Skoda Fabia 1.4 by rondell
: czw cze 24, 2010 00:26
Witam wszystkich zainteresowanych!
Pare faktów na wstępie:
MODEL: Fabia HTB
ROCZNIK: 2000
SILNIK: AZE (44[kW])
UKLAD DOLOTOWY: seria
UKLAD WYDECHOWY: tłumik końcowy Ulter 80 [mm]
UKLAD NAPĘDOWY: manualna seria
ZAWIESZENIE: Eibach ProKit -30 [mm]
UKLAD HAMULCOWY: tylne hamulce tarczowe
BODY-KIT: seria (no chyba, że przyciemnione szyby się liczą, to można by tu to podciągnąć)
ŚRODEK: gałka od Audi A3 S-Line, skórzany ręczny, fotele od SportLine'a, odświetlenie biało-czerwone, czerwone wskazówki od Passata B5, białe podświetlenie nóg kierowcy i pasażera, podłokietnik milotec'a
CAR-AUDIO: Coś tam gra.
FELGI: Speedline Corse 15"
OPONY: Przód - Toyo Proxes T1-R 195/50/R15, Tył - Uniroyal Rainsport2 195/50/R15
Wiem, że to forum Golfa, ale jako, że jest dział 'Pozostałe', to może znajdzie się tutaj miejsce na mojego VAGa? Prezentowane auto, to Skoda Fabia. Z salonu wyjechała w grudniu 2000r. Od początku w mojej rodzinie. Pierwszym właścicielem był ojciec. W styczniu 2008r przy przebiegu ~62000 km ją od niego odkupiłem po krótkiej (2-miesięcznej) przygodzie w z VW Lupo.
Fabia w serii jaka jest, każdy chyba wie? Nuda dla starszych panów. Więc musiałem trochę się postarać we własnym zakresie.
Na pierwszy ogień poszły standardowo, wiadomo - koła!
Z poczciwych stalówek i opon 175/65/R14 przesiadłem się na Alutec Storm z oponami Uniroyal RainSport 2 195/50/R15:
Następnie były ciemne szyby. Nie uważam tego jako lans. Jest to dla mnie czysta wygoda. Auto po całym dniu wygrzewania się w słońcu jest po wejściu do środka jak sauna. Dzięki oklejeniu szyb folią, efekt solarny jest o wiele mniejszy W międzyczasie pojawił się we wnętrzu pierwszy diwajs w postaci skórzanej gałki od octavii elegance:
W międzyczasie pewien emeryt na parkingu przyhaczył drzwiami tyłeczek i parę elementów miało kuku:
I tak też się bujałem jakiś czas, nic nie robiąc. Aż pewnej zimy postanowiłem kupić zestaw obniżających sprężyn Eibach ProKit -30 mm.
Foty z prac:
Porównanie sprężyny standardowej do Eibacha:
Efekt końcowy na kołach stalowych 14":
Następnie w mojej głowie urodził się pomysł zmiany podświetlenia i wskazówek! Zakupiony został na allegro licznik od Passata B5 z UK (za nieduży pieniądz). Usiadłem z kolegą i zaczęliśmy wylutowywać po kolei diody, aby przeszczepić je w moim liczniku. I co? Nic, kompletna porażka, połowa tylko świeciła, na dodatek tak, że praktycznie efekt był taki, że ręce opadały i brała rozpacz:
Ale nie zrażając się, usiadłem na spokojnie do komputera, poszperałem i postanowiłem, że niebieskim diodom podziękuję i wstawię białe! Tak się prezenciło wszystko na koniec:
Gałka od Octavii nigdy mi nie leżała, więc postanowiłem ją wymienić, szukałem i wymyśliłem jedyną słuszną i najwygodniejszą - S-Line! Należało tylko wymienić plastikową ramkę mocującą i przy pomocy spinacza dekarskiego przyszyć mieszek do ramki z Fabii. Przy okazji zastąpiłem plastikową dźwignię hamulca ręcznego oryginalną, skórzaną:
Po wielu latach eksploatacji skończył się tłumik. Więc go wymieniłem, na Ulter 80 [mm]:
Kolejną rzeczą, która nie znalazła uznania w moich oczach jako standardowa był grill. Ten 'chrom' mnie dosłownie przerażał. Więc pomalowałem na czarno.
