[MK2 1.6 PN] Nierówne obroty silnika

[Lipek81]

postudiuj literature apropo warunków w jakich otwierają/zamykają się te zaworki

A i oczywiście, że studiowałem

Zaworek przewietrzania komory pływakowej - z powodu nagrzewania się komory pływakowej gaźnika, zwiększa się intensywność jego parowania. Ponieważ króciec odpowietrzający komorę pływakową jest wyprowadzony w miejscu, gdzie jest zasysane powietrze do gaźnika, opary paliwa przedostają się do przewodu dolotowego - prowadzi to do wzbogacenia mieszanki na biegu jałowym. Rozwiązaniem tego jest zaworek dodatkowego odpowietrzenia komory pływakowej - otwierający się w przypadku zamknięcia przepustnicy.

Co do zaworka sterującego filtrem węgla aktywnego, to zbyt wiele na ten temat nie znalazłem - filtr węgla aktywnego zapobiega przedostawaniu się oparów paliwa z odpowietrzenia komory pływakowej i zbiornika paliwa do atmosfery. Ten trzeci wężyk, który dochodzi do tego filtra służy do sterowania kierunkiem działania (ale tego nie jestem pewien) tego filtra, poprzez podciśnienie, które dozowane jest za pomocą drugiego elektozaworka. O ile się nie mylę, to w golfie mkIII filtr węgla aktywnego jest już bezpośrednio sterowany elektrycznie.
Nie za bardzo tylko wiem, o co chodzi z tym sterowaniem tego filtra - kiedy, co i jak...

[VJARON]

witam
po przejechaniu pół baku na dykcie stwierdzam, że jest trochę lepiej, czyli lepiej się zbiera i stabilniej chodzi
Ale dalej potrafi zgasnąć przed skrzyżowaniem szczególnie w tedy jak się dobrze nagrzeje, na zimnym silniku wszystko funkcjonuje prawie idealnie i nie gaśnie.
Ponawiam pytanie: czy ten zbiornik węgla musi być tam przy błotniku?? może tam, za gaźnikiem, gdzie go aktualnie mam się nagrzewa i to przeszkadza w działaniu??
oraz drugie pytanie: gdzie do H***** idzie ten trzeci środkowy przewód od tego zbiornika???

[Bart]

Panowie !!! Zapraszam tu: http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=127708

Mamy swój kącik

[Lipek81]

gdzie do H***** idzie ten trzeci środkowy przewód od tego zbiornika???

Do zbiornika paliwa - a ścislej do króćca przy wlewie paliwa - odprowadza on stamtąd opary plaiwa właśnie do tego filtra z węglem aktywnym.

[ Dodano: Sro Paź 10, 2007 19:44 ]
Coś mi się udało znaleźć na temat tego filtra z węglem aktywnym - gromadzi on opary paliwa pochodzące z komory pływakowej gaźnika i zbiornika paliwa. W momencie, gdy otwierany jest zawór na przewodzie między kolektorem wydechowym, a filtrem, silnik zasysa te opary wraz z mieszanką paliwową, i spala je. Otwarcie zaworu następuje przy pomocy centralki sterującej pracą silnika, odbywa się to w odpowiednim czasie, gdy wzbogacenie mieszanki nie jest szkodliwe dla pracy silnika. Tak było napisane na jednej ze stron internetowych - ja tylko zastanawiam się, po co w takim razie u dołu tego filtra jest otwór? Tak sobie myślę, że może to jest tak, że tamtędy wydostaje się, lub jest zasysane (jak zaworek jest otwarty) czyste powietrze, a filtr z węglem aktywnym gromadzi w sobie same opary, wypuszczając czyste powietrze na zewnątrz. Kiedy zaworek się otwiera, powietrze zasysane jest przez ten króciec, porywa ono ze sobą te opary, które dalej zostają spalone przez silnik.

W którejś z instrukcji serwisowych gaźnika było napisane, że przyczyną wieszających się obrotów jest zawieszający się zaworek właśnie od filtra z węglem aktywnym. To w sumie logiczne - gdy pozostaje on otwarty opary caly czas są spalane, co skutkuje niekontrolowanym wzbogaceniem mieszanki i powoduje zwiększenie obrotów - tak mi się wydaje.

[VJARON]

no solidna wypowiedź, masz tą stronkę??
Więc moje pytania brzmią:
- który to zaworek?? ten na przewodzie, czy któryś przy gaźniku???
- czy to całe ustrojstwo jest konieczne?? nie można tego wywalić i uprościć w ten sposób układ???

