Wpadło mi sprzęgło....

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Munder
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: pt kwie 28, 2006 13:32
Lokalizacja: Abu Dhabi

Wpadło mi sprzęgło....

Post autor: Munder » pn paź 01, 2007 14:36

Witam !!!

Mam Golfa z 1996 roku.Benzyna silnik 1.8..
Jadąc od mechanika który wyczyścił mi wtryski,pod samym domem depnąłem w pedał sprzęgła i....poprostu wpadło w podłogę i już się nie odbiło....!!
Ile kosztuje wymiana(nowego)+robocizna...???

Pozdrawiam Munder


[b]Pozdrawiam Munder[/b]

Awatar użytkownika
dziejo
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 8880
Rejestracja: pn lis 14, 2005 02:40
Lokalizacja: Kantorowice
Silnik: AFN

Post autor: dziejo » pn paź 01, 2007 14:40

a moze to linka ???????????
Obrazek
Ostatnio zmieniony pn paź 01, 2007 14:46 przez dziejo, łącznie zmieniany 1 raz.



kapalek
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 985
Rejestracja: pn sie 07, 2006 13:44
Lokalizacja: wlkp
Kontakt:

Post autor: kapalek » pn paź 01, 2007 14:55

najpewniej linka pekla albo wyskoczyla z dzwigni, która jest przy sprzegle w komorze silnika. zobacz dokladnie. to mozna zrobic samemu nie jest zbytnio skomplikowane tylko jesli linka pekla to musisz kupic nowa z samoregulatorem a to gdzies kolo 100zl
Ostatnio zmieniony pn paź 01, 2007 14:56 przez kapalek, łącznie zmieniany 1 raz.


nowe świerze fotki wnętrza - radio,vento tunel,zegary, nakładki alu od audi tt, polerka wydechu
http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?p=1986712#1986712

Awatar użytkownika
Maćkooo
Forumowy spamer :)
Forumowy spamer :)
Posty: 2032
Rejestracja: pn cze 25, 2007 11:39
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Post autor: Maćkooo » pn paź 01, 2007 15:25

Witam
Moja także niedawno się skończyła. Poprostu urywa się cypel na zakończeniu linki sprzęgła i jest po lince.
Nie da sie tego naprawić , musisz kupić nową linke. Koszt nowej z regulacją reczną (włoska) to ok. 30 zł. Uwaga gdyż w komplecie nie ma klocków mocujących. Moje zginęły w drodze gdy strzeliła. Ale dałem rade dorobiłem i jest OK.
:D


Pomagają Tobie , pomagaj innym - pisz jak rozwiązałeś swój problem.
Zawsze do przodu :D

http://pl.youtube.com/watch?v=eT0MHN827hs&feature=related

Awatar użytkownika
wolfzan
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 906
Rejestracja: sob cze 23, 2007 08:43
Lokalizacja: Wrocław/Nisko
Kontakt:

Re: Wpadło mi sprzęgło....

Post autor: wolfzan » pn paź 01, 2007 16:06

Munder pisze: Ile kosztuje wymiana(nowego)+robocizna...???
Zależy jakie sprzęgło. Dobrej firmy jakieś 400 zł, wymiana około 250 zł. :pub:



Munder
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 18
Rejestracja: pt kwie 28, 2006 13:32
Lokalizacja: Abu Dhabi

Post autor: Munder » pn paź 01, 2007 16:15

Witam !!!

Dzięki za szybki odzew.
Niestety d..a ze mnie a nie mechanik.Nie wiem nawet gdzie patrzeć aby sprawdzić czy to linka.
Jak popatrzę na na pedał sprzęgła to po jego prawej stronie sterczy coś w rodzaju stawu łokciowego(sorry ale tak mi sie to kojarzy)

Zawsze płacę frycowe za każda naprawę bo sam się na tym nie znam a mechanicy po prostu oszukują.Szczególnie tu gdzie mieszkam(Emiraty Arabskie).
Tak było przy wymianie pompy paliwowej - zamiast pompę od Golfa wsadzili mi od Toyoty.Pieniądze skasowali a ja musiałem i tak kupić inną(duplikat od Golfa) i ponownie zamontować.
Wszyscy mechanicy narzekają na mój samochód bo przy wymianie klimatyzacji gdy wymontowali mi całą deskę rozdzielczą wraz z kierownicą,odłaczyli mi kabel od gniazdka gdzie podłacza się komputer pokładowy i można sprawdzić całą elektrykę w wozie.

Teraz żaden z nich nic nie wie.Sam od siebie to on sie nie dowie co samochodowi dolega.
Taką sprawe mam teraz z tymi wtryskami.Juz drugi raz mi czyści ale tak do końca to nie jest pewny czy to właśnie to.
Samochodem szarpało przez dwa miesiące a on mowił mi że wszystko jest Ok a okazało się,że był to Timing belt( po Polsku to chyba pasek rozrządu..??) Dobrze że mi silnika nie rowaliło.!!

Dziś po kolejnym już czyszczeniu wtrysków pod samym domem wpadło mi sprzęgło.I od jutra muszę wołać po lawetę i zawieść go spowrotem do niego.!!!!


Po napisaniu tego postu przyjrzałem się fotce,którą dołączył @dziejo i pobiegłem do samochodu.Chyba to będzie linka bo jak tam coś poruszałem to pedał wskoczył na miejsce co nie oznacza że się naprawił..!! Ciągnąłem za linkę ale nie jestem w stanie jej wyciągnąć z czego wnioskuję,że może nie jest urwana a tylko spadła z jakiś tam zawiasów(proszę się nie siać z moich przemysleń).Jutro się okaże.

[ Dodano: 12 Paź 2007 08:58 ]
Witam !!!

Naprawa sprzęgła trwała prawie tydzień.Okazało się że do wymiany była tarcza oraz(trudno to mi nazwać prawidłowo) jakis tam trzpień,który sie ułamał.
Koniec ,końców zapłaciłem prawie 800 PLN,straciłem troche nerwów ale nareszcie jeżdże ponownie....ciekawe jak długo jeszcze bezawaryjnie...??
Przez 10 lat,poza drobnymi usterkami,jedynym kłopotem i wydatkiem było napełnianie baku paliwem.Teraz widzę ,że się to zmieniło....
Ostatnio zmieniony pn paź 29, 2007 10:08 przez Munder, łącznie zmieniany 3 razy.


[b]Pozdrawiam Munder[/b]

matthias
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 6
Rejestracja: pn paź 08, 2007 22:22
Lokalizacja: Łódź

Post autor: matthias » śr paź 31, 2007 21:20

Mam podobny problem, czy ktos moze polecic mi jakis dobry warsztat w Łodzi.
Tanio i Dobrze :grin:



Awatar użytkownika
Ziibii
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 73
Rejestracja: pt wrz 23, 2005 19:18
Lokalizacja: Świdnik
Kontakt:

Post autor: Ziibii » sob lis 03, 2007 22:27

A może to pękła dżwignia naciskowa drążka wyłączania ?


Szerokiej drogi ,gumowych słupów i jak najdalej od smerfów.

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 393 gości