Mam Golfiastego II z rocznika '86, bydlę poczciwe, acz wysłużone. Do samochodu zapałałem ślepą miłością i to nie tylko dlatego, że dostałem go za darmo. Wdzięczny to wózek, ale w związku ze swoim wiekiem - nieco wysłużony.
Od dobrego roku robię co mogę, żeby wyglądał, umówmy się, mniej dziadowsko, niż wskazuje na to przebieg i rok produkcji, ale czasami oko i kupowanie "uniwersalnych" części to mało.
W związku z tym zapytam Was o kilka szczegółów technicznych w nadziei, że mi nieco pomożecie w restauracji zardzewiałej konserwy...
Po pierwsze - jak zapewne wszyscy wiedzą - pierwsze Golfy z początku serii drugiej miały dzielone szyby w drzwiach. W moim egzemplarzu tapicerka utraciła świetność lata temu, nie jest może jakaś antyestetyczna, ale przydałoby się ją wymienić. Pytanie brzmi- czy mogę w tym celu wykorzystać obicie z nowszych modeli, czy muszę dybać na elementy z równie starego modelu?
Po drugie - z dobrodziejstwem inwentarza otrzymałem instalację gazową i hak. Załóżmy, że chcę zamontować z tyłu szeroki zderzak... czy muszę kupować jakiś specjalnie dostosowany, czy standardowy, dostępny w sklepach z akcesoriami będzie pasował? Jeżeli nie- skąd wziąć obijkę, która będzie pasować?
Po trzecie - moim aktualnym fetyszem jest wymiana przednich świeczek na lampki z Jetty. Wszystko cacy, ale w tym celu poza lampami i grillem potrzebna mi będzie rama z oryginału. I tu pytanie- skąd taką wziąć i jak zamontować? Czy będzie to wymagało spawania, czy wystarczy ową ramę przykręcić?
To chyba na razie tyle wątpliwości. Maszynka daje mi jednak tyle problemów, że z pewnością będę się często pytał co zrobić z fantem awaryjności i zużycia mojej furki
Z góry dzięki za pomoc.
