Zapchany katalizator?
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Zapchany katalizator?
Wczoraj jeżdziłem w trase w sumie zrobiłem ok 550 km na klimie cały czas i but w podłodze, przy okazji powiem ze spalił mi przy takiej jezdzie 6,3 /100 km 4 osoby na pokładzie...ale do rzeczy...po wczorajszej jezdzie jak rano dzis zapaliłem silnik to jaby zaczął głosniej "buczeć", próbowałem posłuchac skąd to buczenie mniej wiecej dobiega i jestem prawie pewien ze spod maski i mysle ze mam zapchany katalizator i mam takie pytanko czy przez zapchany katalizator w dieslu (AFN)moze mi wiecej palic i czy jak go wywale (tzn bebechy ze srodka tylko) to nic sie nie stanie? i czy nie bedzie mi bardziej głosno chodził i czy przez zapchany katalizator bedzie troche mułowaty??
ogólnie od początku samochód jest troche mułowaty, no ale tragedii nie ma, był sprawdzany na WAG-u no i wszystko wporzadku jedynie przpływka pokazuje ok 800 czegos tam a powinna chyba ok 1100...
ogólnie od początku samochód jest troche mułowaty, no ale tragedii nie ma, był sprawdzany na WAG-u no i wszystko wporzadku jedynie przpływka pokazuje ok 800 czegos tam a powinna chyba ok 1100...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 239 gości