powiem szczerze że mk2 z frontem od mk3 już na oczy widziałem lecz było to dawno i nie mogę sobie przypomnieć w jakich to było okolicznościach ale jakiś zlot lub coś w ten deseń wtedy jeszcze jako młody szczeniak z bratem ciotecznym byłem ;p ogółem to skubaństwo się w oczy rzuca bo zapadło mi w pamięć przez te ładne kilka lat
widzialem gorsze cudo... kiedys w Trzciance (woj wlkp) jedzil golf mk2 z frontem od mk4...o ile pamiec mnie nie myli to zderzaki tez pochodzily od 4-ki...
wygladalo to tak jak borata stroj kapielowy... sa vw fanatycy i sa vw fantasticy...