Problem polega na tym że jeden z poprzednich właścicieli prawdopodobnie wymieniał w zawieszeniu sprężyny i chyba założone są (wyższe lub twardsze) nie takie jak trzeba. Ponieważ przód samochodu jest uniesiony (wyżej) względem tyłu. Silnik w moim golfie to 1,3 LPG więc z tego co wiem lżejszy np od diesel'a a podejrzewam że założone są właśnie takie.
A teraz moje pytanie, czy jeżeli chcę obniżyć przód samochodu to wystarczy wymienić sprężyny w zawieszeniu czy także amortyzatory? Od razu podkreślam nie chodzi mi o drastyczne opuszczanie samochodu tylko kwestia kilka centymetrów (może 5) Posiadam gazowe amortyzatory które są w dobrym stanie i dobrze trzymają dlatego wolałbym nie wymieniać.
Będę wdzięczny za pomoc w tej sprawie.
Obniżenie przodu samochodu, ...
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Obniżenie przodu samochodu, ...
Ostatnio zmieniony czw lut 07, 2008 00:52 przez pastaldo, łącznie zmieniany 1 raz.
Chodzi o to że tył jest ok bo rant nadkola jest około 3cm nad opona więc tył jest ok. Siada ale to przy większym (pełny samochód z załadowanym bagażnikiem) załadunku. A tak jak mówisz z przodu są chyba sprężyny od diesela (tak mi powiedział poprzedni właściciel ale to nie on zakładał). No a jak samochód stoi na równym pusty to widać że przód jest wyżej. No a przyjęło się raczej żeby przód był trochę niżej. Ogólnie on jest dość wysoko na zawieszeniu. W porównaniu z tym jak niektórzy obniżają to jest bardzo wysoki
Mi tam jakoś niezbyt się podobają golfy którym opony się niemal chowają w nadkolach A osobiście myślałem o utwardzeniu albo uniesieniu jeszcze tyłu ale znajomy który się trochę zna (poprzedni właściciel) powiedział że jak tył utwardzę albo podniosę to jak będę jechał sam nieobciążony to może mi nosić tył jak będzie za twardy.
Ale się rozpisałem
Mi tam jakoś niezbyt się podobają golfy którym opony się niemal chowają w nadkolach A osobiście myślałem o utwardzeniu albo uniesieniu jeszcze tyłu ale znajomy który się trochę zna (poprzedni właściciel) powiedział że jak tył utwardzę albo podniosę to jak będę jechał sam nieobciążony to może mi nosić tył jak będzie za twardy.
Ale się rozpisałem
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 431 gości