[Lipek81]

Tutaj masz fotkę:



Żeby to zdeaktywować, nie musisz nic demontować - odczep tą wtyczkę od tego zaworka i już.

[VJARON]

A ten???

Nr 2 to ten na czarnym przewodzie co mam odłączyć
A nr 3 to co???
Może ktoś umie to przetłumaczyć

[Lipek81]

Ten nr 3 to jest elektrozawór paliwa - jak gasisz silnik, to zamyka on dopływ paliwa do silnika.
Nr 4 to zawór przewietrzania komory pływakowej - ten zostaw w spokoju;
nr 2 - zawór , który trzeba odłączyć, żeby pozbyć się funkcji oczyszczania oparów;
Tylko tak sobie teraz myślę, że skoro ten zawór nr 2 zawiesza się czasami w pozycji otwartej (pomimo braku napiecia), to lepiej odłączyć go od wężyka od strony kolektora ssącego i ten wężyk zatkać czymś, żeby silnik nie ciągnął lewego powietrza.
Wtedy zaworek nr 2 możesz zostawić podłączony, sterownik nie będzie wywalał wtedy błędów.
No i druga sprawa - jak tak to zostawisz, to ten węgiel aktywny w końcu się nasyci, bo nie będą z niego odprowadzane opary. Nie wiem, czy to szkodliwe, czy nie i czym to może się skonćzyć. Aby temu zapobiec należałoby odłączyć od tego filtra wężyki od przewietrzania komory pływakowej i od zbiornika paliwa. Ale na początej spróbuj tylko zaślepić ten wężyk - jeżeli zawór nr 2 jest przyczyną zawieszania się obrotów, to zawieszanie powinno ustąpić - tak mi się przynajmniej wydaje.

[VJARON]

Ten nr 3 to jest elektrozawór paliwa - jak gasisz silnik, to zamyka on dopływ paliwa do silnika.

ciekawe, że jak go odłączałem to nic się nie działo.

Nr 2 jest sterowany z modułu przez styki 23 i dodatkowy 15.
natomiast wstępnie próbowałem dojść jak jest sterowany nr 4, czyli ten:

ale oba przewody mam zwarte do masy. jutro sprawdzę to dokładniej.
A czy zbiornik paliwa i komora mają jeszcze jakieś odpowietrzenie oprócz tego układu???

[Lipek81]

ciekawe, że jak go odłączałem to nic się nie działo.

U mnie też nic nie było - z tego co się orientuję, to ten zawór działą tylko na dyszę od biegu jałowego - jak np dodasz gazu, to paliwo idzie inną dyszą, wtedy on nie ma znaczenia - ale i tak ja też nie rozumiem, czemu silnik nie gaźnie, jak jest na biegu jałowym i się odłączy ten zawór.

natomiast wstępnie próbowałem dojść jak jest sterowany nr 4,

- ten opisałem tobie 6 postów wyżej.

Co do odpowietrzenia - to zbiornik paliwa chyba nie ma innego odpowietrzenia, a komora pływakowa ma, w postaci tej rurki z tworzywa widocznej na załączonym przez Ciebie zdjęciu (żółta rurka u góry gaźnika, skierowana wylotem w stronę przepustnicy wstępnej, skośnie zakończona.

[VJARON]

natomiast wstępnie próbowałem dojść jak jest sterowany nr 4,

- ten opisałem tobie 6 postów wyżej.

yyy... Z tego co ja zrozumiałem to zawór między zbiornikiem węgla aktywnego a kolektorem ssącym jest na przewodzie, ten nr 2.
Natomiast ja pytam o nr 4, ten wkręcony w gaźnik z tyłu pod kątem, jak on jest sterowany??? i do czego jest???

[Jacenty80]

Szary zawór (nr 2) jest sterowany przez kompa gaźnika. Jak włączysz zapłon, to powinien być zasialny przez 12V. Po odpaleniu silnika komp steruje przepływ gazów ze zbiorniczka węgla aktywnego, czyli cyklicznie otwiera i zamyka zawór (sterowanie odbywa się przez odłączanie i załączanie masy przez ECU). Jak go sobie wyjmiesz i zaczniesz przez niego dmuchać to powinien być przelot, jak podłączysz pod 12V to powinien się zamknąć (lub na odwrót... juz nie pamiętam:), tak czy siak to powinien się otwirać i zamykać jak sterujesz go prądem)... sprawdź sobie styki wtyczki czy po przekręceniu zapłonu jest 12V na nim i czy dobrze się otwiera i zamyka - ot i cała filozofia:). WAŻNE!!!Sprawdź jeszcze wężyk od tego zaworka do kolektora (jest tam jego kruciec w kolektorze z tyłu... na pewno znajdziesz) czy tam jest wszystko szczelne.

