio narzekalem na brak czasu, ale w wolnych chwilach podlubalem troszke zderzak tylny, ktory zostal poddany liftingowi Dla porownania oryginalny:
No i po kilku zmianach, zlikwidowane wszelkie przetloczenia oraz polowa zderzaka dolozona:
Spasowanie tylnego zderzaka z reszta auta, efekt zadowalajacy :
Przygotowany nowy otwor pod wydech bardzo ladnie sie razem zgrali :
No i troszke rzezby ze wzgledu iz caly prog byl wykonywany na gietarce bez profili zamknietych:
Znowu troszke przestoju, ale malymi kroczkami w miare mozliwosci czasowych do celu. Wykonczeniu pozostala jedna strona, na zdjeciu ponizej prawie wyszpachlowany tylny blotnik ktory byl wymieniany w znacznym stopniu:
Progi dorobily sie nakladki, ostatniej dorabianej na szczescie , ktora wczesniej zostala przynitowana, ma juz zarys bryly koncowej, na ktora teraz zostanie kladzony szpachel, a nastepnie szlifowanie do odpowiednich ksztaltow, nie ma prawa pekac po zabiegu ktorego nie sfotografowalem :
Wszystko idzie do przodu zgodnie z planem, ostatnim etapem bylo wymalowanie szpryca czesci gdzie zostalo dorobione czesc blotnika, poszerzenie oraz nowy prog. Kolejnym etapem bedzie dopracowanie calosci i przygotowywanie pod lakier:
Auto przygotowane do 1 podkladowania:
Ostatni zabieg przed lakierowaniem, czyli zlozenie calosci i ewentualne poprawki, tak bedzie sie mniej wiecej prezentowac :
Wykonalem natrysk probny na starym elemencie aby ostatecznie zadecydowac o kolorze, efekt przeszedl moje najsmielsze oczekiwania :love: , kolor bomba, w cieniu cichy, niepozorny, ciemny czekoladowy braz, a w promieniach slonecznych tecza Ponizej na zachete efekt w sloneczku, na zywo znacznie lepiej :love: :
No i troskze w cieniu dla porownania :
No i po 5 miesiacach prac wieczorami nadeszla ta chwila na ktora wielu czekalo w tym rowniez i ja
Auto przygotowane do lakierowania:
Calosc wymalowana z sporym naddatkiem klaru, teraz dosc zmudna ale jakze efektowna polerka na tzw efekt szkla, prace przygotowawcze do polerki rozpoczete :
No i cos dla oka, powoli czyszczenie, dopieszczanie i skladanie calosci:
Przygotowania pod tzw clean look i wymalowanie komory silnika w kreomowym kolorze rozpoczete, mialem troszke czasu i ze tak powiem uporalem sie z lewa strona komory i czesciowo prawa, takze jeszcze troszke czasu mi potrzeba na przygotowanie pod spawanie, gladzenie, szpachlowanie no i malowanie:
Zakupiony zostal praktycznie nowy komplet kol 9J16, zadystansowane odpowiednio:
Ciag dalszy prac przygotowawczych nad tzw Clean lookiem.
Dzis z komory silnika zostala zdemontowana instalacja elektryczna co do przewodu, zostal goly silnik:
Nastepnie poczawszy od komory bezpiecznikow zostanie polozona nowa instalacja elektryczna w odcieniach czerni odpowiednio opisana i zaznaczona w celu pozniejszego rozpoznania, ponizej material na nowa instalacje: