Mam pewien problem i myślę że pomożecie mi go rozwiązać. (szukałem odp na forum ale w takim gąszczu tematów nie znalazłem nic co by mi pomogło)
Wczoraj podczas jazdy usłyszałem lekkie szuranie podczas hamowania, po zatrzymaniu się zobaczyłem że z jednej strony "szczęka" hamulców jest cały czas bardzo blisko tarczy.
tak jak na załączonym zdjęciu.

w drugim kole jest około 0,5-1cm przerwy między klockiem a tarczą
na zdjęciu widać że klocek jest już raczej zdarty do zera chociaż nie jest zbyt stary, więc musiał przez dłuższy czas ocierać. Więc co może być tego przyczyną i jak to naprawić? wydaje mi się że jeśli hamulec nie jest wciśnięty to klocki powinny być oddalone od tarczy