Mam kolejne pytanko, sprawdziłem dziś napięcie na aku i coś dziwnego się dzieje chyba

Na wygaszonym silniku aku pokazuje napięcie ok 12.5 V , po przekręceniu kluczyka i grzaniu świeczek spada do 11.8V przy pokręceniu rozrusznikiem i odpaleniu 10.5V a na najniższych obrotach 3.5V

dopiero po przy gazowaniu obroty ok 2 tys. napięcie 12.8V nawet przy większej przy gazówie napięcie już nie wzrasta

Regulator napięcia był wymieniony, cały alternator oddałem do mechaniora aby sprawdził i wymienił co trzeba, stwierdził żę podaje trochę małe napięcie i trzeba wymienić ten regulator ale widzę że coś nadal jest nieteges

Co może być jeszcze nie tak? możę problem z odpaleniem leży po tronie niedoładowanego aku i nie ma mocy na danie dobrego kopa, Eh...kiedy to się człowiek dorobi coby śmigać max ocznym autem
