montaż sterownika do centralnego zamka

[masa_xl]

nie plus od zapalniczki jest staly bo teraz jak odlaczylem caly ten przekaznik i zostawilem tylko zamykanie i otwieranie to dzial ok a przeciez zaplon jest nie przekrecony, poprostu po podpieciu przez przekaznik przy zamykaniu czy otwieraniu nie pamietam juz zapalaly sie kontrolki na desce

[ Dodano: 17 Paź 2007 12:39 ]
witam juz wiem gdzie robilem blad poprostu wkladalem z powrotem ten przekaznik na jego miejsce (tylko jestem ciekaw za co ten 167 jest odpowiedzialny skoro gdy go nie ma wszystko dzila ok) teraz juz mam drugi i dziala mi domykanie szyb po zamknieciu tylko mam kolejny problem gdy otwieram prawa szyba otwiera sie jakies 5 centymetrow, jak temu zaradzic? dodam jeszcze ze po podlaczeniu domykania ze sterownika nie dzila mi domykanie jakbym chcial kluczykiem, pomozcie

[ Dodano: 17 Paź 2007 23:19 ]
help

[biegacz]

to debiut na forum sterownik podłaczony wg schematu działa ale nie dziala mi teraz klakson co jest grane?

[masa_xl]

moze poprostu sprawdz bezpieczniki

[biegacz]

bezpieczniki całe przekaznik ok na krótko klaksony działaja moze to przyczyna tego ze sterownik jest podpiety do przekaznika nr53 a ten nie jest spowrotem podpiety do deski z przekaznikami bo inaczej by nie działał centralny ma to sens?

[Paweł Marek]

ma to sens?

żadnego, chociaż sens jakiś musiała widzieć osoba która to motowała więc do niej się zwróć bo ciężko wywnioskować z twojego opisu co jest sknocone. Podaj miejsce z którego ten przekaźnik wyjeto.

[biegacz]

wiec cały sterownik centralnego jest podłaczony do przekaznika nr 53 tak jak na schemacie ale nie jest on wpiety do deski z przekaznikami tylko jest osobno był wpiety na tablicy z przekaznikami w miejscu nr 11

[masa_xl]

najbezpieczniej jest podjechac do motoryzacyjnego i kupic zwykly przekaznik a te ktore masz w autku niech tam zostana, nowego przyczepisz gdzies pod deska i wszystko powinno grac

[Paweł Marek]

53 w miejscu 11 jest klaksonu. Podejrzewam że jak go wepniesz gdzie był, to wszystko wróci do normy. A zasilanie alarmu weźmiesz z grubego czerwonego kabla z tyłu skrzynki lub biegnącego od stacyjki.
Tak przypuszczam że zamysł był taki żeby ten przekaźnik siedział na swoim miejscu, a tylko z jego nóżki zasilanej stałym plusem miało być bokiem spod przekaźnika wyprowadzone zasilanie alarmu. Troszke partacko, kable na wierzchu by były