Nowe foty:
Teraz "opis"...
- od rana walczyłem z sterowaniem kierownicami - musialem obrócić gruszkę i teraz jest z góry i bardzo łatwo się reguluje
- spasowałem downpipe z turbiną
- pospawaliśmy zwrot oleju ... nie cieknie
- poskręcałem turbine z kolektorem, pozneij z wydechem i głowicą, skrecilem zwrot oleju, zalałem silnik płynem, skrecilem kolektor dolotowy, dopasowałem zasilanie oleju pod nowe Turbo ... o 18stej auto było gotowe do odpalenia...
- odpalilem auto - na wolnych pokrecił kilka minut
- dodanie gazu i ... niestety dalej coś nap...ala w cylindrze
- 3x sprawdziłęm rozrząd i NIC ... dalej po dodaniu gazu coś tam nie bangla
- pojechalem spawać rurę z dolotu (turbo -> IC)
- po 22 z pracy wrócił mój brat ... i znaleźliśmy usterke odkrecając prezwody na wtryskach, po odkreceniu 2giego, uderzenia w cylindrze ustawały - zamiana wtrysków potwierdziła to ze z jednym coś było nie tak... brat go wczesniej zaznaczyl bo kąt rozpylania był nieco inny niz w pozostałych...
JUTRO Z SAMEGO RANA AGINAM DI InterCarsu po nowe koncówki (DENSO od 1.6 GTD) ... nie ma innej opcji!!! MUSI JECHAĆ!!!
Pozdrawiam wszytskich którzy tez mają tak pod górę ... może jeszcze coś z tego mojego GTD bedzie??
[ Dodano: Pią Cze 29, 2007 12:38 am ]
Apsik pisze:Apsik, wzialbys dla brata szeroki zderzak zafundowal chociaz
i folie z szyb sciagnij
A inwestowałbys w auto które służy jako wóz do pracy i samochód-serwis
??