Zapowietrzyłem mojego golfa 1,9 td
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Zapowietrzyłem mojego golfa 1,9 td
Witam. Bawiłem się z pływakiem w baku bo mi się zawieszał wskaźnik paliwa no i niestetu zdjąłem przewody paliwowe, potem chyba źle złożyłem i stało się. Odpaliłem auto - wskoczył na obroty (około 3000) i zgasł, potem już nie chciał odpalić. Widziałem w przewodach paliwowych pęcherze powietrza więc wiadomo - zapowietrzony. Tylko jak go odpowietrzyć - silnik 1,9 td. Będę bardzo wdzięczny za jakieś podpowiedzi
- pkirylcz
- Gadatliwa bestia
- Posty: 677
- Rejestracja: pn sty 03, 2005 21:25
- Lokalizacja: Wolfsburg
- Kontakt:
Hmm, dziwne ze ci padla pompa. Jak?? Przeciez nie grzebales w niej. No chyba ze ja zwaliles tym kreceniem.Moze jeszcze spaliles swiece.
Diesel jak sie zapowietrzy to sie juz sam nie odpowietrzy. Traci sprezanie i lipa. Trzeba mu pomoc.
Przy filtrze paliwa powinna byc taka pompka do odpowietrzania. Wkrec w zaworek przewod tak zeby paliwo moglo odplywac, a jednoczesnie nie zapowietrzyl sie ponownie przez powrot. Odkrec zaworek i pompuj pompka. Jak zejdzie powietrze sprobuj odpalic.
Diesel jak sie zapowietrzy to sie juz sam nie odpowietrzy. Traci sprezanie i lipa. Trzeba mu pomoc.
Przy filtrze paliwa powinna byc taka pompka do odpowietrzania. Wkrec w zaworek przewod tak zeby paliwo moglo odplywac, a jednoczesnie nie zapowietrzyl sie ponownie przez powrot. Odkrec zaworek i pompuj pompka. Jak zejdzie powietrze sprobuj odpalic.
Pozdrawiam,
Piotrek
Piotrek
To naprawdę baaardzo dziwny zbieg okoliczności ,że w tym momencie padła pompa.
Jak pomyliłeś węże ,przecież mają różną średnicę?
Zciągasz zaworek plastikowy z filtra paliwa, zaciskasz kleszcze na wężu powrotnym (za zaworkiem w kierunku baku) dolewasz paliwo do filtra czekając aż zcieknie do pompy ,zaczynasz kręcić i jak załapie ,na pracującym silniku zakładasz zaworek, wsuwasz zawleczkę ,odpinasz kleszcze i po 2-3min układ sam się odpowietrzy
Jak pomyliłeś węże ,przecież mają różną średnicę?
Zciągasz zaworek plastikowy z filtra paliwa, zaciskasz kleszcze na wężu powrotnym (za zaworkiem w kierunku baku) dolewasz paliwo do filtra czekając aż zcieknie do pompy ,zaczynasz kręcić i jak załapie ,na pracującym silniku zakładasz zaworek, wsuwasz zawleczkę ,odpinasz kleszcze i po 2-3min układ sam się odpowietrzy
Węży z pewnością nie pomyliłem, bo jak napisałeś nie można tego zrobić bo mają inną średnicę. Zbieg okoliczności jest, ale ostatnio jakoś dziwnie mi odpalał - nie palił od razu tak jak zawsze, tylko musiałem go troche pokręcić. Dzisiaj będę miał wymieniąną pompę, zobaczę jak będzie. Teraz po odpaleniu wchodzi na maksymalne obroty, że mało silnik nie wyskoczy.
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 520
- Rejestracja: śr sty 05, 2005 17:25
- Lokalizacja: Katowice
-
- Gadatliwa bestia
- Posty: 520
- Rejestracja: śr sty 05, 2005 17:25
- Lokalizacja: Katowice
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 401 gości