[Vento] Niestabilny na nierownosciach
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
[Vento] Niestabilny na nierownosciach
Tydzien temu kupilem sobie nowe oponki na przod(Kleber Dynaxer 185/60/R14).Po wyjechaniu od wulkanizatora samochod zaczal sie jakos dziwnie prowadzic,byl strasznie niestabilny.Pojechalem ustawic geometrie,ale okazalo sie ze mam wywalony sworzen w prawym wahaczu,wiec go wymienilem i znow pojechalem ustawic geometrie.Ustawili mi katy i zbieznosc.Samochod zaczal sie lepiej prowadzic,ale nie tak jak wczesniej gdy jezdzil na zimowkach (Frigo 2 175/65/R14).Jest strasznie czuly na koleiny i dziury.Po prostej drodze prowadzi sie idealnie,jedzie prosto,nie sciaga go.W przednim zawieszeniu brak zadnych luzow,amorki maja okolo 4 miesiecy i wszystkie maja okolo 80%.Jedynie z tylu mam wybita jedna tuleje w belce,stuka na nierownosciach.Czy ona moze powodowac takie nerwowe zachowanie samochodu?Czy moze to normalne zachowanie i tak ma byc po zmianie opon na szersze i o nizszym profilu?
Ostatnio zmieniony wt kwie 17, 2007 15:00 przez BartekN, łącznie zmieniany 1 raz.
Pozdrawiam
Bartek
Blue Vento GL 2.0 115 KM
Bartek
Blue Vento GL 2.0 115 KM
Tuleja to jeden powód a drugi to to ,że przy szerszych kapciach zawsze będzie "ciągało" na koleinach itp..BartekN pisze:Jedynie z tylu mam wybita jedna tuleje w belce,stuka na nierownosciach.Czy ona moze powodowac takie nerwowe zachowanie samochodu?Czy moze to normalne zachowanie i tak ma byc po zmianie opon na szersze i o nizszym profilu?
- koonrad
- majster ulepszacz
- Posty: 1048
- Rejestracja: czw cze 22, 2006 22:26
- Lokalizacja: BełchatóVW
- Kontakt:
kurde to już wiem co jest u mnie, jak najade na jakąs studzienkę czy dziure to załe auto zabuja, mimo ze amorki trzymaja.dziejo pisze:tak dokładnie ona powoduje niestabilnosc podczas jazdy ja jezdziłem długo z walnietą tuleja brrrrrrr nigdy więcej
dobrze BartekN, poruszyłeś ten temat, teraz sam wiem na czym stoje
[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=175064][img]http://img150.imageshack.us/img150/416/clipboard01do1.jpg[/img][/url]
- marek2907
- VWGolf.pl Killer
- Posty: 2610
- Rejestracja: czw maja 11, 2006 19:21
- Lokalizacja: Ostrołęka
- Kontakt:
185/60/14 przynajmniej w moim przypadku niebyły czułe na koleiny (tak jakby ich niebyło)
natomiast teraz mam w goferku 195/50/15 i teraz ciaga jak cholera
natomiast teraz mam w goferku 195/50/15 i teraz ciaga jak cholera
[url=http://www.forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=53320][img]http://i128.photobucket.com/albums/p180/marek2907/forum2.jpg[/img][/url]
:gora: KLIKNIJ :gora:
[size=200][b]wszystko na 1 stronie[/b][/size]
:gora: KLIKNIJ :gora:
[size=200][b]wszystko na 1 stronie[/b][/size]
- bolec_gold
- Mały gagatek
- Posty: 79
- Rejestracja: śr gru 20, 2006 14:57
- Lokalizacja: Ostrołęka
- Kontakt:
Ja Mam u Siebie w golferku 195/45/16. Ostatnio miałem problem z drążkami kierowniczymi powyżej 100 strasznie trzęsło samochodem :/ . Wymieniłem drążki jest lepiej alei tak jest 0 konfortu . Jedzie się poprostu jak wozem drabiniastym Nie polecam nikomu takiego ogumienia chyba że ma po drodze same autostrady . Po gładkiej drodze Autko prowadzi się jak marzenie
- Marqs84
- Mały gagatek
- Posty: 91
- Rejestracja: śr gru 28, 2005 10:58
- Lokalizacja: MikołóVW [poVWiat]
- Kontakt:
Co ja mam powiedziec? mam z przodu 205/45/16 a z tylu 215/40/16
Z tym ze mam do wymiany jakies gumy na stabilizatorach i łożyska w kolumnie mac persona mają luzy, wiec na lekkich nierownosciach troche narywa wozem... trzeba to jak najszybciej wyeliminowac, ale narazie brak kasy
Pozatym mam pytanko, bo wczoraj bylem wymieniac opony i facet w warsztacie zlikwidowal mi luzy na lożyskach z tylu -teraz zero luzu jest, czy moze tak byc?? slyszalem ze maly luz powinien byc, szczegolnie przy takich felach, bo inaczej lozysko sie sypnie :/
Z tym ze mam do wymiany jakies gumy na stabilizatorach i łożyska w kolumnie mac persona mają luzy, wiec na lekkich nierownosciach troche narywa wozem... trzeba to jak najszybciej wyeliminowac, ale narazie brak kasy
Pozatym mam pytanko, bo wczoraj bylem wymieniac opony i facet w warsztacie zlikwidowal mi luzy na lożyskach z tylu -teraz zero luzu jest, czy moze tak byc?? slyszalem ze maly luz powinien byc, szczegolnie przy takich felach, bo inaczej lozysko sie sypnie :/
http://www.vwslask.pl/
- bolec_gold
- Mały gagatek
- Posty: 79
- Rejestracja: śr gru 20, 2006 14:57
- Lokalizacja: Ostrołęka
- Kontakt:
- giecu
- Mały gagatek
- Posty: 128
- Rejestracja: wt mar 27, 2007 18:18
- Lokalizacja: gdzies w: ZBI/GD
- Kontakt:
maly luz musi byc bo inaczej kicha! najlepiej to dokrecic lozysko na maksa i popuscic pol obrotu. posmigac troche i zobaczyc szarpiac kolem czy ma leciutki luz jak nie to popuscic albo dokrecic jak za duzy.
[ Dodano: 18 Kwi 2007 12:18 ]
a co do wybitej tulej w belce to mialem ten problem ale w weekend zmienilem cala belke i jest ok, bo wczesniej to latal po asfalcie jak bym mial reczny zaciagniety
[ Dodano: 18 Kwi 2007 12:18 ]
a co do wybitej tulej w belce to mialem ten problem ale w weekend zmienilem cala belke i jest ok, bo wczesniej to latal po asfalcie jak bym mial reczny zaciagniety
[img]http://img401.imageshack.us/img401/6103/giecu.jpg[/img]
http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=47934
http://forum.vw-passat.pl/showthread.php?t=47934
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 433 gości