a to z jakiej racji? Nawet jak nalejesz do skrzyni silnikowego to sie nic nie stanie. Chodzi o smarowanie, chłodzenie, które to mają zapobiegać zatarciom. o nic więcej. Zalanie skrzyni olejem hydraulicznym HD68 też by jej wyszło na dobre.kodek pisze:Na mineralnym skrzynia (VW) do naprawy po klilku tysiącach
Wymiana oleju w skrzyni biegów???
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Re: olej
Zapomniałem dodać jeszcze, że poprzednio podobno też w skrzyni był olej mineralny i że w zimie przy zimnym silniku ciężko wchodziły biegi 1 i 2. Wiadomo, że na syntetyku zimą lepiej będą wchodziły biegi na znimnym silniku. Ale czy jeśli jednak w skrzyni był mineralny a nie fabryczny to czy moge teraz zalać syntetykiem? Z tego co sie orientuje to nie można bo może sie rozczelnić skrzynia ale wypowiedzcie sie na ten temat. Pozdrawiam
Brak pomysłu na podpis:)
Przeczytałem kilkanaście postów na forum na temat oleju do skrzyni w VW. Niemal że wszyscy polecali 75E/80 i odradzali mineralny. Ale co ja mam zrobić skoro wcześniej skrzynia była zalana mineralnym ale ja już nie chce mineralnego bo zimą ciężko wchodzą biegi na zimnym silniku i jest to denerwujące? Jest jakiś sposób na przejście na syntetyk czy musze pogodzić sie z tym, że będę już zawsze jeździł na mineralnym?:(
Brak pomysłu na podpis:)
przecież ten moment kiedy biegi ciężko wchodzą w mroźne dni trwa kilkanaście sekund. Odpala sie autko i czeka chwilkę po tym juz jest ok. Nie rozumiem problemu. Całe zycie w każdym swoim aucie czy to sporting, vectra czy vw miałem mineralny a czy masz olej firmy X czy olej firmy Y to żadna róznica. Po zalaniu starego auta syntetykiem możesz/nie musisz mieć troszke wycieków gdyż syntetyk jest bardziej penetrujący, bardziej wodnisty, itp. JEst to jego zaleta jak i w starych trupkach wada, gdyż potrafi się sączyć przez uszczelnienia które nie sa pierwszej nowości. Ale to czymzalejesz to Twoja sprawa, mi nic do tego. ZAstanów się czy naprawdę jest sens wywalać kasę na sytetyka i potem trząść portkami i skakać po ulicy czy cieknie czy nie. Ja bym zalał olejem mineralnym takim jak zaleca producent a róznicę kasy przeznaczył na piwo lub jak starczy na dziewczynki.
- Ryś Stepowy
- Gadatliwa bestia
- Posty: 508
- Rejestracja: śr mar 09, 2005 18:58
- Lokalizacja: Dżersej Siti DDZ
- Kontakt:
Całkowita racja luksky, skoro w fabryce lali mineralny to teraz nie ma sensu przepłacać. A różnica we wrzucaniu biegów będzie w przypadku syntetyka tak niewielka że niezauważalna z tej prostej przyczyny że lepkość obu olejów jest podobna. Ponadto skrzynie VW są zaprojektowane z dużą rezerwą i nie są bardzo wyżyłowane. Ja wlałem Titanisa 80W/90 API GL-5 za 11 zł litr i jest gites
Pytałem w serwisie o olej do skrzyni do mk2 i powiedzieli,że w 86r zalewali mineralnym GL-4 80W90 lub 80W,ale można lać ewentualnie półsyntetyk 75W90(ten parametr ma mniejsze znaczenie) ale tylko GL-4.Skrzynia będzie lżej chodzić w zimie i jeśli jest już trochę wychełtana może ją być głośniej słychać.Sam stoję przed dylematem jaki wlać i czy wogóle wymienić skoro chodzi nieźle i leciutko.Czasami można przedobrzyć
- marsell
- Mały gagatek
- Posty: 103
- Rejestracja: czw sty 27, 2005 22:45
- Lokalizacja: SosnoVWiec
- Kontakt:
A ja właśnie wymieniłem olej w skrzyni na półsyntetyk 75W90 i była to bardzo dobra decyzja. Biegi zaczęły wchodzić lekko przy zimnym silniku (wcześnie wchodziły ciężko, szczególnie dwójka i trochę dłużej niż przez pierwsze kilkanaście sekund). Koszt niezbyt duży, weszło niecałe 2 litry oleju a litr kosztował 20zł.
Ostatecznie wlałem Mobil GL-4 i jak narazie biegi troche ciężko wchodzą. Ale wyskoczył inny problem. Wymieniłem tarcze sprzęgłową na używaną i teraz mi sie ślizga jak chce ruszyć z piskiem opon, jak ruszam na jedynce albo wsteczny przy zaciągniętym ręcznym to silnik gaśnie ale ruszyć z piskiem nie idzie. Co to może być skoro raczej nie tarcza bo okładziny miała grubsze niż poprzednia tarcza. Może linka samoregulująca się? Dodam, że uprzednio miałem oryginalną tarcze do silnika 1.6TD a teraz założyłem z silnika 1.9TD. Pasuje jak ulał ale jednać coś jest nie tak, tylko co? Pozdrawiam
Brak pomysłu na podpis:)
A ile przejechałeś na tym oleju i czy skrzynia zrobiła się głośniejsza,czy nie czuć żadnej różnicy?Aha a jakiej firmy olej zalałeś,że taki tani?chalcik pisze:A ja właśnie wymieniłem olej w skrzyni na półsyntetyk 75W90 i była to bardzo dobra decyzja. Biegi zaczęły wchodzić lekko przy zimnym silniku (wcześnie wchodziły ciężko, szczególnie dwójka i trochę dłużej niż przez pierwsze kilkanaście sekund). Koszt niezbyt duży, weszło niecałe 2 litry oleju a litr kosztował 20zł.
Ja upieram się przy tymże powinien być syntetyk. To nie tylko moja opinia. Zobaczcie zalecnie olej do skrzyni w vw. Jeżeli skrzynia jest na wykończeniu to ok ale jeżeli nie to radzę syntetyk. Ja mam trzeciego vw i w moim mk3 przy przebiegu 300 tys miałem wlany synetyk i było ok. Moi znajomi mechanicy nie radzą mineralnego do vw. Skoro zalany do nowego jest stynyetykiem a producent nie zaleca wymiany oleju to na jakim się jeździ do końca?
kodek
-
- Nowicjusz
- Posty: 33
- Rejestracja: wt lut 15, 2005 16:08
- Lokalizacja: Skierniewice
- Kontakt:
Przyszła mi do głowy taka myśl...
Skoro teraz mam syntetyk i skrzynia hałasuje (chyba jest na wykonczeniu ( ) i w przyszłości (jak padnie definitywnie) chcę zmienić na 5-cio biegową to może obecną skrzynię zalać mineralnym??? Może bedzie jej lepiej?? Może się wyciszy??? Uszczelni... ???
Co na to eksperci??
Skoro teraz mam syntetyk i skrzynia hałasuje (chyba jest na wykonczeniu ( ) i w przyszłości (jak padnie definitywnie) chcę zmienić na 5-cio biegową to może obecną skrzynię zalać mineralnym??? Może bedzie jej lepiej?? Może się wyciszy??? Uszczelni... ???
Co na to eksperci??
Był MK II 1,8 RP
Jest PASSAT B4 2,0 ADY
(golfizna została dla ojca:) )
Jest PASSAT B4 2,0 ADY
(golfizna została dla ojca:) )
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 351 gości