Znaczki też nie pozostały bez winy, więc zakupiłem nakładki, które pomalowałem na czarno, wtrącając w nie element mojej drugiej pasji, mianowicie - kulturystyki (osoby zaznajomione z tematem, powinny wiedzieć, co mam na myśli):
Kolejnym elementem układanki były halogeny. Wiadomo, standardowe, to one nie mogą pozostać, więc okleiłem je żółtą folią:
Sezon można powiedzieć zakończyłem sesją zdjęciową na dachu Centrum Handlowego 'Forum'. Autorem zdjęć jest mój kolega - Tomek Sagadyn.
Link do zdjęć:
http://www.flickr.com/photos/48112946@N03/
I tak nastała zima, która na pewno wszystkim dała się we znaki:
Myślałem nad zmianą auta. Zima minęła, auto zostało, plany się zmieniły. Mi się nudziło, więc wpadłem na nowe pomysły. Pierwszy - elektryczne szyby! Już mnie te korbki do gorączki doprowadzały. Więc je zmieniłem, na standardowe, oryginalne elektryczne szyby. Zdjęć jednak z przebiegu prac nie posiadam, ponieważ wykonywał to wykwalifikowany elektryk. Do tego naprawie i małym usprawnieniu podległa 'instalacja świetlna' w aucie. Wymieniony został zamek drzwi kierowcy z uszkodzoną krańcówką, dołożone białe podświetlenie na listwie LED pod nogami kierowcy i pasażera, kopertówki w drzwi, lampka podsufitki.
Następnie wymianie uległy felgi. Zmieniła się koncepcja auta ze stylu 'Krejzi' na 'Classic'. Więc Alutec'i, które mi średnio już podchodziły wymieniłem na piaskowane i malowane proszkowo pod ciemny tytan Speedline'y z Golfa 3 GTI:
Kolejną rzeczą, za jaką się wziąłem były hamulce. Szczęki w bębnach prosiły się o wymianę od kilku miesięcy, więc je wymieniłem - na tarcze!
Zaciski kupiłem używane, z powypadkowej Fabii. Trochę się z nimi pobawiłem i oto efekt jaki uzyskałem:
Wymianę jednak również przeprowadził wykwalifikowany mechanik, który w ciągu dnia pracuje jako mistrz warsztatu w ASO, popołudniami dorabia w domu
Cóż wymianie podległy również przednie opony, ale to przez ułańską fantazję upalania gumy (zresztą przy takim silniku, to nawet nie ma czym poszaleć...), ale to przez efekt wiosny i tych kusych spódniczek Zaliczyłem krawężnik na wysepce dla pieszych i poszła lewa przednia opona. Dziura taka, że palca można było włożyć. Zadzwoniłem do znajomego, miał akurat 2 opony Toyo Proxes T1-R w rozmiarze 195/50/R15. Tego samego dnia je wymieniłem.
