czesc
Mam do naprawy rozrusznik,-Jednego nie wiem
czy musze podlewarować silnik .Podobno rozrusznik trzyma razem łape silnika .
Czy tylko jest tak w mk3
Pozdrowionka
rozrusznik
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Jeśli chodzi o mk3 to nie wiem kolego,ale w moim mk2 PN trzeba podlewarować.
Ja to robie tak: podstawiam lewarek pod miske olejową podkładam tam deske,aby jej nie uszkodzić,lewaruje silnik oby odkręcić śrubę łapy.
Dostęp do śrub jet ok i nie bedziesz miał z tym problemów.
Ale łape trzeba poluzowac.
Ja to robie tak: podstawiam lewarek pod miske olejową podkładam tam deske,aby jej nie uszkodzić,lewaruje silnik oby odkręcić śrubę łapy.
Dostęp do śrub jet ok i nie bedziesz miał z tym problemów.
Ale łape trzeba poluzowac.
110 TYŚ. I MKNIEMY DALEJ!!!
- specWROC
- (()())G.O.L.F.(()())
- Posty: 966
- Rejestracja: sob kwie 22, 2006 23:53
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Witam dołączam się do tematu o rozruszniku żeby nie zakładać nowego....
Rok temu przy odpalania z rana na zimnym towarzyszyło takie "łłłłłłłłyyy"---> tak jakby wiertara przez chwile zakręciła....pojechałem wtedy do mechaniora ale tylko na przeczyszczenie rozrusznika i przesmarowanie i do dzisiaj było ok.....
od kilku dni przy odpalaniu często rano pojawiało się takie "łyyyyy" I teraz nie odpalam za pierwszym strzałem bo rozrusznik tak nie równo kręci i przerywa, dopiero za drugim razem jest ok.....Objechałem 3 zakłady i wszyscy mówią że to bendix i jak spadnie temperatura to nie odpale.......
W pierwszym robocizna 100 drugim 90 trzecim 70......+ bendix szczotki i tulejki przy okazji więc pewnie to wyjdzie jakieś 150zł
czy coś jeszcze warto przy okazji wymienić.. i czy to na pewno to?
Rok temu przy odpalania z rana na zimnym towarzyszyło takie "łłłłłłłłyyy"---> tak jakby wiertara przez chwile zakręciła....pojechałem wtedy do mechaniora ale tylko na przeczyszczenie rozrusznika i przesmarowanie i do dzisiaj było ok.....
od kilku dni przy odpalaniu często rano pojawiało się takie "łyyyyy" I teraz nie odpalam za pierwszym strzałem bo rozrusznik tak nie równo kręci i przerywa, dopiero za drugim razem jest ok.....Objechałem 3 zakłady i wszyscy mówią że to bendix i jak spadnie temperatura to nie odpale.......
W pierwszym robocizna 100 drugim 90 trzecim 70......+ bendix szczotki i tulejki przy okazji więc pewnie to wyjdzie jakieś 150zł
czy coś jeszcze warto przy okazji wymienić.. i czy to na pewno to?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 447 gości