Zawór nr 4 to zawór przewietrzania. Opary z gaźnika są przez niego puszczane do zbiornika węgla aktywnego. NIE JEST ON STEROWANY PRZEZ ECU! Po prostu jak przekręcisz zapłon to jest przełączony w jedna stronę, jak wyłączysz to w drugą. Nigdy go nie sprawdzałem, ale powinno na logikę być tak, że jak wyłączysz zapłon to powinien być tak przełączony, aby opary z gaźnika wędrowały sobie do zbiorniczka, a nie zasmradzały środowisko:). Sprawdź sobie czy też po przekręceniu stacyjki dochodzi do niego 12V.

To tyle... przyjemnej zabawy:)!

[Lipek81]

jak podłączysz pod 12V to powinien się zamknąć (lub na odwrót... juz nie pamiętam:),

- bez napięcia jest zamknięty, jak się go zasili, to się otwiera.

Natomiast ja pytam o nr 4, ten wkręcony w gaźnik z tyłu pod kątem, jak on jest sterowany

- pomyłka, nie 6 postów wyżej, tylko 9

[ Dodano: Pią Paź 12, 2007 21:58 ]

Zaworek przewietrzania komory pływakowej - z powodu nagrzewania się komory pływakowej gaźnika, zwiększa się intensywność jego parowania. Ponieważ króciec odpowietrzający komorę pływakową jest wyprowadzony w miejscu, gdzie jest zasysane powietrze do gaźnika, opary paliwa przedostają się do przewodu dolotowego - prowadzi to do wzbogacenia mieszanki na biegu jałowym. Rozwiązaniem tego jest zaworek dodatkowego odpowietrzenia komory pływakowej - otwierający się w przypadku zamknięcia przepustnicy.

- to właśnie chodzi o ten zaworek przykrecony do gaźnika, nr 4 wg rysunku. Opisałem tylko ogólną zasadę działania dodatkowego przewietrzania komory pływakowej - jak to jest dokładnie sterowane w silniku PN i gdzie to jest podłaczone, tego nie wiem.

[VJARON]

Rozwiązaniem tego jest zaworek dodatkowego odpowietrzenia komory pływakowej - otwierający się w przypadku zamknięcia przepustnicy.

To jest właśnie odpowiedź teraz tylko trzeba sprawdzić czy to działa, ale jest tak zimno na parkingu, że jakoś natchnienia nie mam

Chciałem jeszcze zaznaczyć fakt, że od jakiegoś czasu czuję nadmiernie zapach benzyny w czasie jazdy, bardziej jak się zatrzymam. wymieniłem wszystkie przewody i objemki na nowe, dokładnie skręciłem, i dziwię się że to czuć, przecież komora silnikowa nie mam połączenia z pasażerską, tak???

[ Dodano: 13 Paź 2007 13:19 ]
Jeszcze tak dywagując, tak się zastanawiam czy ten czujnik nr 3, co nikomu nie działa to może jest od odcinania dopływu paliwa w czasie hamowania silnikiem i tylko wtedy działa??? Bo przecież jest coś takiego.
Co o tym myślicie??

[ Dodano: 13 Paź 2007 18:21 ]
Uwaga uwaga!!!
Po mojej wnikliwej pracy empirycznej stwierdzam:

Zawór nr2 na wyłączonym silniku jest otwarty, po przekręceniu stacyjki podane jest napięcie i się zamyka
Sprawdziłem szczelność i jak dla mnie działa wzorowo.

Zawór nr4 (ten wkręcony w gaźnik) na wyłączonym silniku też jest otwarty, niestety po przekręceniu stacyjki podane jest napięcie, ale nie zamyka się do końca, udało mi się go przedmuchnąć, chyba coś z nim nie tak.
A jest sterowany w prosty sposób: ,
czarny przewód mam zlutowany w wiązce pod szybą z przewodem zasilającym cewkę zapłonową i to jest "+"
brązowy przewód idzie zawile w wiązce i wraca do masy prze pokrywie zaworów

Zawór nr3 (bądź czujnik) chyba jest walnięty, na podłączonym do niego przewodzie występuje stale napięcie (nawet jak kluczyka w stacyjce nie ma)
przewód prowadzi do skrzynki bezpieczników i tam jest taki dodatkowy chyba przekaźnik z układem elektronicznym nr31
i zielonego pojęcia nie mam co to jest
i co wy na to???