[TDI 1Z] Wycięcie Katalizatora
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
witajcie ja tez sie zastanawiam nad wycieciem mam 140 tys przebiegu no ale jezeli mam nie przejsc badan technicznych to ja dziekuje za taki interes... co w takich przypadkach robicie jak gosc mowi ze nie podbije przegladu bo nie ma katalizatora, kat juz sprzedany i co robik kupowac nowy, troche ta operacja mija sie z celem... moze sie myle... pozdro
Szczerze to jak żyje nie spotkałem takiego marudnego diagnosty żeby stękał, że nie widzi w DIEZLU katalizatora , 99% diagnostów nie zwraca wogóle na to uwagi.Sabre21 pisze:co w takich przypadkach robicie jak gosc mowi ze nie podbije przegladu bo nie ma katalizatora
Jak wiecie w dieslach nie robi sie analizy spalin jak w benzyniaku , a dymomierza tez nie chce sie nikomu podłanczać z lenistwa a dwa że mechanicy boja sie tej próby wykonywac na aucie klienta , kto widział jak do wyglada to wie o co chodzi
[url=http://www.motostat.pl/vehicle-stats/20938][img]http://www.motostat.pl/user_images/20938/icon5.png[/img][/url]
Dziś wywaliłem z mojej bory kata,rozciąłem na spawie i zawartość rozbiłem. Zdziwiłem sie gdy zobaczyłem że katalizator jest całkowicie drożny przebieg 196000. Więc zastanawiam się jakie muszą mieć przebiegi ?? aut w których jest zapchany kat . Ale zauważyłem że autko lepiej ciągnie bez kata .
Jak by co VAG. VCDS
Wydaje mi się że nie przebieg jest tu istotny ale wiekszy wpływ ma styl jazdy i jakość paliwa (oraz jego dawka) bo jeśli jeździsz nie przekraczając 2tyś V/min jak stare dziadki w autobusach PKS to sie ładnie sypie sadzą i sie odklada w kacie- no i oczywiscie stan turbiny tez o tym raczej decydyje...
Możliwe jest wszystko co wymieniłeś,jednak największy wpływ ma chyba zły kąt wtrysku,pierścienie.lokmen pisze:Wydaje mi się że nie przebieg jest tu istotny ale wiekszy wpływ ma styl jazdy i jakość paliwa (oraz jego dawka) bo jeśli jeździsz nie przekraczając 2tyś V/min jak stare dziadki w autobusach PKS to sie ładnie sypie sadzą i sie odklada w kacie- no i oczywiscie stan turbiny tez o tym raczej decydyje...
Jak by co VAG. VCDS
- tomekku
- Nowicjusz
- Posty: 17
- Rejestracja: czw sie 30, 2007 12:40
- Lokalizacja: Ząbkowice Śląskie
- Kontakt:
Jedno zaprzecza drugie co napisałeśandrov pisze:ps. Kata się nie rozcina tylko sprzedaje wtedy się zarabia 200zł.
Rozcina wywala zawartość i masz oryginalną puchę. Resztę sprzedajesz.
Czyli w końcu jak polecacie? Bo jutro jadę się tym zajmować. Wyciąć całego kata i wspawać rurę, czy wywalić jego zawartość i zostawić pustą puchę?
Ja wywalilem zawartosc (choc byl w calkiem dobrym stanie co mnie ucieszylo ) i puszke zostawilem-takim sposobem zaden diagnosta nie bedzie stekal ze czegos nie ma,bo jest ...tyle ze pustak :green_fuck: autko minimalnie lepiej ciagnie.
Meine Variat TDI
[b][url]http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=142122[/url][/b]
[b][url]http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=142122[/url][/b]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 378 gości