Problem akumulator + rozrusznik

TDI, TD, D.... Piszemy tutaj TYLKO O PROBLEMACH Z SILNIKAMI DIESLA!

Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP

maciek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 25
Rejestracja: sob mar 24, 2007 00:00
Lokalizacja: Warszawa + WPR
Kontakt:

Problem akumulator + rozrusznik

Post autor: maciek » sob kwie 14, 2007 15:05

Witam wszystkich,

Od wczoraj w moim samochodzie wystepuja dziwne objawy.

Zaczęło się od tego, że po krótkim postoju samochód nie chcial zapalić. Po przekręceniu kluczyka w stacyjce i próbie uruchomienia silnika słychać było tylko stuknięcie rozrusznika, przygasały wszystkie lampki i ... nic.
Udało sie jednak odpalić na kable z innego samochodu.

Dzisiaj rano próbowałem go ponownie odpalić na kable, ale tym razem odmówił zupełnie współpracy.
Zachowuje się prawie tak samo jak na własnym akumulatorze - tzn.: słychać tylko półsekundowy ruch rozusznika, a światła przygasają nawet w samochodzie "dawcy".

Próbowałem z dwoma różnymi samochodami i różnymi kablami i objawy wciąż takie same.

Wydaje się, że to nie wina bezpieczników, bo wtedy wcale "nie tykałby" rozrusznik.

Czy jest możliwe, że stary akumulator jest takim "pasożytem", że żre również prąd z innego samochodu i przez to nie ma odpowiedniego prądu na rozuch?

Jeśli ktoś spotkał sie już z taka sytuacją albo wie co z tym zrobić proszę o pomoc.


Pozdrawiam
Maciek
Ostatnio zmieniony sob kwie 14, 2007 21:20 przez maciek, łącznie zmieniany 1 raz.



Awatar użytkownika
Paweł NPI
...
...
Posty: 1821
Rejestracja: ndz sty 15, 2006 13:55
Lokalizacja: OLSZTYN / Ruciane-Nida VWarmińsko-mazurskie

Post autor: Paweł NPI » sob kwie 14, 2007 16:07

maciek pisze:Czy jest możliwe, że stary akumulator jest takim "pasożytem", że żre również prąd z innego samochodu i przez to nie ma odpowiedniego prądu na rozuch?
raczej nie.
Ja mając kiedyś malucha na kable paliłem golfa (diesla oczywiście)
Co do przyczyny takiego zachowania to narazie nie mam pojęcia co to może być ale to raczej wina rozrusznika a nie Twojego akumulatora. Może trza sprawdzić połączenie kabli przy rozruszniku i wszystkie masy... Bo kiedyś już miałem tak że wjechałem do garażu i po kilku godzinach juz nie mogłem zapalić i tylko był jakiś trzask pod maską (a kontrolki też gasły) Okazało się w moim przypadku że masa na skrzyni biegów się poluzowała...


[url=http://www.ilespala.pl/podsumowanie/426][img]http://www.ilespala.pl/obrazek/426/3/1[/img][/url]

[url=http://www.fotosik.pl][img]http://images46.fotosik.pl/298/9584d7b661611e73.jpg[/img][/url]

jajko
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 247
Rejestracja: pt lis 11, 2005 14:49
Lokalizacja: Warszawa/Olsztyn

Post autor: jajko » sob kwie 14, 2007 17:46

Ja bym raczej stawiał na akumulator. Prawdopodobnie masz zwarte płyty w nim. Jak ma już swoje lata to jest to bardzo możliwe. Kiedyś próbowałem odpalić Primerę 1.6 na gaźniku od swojego Golfa. Teoretycznie powinno zapalić na dotyk, a była lipa. Trzeba było dobrych 15 minut, aż akumulator z Primery załapał o co chodzi. Później okazało się, że zwarte miał płyty i był do wyrzucenia.
Więc jak podłączysz prąd od innego samochodu, to przygazuj go troszkę, żeby prąd ładowania był większy i poczekaj z 10 minut i na pewno odpalisz. Jak dla mnie to prawie na bank akumulator jest winny tym przygodom.



maciek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 25
Rejestracja: sob mar 24, 2007 00:00
Lokalizacja: Warszawa + WPR
Kontakt:

Post autor: maciek » sob kwie 14, 2007 20:58

Wymiana akumulatora pomogła.

Po założeniu świeżego samochód "zagadał" natychmiast.

Troche się juz obawiałem, że to może być coś znacznie poważniejszego (szczególnie po niepowodzeniach z odpalaniem na kable z innych samochodów).

Z tego wniosek, że odpalanie z kabli nie zawsze jest skuteczne przy starym akumulatorze.

Dzięki za rady.
Cała sytuacja kosztowała mnie trochę czasu i nerwów ale skończyło się szczęśliwie.

