problem z rozrzadem
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
problem z rozrzadem
witam niedawno zrobilem swapa silnik jezdzil wmiare dobrze tylko hydrosztos lekko dzwonil. podczas wymiany rozrzadu zauwazylem ze dol jest przestawiony o 1 zabek ustawilem wszystko wg znakow i teraz auto ma mniejsza moc strasznie kopci czarnym dymem i wydaje mocno metaliczny dzwiek z silnika i jak dam za malo gazu to przygasa czy to moze byc np zly kat wtrysku ?? i czy ten dzwiek to zawory czy zblokowane hydrosztosy ?? za pomoc z gory dzieki
Gabrych, niedawno wrzucałem pompę z LDA więc siłą rzeczy musiałem ustawiać rozrząd na znaki, a na starej pompie miałem wrażenie że też rozrząd był źle ustawiony. Kontynuując dalsze prace musiałem pojechać do jakiegoś "magika" na ustawienie zegarem kąta wyprzedzenia wtrysku. Gość się upierał że zanim to zacznie to musi sprawdzić rozrząd, byłem przeciwny (koszta) mimo to że na rozgrzanym silniku słyszałem czasami delikatne metaliczne dźwięki. W końcu się zgodziłem. Podobno okazało się że miałem na dolnym kole przestawiony rozrząd o jeden ząbek. Wczesniej miałem również problemy z odpalaniem bez przyśpieszacza (zawsze musiałem go zaciągać). Gość faktycznie coś porobił bo auto odpala pięknie bez przyśpieszacza i opowiadał mi jakieś rzeczy o tym żeby zbijać to dolne koło zawsze przy zmianie rozrządu, nie wiem o co mu dokładnie chodziło, ale następnym razem mu się nie dam Musze poczytać mocno książekę serwisową, lub popytać forumowych "magików" zaprzal, euglen, etc
white golfenstein
ustawilem jeszcze raz rozrzad wedlug znakow i nie ma bata musi byc dobrze teraz sadze ze mam przestawiony kat wtrysku i stad ten caly cyrk. pewno poprzedni wlasciciel silnika ustawil kat wtrysku pod przestawiony rozrzad (co za burak ). mysle ze jeszcze ewentualnie bedzie trzeba wymienic koncowki wtryskow . i wkoncu JR pokaze na co go stac
Ostatnio zmieniony wt wrz 11, 2007 22:03 przez Gabrych, łącznie zmieniany 1 raz.
Gabrych nawet sie nei czaj tylko jedź ustawic kąt wtrysku pod ten "nowy" rozrząd co zrobiłeś...
maro mechanik"czarodziej" dobrze mówił... zaleca sie zluzowanie koła ze stożka na wałku rozrządu..tak zeby można było napiąć pasek i zachować idealnie punkty.
nierzadko siei zdarza ze niby masz wszystkie punkty idealnie a jak naciagniesz napinacz to wał traci punkt.
masz pompe pod stary rozrząd.... dlatego teraz inaczej wtryskuje.... zrób regulacje kąta na zegar
maro mechanik"czarodziej" dobrze mówił... zaleca sie zluzowanie koła ze stożka na wałku rozrządu..tak zeby można było napiąć pasek i zachować idealnie punkty.
nierzadko siei zdarza ze niby masz wszystkie punkty idealnie a jak naciagniesz napinacz to wał traci punkt.
masz pompe pod stary rozrząd.... dlatego teraz inaczej wtryskuje.... zrób regulacje kąta na zegar
Ostatnio zmieniony śr wrz 12, 2007 14:26 przez De'D, łącznie zmieniany 1 raz.
double-d, Dzięki za utwierdzenie mnie w myśli że dałem się namówić mechanikowi na te działania bo jest widoczny/słyszalny efekt poprawy. Pierwszy raz to robiłem, następnym razem będzie lepiej. Pozostaje problem spalania mojego VW; w trasie przy ok 120km/h spalanie ok 7L, w mieście przy średnio umiarkowanym butowaniu ok 9,5L. Termostat wymieniony, kąt wtrysku wyregulowany, wczoraj wykręciłem wtryski dałem do sprawdzenia mają po 155bar i nie leją. Co jest grane?
white golfenstein
Dokładnie tak jak piszesz. Do tego służy jakaś "płetwa". Ja wstawiałem suwmiarkę jest zbyt cienka ale podobno trzeba jeszcze podłożyć po obu stronach tyle samo "szczelinomierzy" wtedy jest idealnie.Gabrych pisze:trzeba zluzowac kolo na walku i zablokowac szczeline na koncu walka ?? zeby walek byl ustawiony w jednej pozycji z krzywkami w gorze na 1 cylindrze
white golfenstein
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 140 gości