We wnętrzu czegoś mi brakowało. Wymieniłem standardowe fotele i kanapę na sportowe kubełki. Udało mi się zakupić za dobre pieniądze fotele + kanapę z powypadkowej Fabii SportLine. Są to kubełki, zupełnie identyczne jak RECARO, ale co najlepsze - polskiej produkcji! Fotel kierowcy ma dodatkowo funkcję regulacji wysokości Zdjęcia foteli:
Na dzień dzisiejszy auto prezentuje się następująco:
Plany:
- Koło 16" z oponą 195/45/R16
- Czarny dach? (oklejenie folią)
- SPRZEDAŻ! I kupno jakiegoś TDI w 3-drzwiowym HB
Pare faktów na wstępie:
MODEL: Fabia HTB
ROCZNIK: 2000
SILNIK: AZE (44[kW])
UKLAD DOLOTOWY: seria
UKLAD WYDECHOWY: tłumik końcowy Ulter 80 [mm]
UKLAD NAPĘDOWY: manualna seria
ZAWIESZENIE: Eibach ProKit -30 [mm]
UKLAD HAMULCOWY: tylne hamulce tarczowe
BODY-KIT: seria (no chyba, że przyciemnione szyby się liczą, to można by tu to podciągnąć)
ŚRODEK: gałka od Audi A3 S-Line, skórzany ręczny, fotele od SportLine'a, odświetlenie biało-czerwone, czerwone wskazówki od Passata B5, białe podświetlenie nóg kierowcy i pasażera, podłokietnik milotec'a
CAR-AUDIO: Coś tam gra.
FELGI: Speedline Corse 15"
OPONY: Przód - Toyo Proxes T1-R 195/50/R15, Tył - Uniroyal Rainsport2 195/50/R15
Wiem, że to forum Golfa, ale jako, że jest dział 'Pozostałe', to może znajdzie się tutaj miejsce na mojego VAGa? Prezentowane auto, to Skoda Fabia. Z salonu wyjechała w grudniu 2000r. Od początku w mojej rodzinie. Pierwszym właścicielem był ojciec. W styczniu 2008r przy przebiegu ~62000 km ją od niego odkupiłem po krótkiej (2-miesięcznej) przygodzie w z VW Lupo.
Fabia w serii jaka jest, każdy chyba wie? Nuda dla starszych panów. Więc musiałem trochę się postarać we własnym zakresie.
Na pierwszy ogień poszły standardowo, wiadomo - koła!
Z poczciwych stalówek i opon 175/65/R14 przesiadłem się na Alutec Storm z oponami Uniroyal RainSport 2 195/50/R15:
Następnie były ciemne szyby. Nie uważam tego jako lans. Jest to dla mnie czysta wygoda. Auto po całym dniu wygrzewania się w słońcu jest po wejściu do środka jak sauna. Dzięki oklejeniu szyb folią, efekt solarny jest o wiele mniejszy W międzyczasie pojawił się we wnętrzu pierwszy diwajs w postaci skórzanej gałki od octavii elegance:
W międzyczasie pewien emeryt na parkingu przyhaczył drzwiami tyłeczek i parę elementów miało kuku:
I tak też się bujałem jakiś czas, nic nie robiąc. Aż pewnej zimy postanowiłem kupić zestaw obniżających sprężyn Eibach ProKit -30 mm.
Foty z prac:
Porównanie sprężyny standardowej do Eibacha:
Efekt końcowy na kołach stalowych 14":
Następnie w mojej głowie urodził się pomysł zmiany podświetlenia i wskazówek! Zakupiony został na allegro licznik od Passata B5 z UK (za nieduży pieniądz). Usiadłem z kolegą i zaczęliśmy wylutowywać po kolei diody, aby przeszczepić je w moim liczniku. I co? Nic, kompletna porażka, połowa tylko świeciła, na dodatek tak, że praktycznie efekt był taki, że ręce opadały i brała rozpacz:
Ale nie zrażając się, usiadłem na spokojnie do komputera, poszperałem i postanowiłem, że niebieskim diodom podziękuję i wstawię białe! Tak się prezenciło wszystko na koniec:
Gałka od Octavii nigdy mi nie leżała, więc postanowiłem ją wymienić, szukałem i wymyśliłem jedyną słuszną i najwygodniejszą - S-Line! Należało tylko wymienić plastikową ramkę mocującą i przy pomocy spinacza dekarskiego przyszyć mieszek do ramki z Fabii. Przy okazji zastąpiłem plastikową dźwignię hamulca ręcznego oryginalną, skórzaną:
Po wielu latach eksploatacji skończył się tłumik. Więc go wymieniłem, na Ulter 80 [mm]:
Kolejną rzeczą, która nie znalazła uznania w moich oczach jako standardowa był grill. Ten 'chrom' mnie dosłownie przerażał. Więc pomalowałem na czarno.