PS: Jeśli ktoś szuka nowego, dobrego akumulatora w okolicach Warszawy i w dobrej cenie, to mogę polecić gościa, od którego sam dzisiaj kupiłem (transakcja z odbiorem osobistym relizowana prawie od reki)

Pozdrawiam
Maciek



Awatar użytkownika
NorbertK
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 27
Rejestracja: wt sie 21, 2007 11:20
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: NorbertK » ndz lis 18, 2007 03:46

Daj namiary i powiedz jaki aku i za ile u niego kupiles.
Ja namierzyme goscia z wawy ktory ma np Centre Futura 75Ah 760A ( taki planuje zakupić ) w cenie 414zł podczas gdy cała reszta od 440 do 495zł. Chore ceny teraz sa za akumulatory.


Norbert
MK3 1,9TDI GT 96r. Full opcja.

ROZAUTO
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 26
Rejestracja: sob cze 23, 2007 20:18
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: ROZAUTO » ndz lis 18, 2007 18:48

może też tak być że rozrusznik ma zwarcję i pożera cały prąd jak masz możliwość to sprawdź akumulator jest takie urządzenie ale nie pamiętam nazwy, a jka okarze się że to rozrusznik to pisz do mnie na gg 6342348 zajmuje się prof. regeneracją rozruszników i alternatorów więc dostaniesz go po niższej cenie



Awatar użytkownika
NorbertK
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 27
Rejestracja: wt sie 21, 2007 11:20
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: NorbertK » pn lis 19, 2007 04:17

Maciek daj namiary na gościa od aku.


Norbert
MK3 1,9TDI GT 96r. Full opcja.

RobertP
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2799
Rejestracja: śr gru 14, 2005 09:58
Lokalizacja: Ostróda

Re: Problem akumulator + rozrusznik

Post autor: RobertP » pn lis 19, 2007 23:26

maciek pisze:Dzisiaj rano próbowałem go ponownie odpalić na kable, ale tym razem odmówił zupełnie współpracy.
Zachowuje się prawie tak samo jak na własnym akumulatorze - tzn.: słychać tylko półsekundowy ruch rozusznika, a światła przygasają nawet w samochodzie "dawcy".

Próbowałem z dwoma różnymi samochodami i różnymi kablami i objawy wciąż takie same.
nigdy nie odpalaj jakimis dziadowskimi kablami, najlepszy i najpewniejszy sposób to
przełożyć pewne i dobre aku..., a jeśli kablami to tylko własnymi z dobrymi metalowymi
klemami bo te wszystkie ładne kabelki rozruchowe to można je o kant ...


remontuję, buduję łodzie, kajaki, canoe i jachty np. Mazurek650 -proszę pytać :)

Sharan - AFN

Awatar użytkownika
NorbertK
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 27
Rejestracja: wt sie 21, 2007 11:20
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: NorbertK » czw lis 22, 2007 00:23

Czy napięcie na akumulatorze w samochodzie w stanie spoczynku 12,25 jest normalne czy swiadczy o zuzyciu czesciowym akumulatora?
Auto jezdzone na codzien i pomiar zrobilem na 4 godziny po zaparkowaniu auta w garazu.
Aku to kilkuletnia centra plus 92Ah 740A.


Norbert
MK3 1,9TDI GT 96r. Full opcja.

RobertP
VWGolf.pl Killer
VWGolf.pl Killer
Posty: 2799
Rejestracja: śr gru 14, 2005 09:58
Lokalizacja: Ostróda

Post autor: RobertP » pt lis 23, 2007 01:22

NorbertK pisze:Czy napięcie na akumulatorze w samochodzie w stanie spoczynku 12,25 jest normalne czy swiadczy o zuzyciu czesciowym akumulatora?
może też świadzczyć o nie doładowaniu aku, ale to jest dobre napięcie
ale szczerze Ci powiem najlepiej jak pojedziesz do zakładu specjalizującego
się w regeneracji, naprawie akumulatorów, oni mają przyrzady i Ci powiedzą
co jest z aku i ile mniej więcej wytrzyma ...


remontuję, buduję łodzie, kajaki, canoe i jachty np. Mazurek650 -proszę pytać :)

Sharan - AFN

maciek
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 25
Rejestracja: sob mar 24, 2007 00:00
Lokalizacja: Warszawa + WPR
Kontakt:

Post autor: maciek » sob lis 24, 2007 12:08

Witam,

Sorki za późną odpowiedź (dawno nie chodziłem po forum).
Niestety z tego co widzę, to akumulatory mocno podrożały.

http://www.allegro.pl/item271551874_s4_ ... _w_wa.html

Mam nadzieję, że pomogłem.

Pozdrawiam
Maciek



ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki Diesla-problemy dotyczące tylko silników”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 206 gości