Czy to początek końca UPG?
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
-
- Mały gagatek
- Posty: 119
- Rejestracja: sob cze 16, 2007 08:52
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Kontakt:
Czy to początek końca UPG?
Witam. Od tygodnia mam problem z porannym odpaleniem auta. Po odpaleniu działa nierówno. Przy probie wyjscia na obroty wyzsze niz 1200-1500 auto zaczyna drzec i nie ciagnie rownomiernie. Kopci na bialo, ciecz ucieka powoli ale mam straty. Po rozgrzaniu problem ustepuje. Swiece,kable filtry po wymianie, paliwo 98, odpiecie czujnika nic nie daje, odpiecie od aku nic nie daje. Czy to objawy konczacej sie uszczelki pod glowica? Silnik ABU przebieg ok. 160000 (nie wiem dokladnie bo po wymianie). Jesli to uszczelka to jaka polecanie? Przy okazji chcialbym szklanki wymienic bo typowo w tym silniku klekocza. Jakie szklanki kupic? Czy jestem w stanie wykonac te czynnosci w garazu z podstawowymi narzedziami czy musze fatygowac sie do mechaniora? Czy ktos przeprowadzal wymiane szklanek w ABU i moze wspomoc kolege ? Pozdrawiam serdecznie
Dołączam się do tematu od kilku dni mam ten sam problem mianowicie rano mam problemy z odpaleniem za 1 razem albo nie odpali albo szaleją obroty i auto gaśnie:( Za 2 razem jest już normalnie auto zapali zachowuje się normalnie dodam, że gromadzi mi się "kawa z mlekiem" na korku od oleju ale auto pokonuje dziennie małe odcinki i podejrzewam, że jest niedogrzane i to skroplona para poruszana wiele razy na forum. Uszczelkę pod głowicą wymieniałem w marcu więc mało prawdopodobne, że już ją wydmuchało... Kopułka i palec nowy czy to mogą być przewody wysokiego napięcia?? Będę ogromnie wdzięczny za pomoc
Silnik 1.8 rocznik auta 92
Silnik 1.8 rocznik auta 92
Ostatnio zmieniony ndz lis 25, 2007 13:12 przez mucholus, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Nowicjusz
- Posty: 19
- Rejestracja: sob lis 03, 2007 22:42
- Lokalizacja: Nowosolna
- Kontakt:
Ja mialem taką przypadłość w ABU, ze szczególnie zimą po odpaleniu zimnego szalał. Okazalo sie ze bylo sporo popieprzone, mianowicie... Rozpięte zasilanie podtrzymujace ECU, do tego na tej wtyczce siedzialo zasilanie do zaworu filtra węgla aktywnego i co najwazniejsze, brakowalo przekaznika podgrzewacza dolotowego - tego jeżyka pod monowtryskiem. Efekt byl taki, ze mi sie serce kroilo jak go uruchamialem rano. Nie dopalal. pierdzial, kopcil, przerywal zaplony itp itd. Od razu przelaczalem na LPG, bo jakos sobie lepiej z tym radzil. Naklnalem sie niewąsko.
Problemy zimowe juz mam za sobą, do tego wyprułem kata ostatnio i jestem na maxa zadowolony, nic nie szarpie, nic nie pyrga, chodzi ok.
Problemy zimowe juz mam za sobą, do tego wyprułem kata ostatnio i jestem na maxa zadowolony, nic nie szarpie, nic nie pyrga, chodzi ok.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Google Adsense [Bot] i 474 gości