Znaczki też nie pozostały bez winy, więc zakupiłem nakładki, które pomalowałem na czarno, wtrącając w nie element mojej drugiej pasji, mianowicie - kulturystyki (osoby zaznajomione z tematem, powinny wiedzieć, co mam na myśli):
Kolejnym elementem układanki były halogeny. Wiadomo, standardowe, to one nie mogą pozostać, więc okleiłem je żółtą folią:
Sezon można powiedzieć zakończyłem sesją zdjęciową na dachu Centrum Handlowego 'Forum'. Autorem zdjęć jest mój kolega - Tomek Sagadyn.
Link do zdjęć:
http://www.flickr.com/photos/48112946@N03/
I tak nastała zima, która na pewno wszystkim dała się we znaki:
Myślałem nad zmianą auta. Zima minęła, auto zostało, plany się zmieniły. Mi się nudziło, więc wpadłem na nowe pomysły. Pierwszy - elektryczne szyby! Już mnie te korbki do gorączki doprowadzały. Więc je zmieniłem, na standardowe, oryginalne elektryczne szyby. Zdjęć jednak z przebiegu prac nie posiadam, ponieważ wykonywał to wykwalifikowany elektryk. Do tego naprawie i małym usprawnieniu podległa 'instalacja świetlna' w aucie. Wymieniony został zamek drzwi kierowcy z uszkodzoną krańcówką, dołożone białe podświetlenie na listwie LED pod nogami kierowcy i pasażera, kopertówki w drzwi, lampka podsufitki.
Następnie wymianie uległy felgi. Zmieniła się koncepcja auta ze stylu 'Krejzi' na 'Classic'. Więc Alutec'i, które mi średnio już podchodziły wymieniłem na piaskowane i malowane proszkowo pod ciemny tytan Speedline'y z Golfa 3 GTI:
Kolejną rzeczą, za jaką się wziąłem były hamulce. Szczęki w bębnach prosiły się o wymianę od kilku miesięcy, więc je wymieniłem - na tarcze!
Zaciski kupiłem używane, z powypadkowej Fabii. Trochę się z nimi pobawiłem i oto efekt jaki uzyskałem:
Wymianę jednak również przeprowadził wykwalifikowany mechanik, który w ciągu dnia pracuje jako mistrz warsztatu w ASO, popołudniami dorabia w domu
Cóż wymianie podległy również przednie opony, ale to przez ułańską fantazję upalania gumy (zresztą przy takim silniku, to nawet nie ma czym poszaleć...), ale to przez efekt wiosny i tych kusych spódniczek Zaliczyłem krawężnik na wysepce dla pieszych i poszła lewa przednia opona. Dziura taka, że palca można było włożyć. Zadzwoniłem do znajomego, miał akurat 2 opony Toyo Proxes T1-R w rozmiarze 195/50/R15. Tego samego dnia je wymieniłem.
We wnętrzu czegoś mi brakowało. Wymieniłem standardowe fotele i kanapę na sportowe kubełki. Udało mi się zakupić za dobre pieniądze fotele + kanapę z powypadkowej Fabii SportLine. Są to kubełki, zupełnie identyczne jak RECARO, ale co najlepsze - polskiej produkcji! Fotel kierowcy ma dodatkowo funkcję regulacji wysokości Zdjęcia foteli:
Na dzień dzisiejszy auto prezentuje się następująco:
Plany:
- Koło 16" z oponą 195/45/R16
- Czarny dach? (oklejenie folią)
- SPRZEDAŻ! I kupno jakiegoś TDI w 3-drzwiowym HB