Ociąganie się przy dodawaniu gazu w 130PS
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Ociąganie się przy dodawaniu gazu w 130PS
Jako, że noszę się z zamiarem zakupu Bory 1,9TDI z 130KM 6biegów mam do was pilne pytanie.
Jeśli na odpalonym silniku przycisnę pedał gazu to reaguje, ale z niewielkim opóźnieniem.
To samo działo się na krótkiej jeździe próbnej. Nie wiem czy ten silnik tak ma czy jest to wynikiem uszkodzenia lub zbliżającej się usterki ??
Oglądałem Golfa z tym silnikiem i zasadniczo był ten sam objaw.
Dla porównania silniki 101KM reagowały na pedał przyspieszenia normalnie.
Jak to z tym jest ??
Jedynie to mnie niepokoi. Co prawda nie wiem jak się sprawdza turbo i inne ważne elementy TDI, bo na turboklekotach znam się jak modelka na uprawie pomidora szkarniowego, ale na razie nie znalazłem jeszcze nikogo obeznanego w mojej okolicy.
Jeśli na odpalonym silniku przycisnę pedał gazu to reaguje, ale z niewielkim opóźnieniem.
To samo działo się na krótkiej jeździe próbnej. Nie wiem czy ten silnik tak ma czy jest to wynikiem uszkodzenia lub zbliżającej się usterki ??
Oglądałem Golfa z tym silnikiem i zasadniczo był ten sam objaw.
Dla porównania silniki 101KM reagowały na pedał przyspieszenia normalnie.
Jak to z tym jest ??
Jedynie to mnie niepokoi. Co prawda nie wiem jak się sprawdza turbo i inne ważne elementy TDI, bo na turboklekotach znam się jak modelka na uprawie pomidora szkarniowego, ale na razie nie znalazłem jeszcze nikogo obeznanego w mojej okolicy.
Ostatnio zmieniony pt maja 23, 2008 19:59 przez Kamil76, łącznie zmieniany 1 raz.
Ja wiem, że motor 101KM reaguje od razu, bo oglądałem też z tym silnikiem. Jakoś nie specjalnie zależy mi na 130KM - po prostu taki się trafił.slodki01 pisze:Moim zdaniem powinien reagowac od razu pedal gazu,ja mam golfa4 101km i reaguje od razu.tam niema linki do gazu wiec powinien bez opuznienia zwiekawszac obroty.moze potencjometr jest cos nietak
Zastanawia mnie to, że oglądając Golfa IV 1,9 TDI z motorem 130KM zachowywał się identycznie jak ta Bora. Dlatego zastanawia mnie czy czasem nie jest tak, ze Ten Typ Tak Ma i wszystko jest OK.
Jednak chyba muszę poczekać na wypowiedź jeżdzących 130.
-
- Mały gagatek
- Posty: 61
- Rejestracja: wt sty 02, 2007 22:26
- Lokalizacja: Jasło
Ogólnie jak płynnie operuje się pedałem gazu autko płynnie przyspiesza. Chyba że przy bardzo niskich obrotach odrazu wciskasz pedał w podłoge to możesz mieć takie wrażenie jak opisujesz. Ale najlepiej było by porównać dwa rózne autka z tym samym motorem. Wtedy nie będziesz miał dylematu. Udanych łowów. Pozdrawiam.
"MADEJ"
Może to mieć coś wspólnego, ale czy do końca ??
Tutaj nie będę gościowi kręcił pedałem gazu w aucie )
Sęk w tym żeby ustalić czy jest to norma czy usterka. Bo jak widać po postach to sprawa nadal jest ciekawa.
Naprzykład u ciotki w Sceniku też jest taki objaw i w tym modelu jest to normalne. Tak ma być czy to się komuś podoba czy nie.
Tutaj nie będę gościowi kręcił pedałem gazu w aucie )
Sęk w tym żeby ustalić czy jest to norma czy usterka. Bo jak widać po postach to sprawa nadal jest ciekawa.
Naprzykład u ciotki w Sceniku też jest taki objaw i w tym modelu jest to normalne. Tak ma być czy to się komuś podoba czy nie.
Jezdzilem 2 golfami z takim silnikiem (jednego akurat posiadam i jezdze na codzien) i w obu jest male (jak dla mnie to nie takie male bo zauwazalne ale sie przyzwyczailem) opoznienie po dodaniu gazu i to niezaleznie od obrotow. Co prawda przy delikatnym (normalnym) dodaniu to prawie nie wystapuje (im delikantniej tym opoznienie mniejsze az calkowicie znika) ale przy depnieciu gazu do oporu to jest opoznienie, moze niecale pol sekundy takiej dziury a pozniej tylko wciska w fotel i trzeba sie trzymac
Nie znam sie i moze gadam glupoty to mnie poprawcie ale moze ma to cos wspolnego z tym ze turbina musi sie rozpedzic/nabic odpowiednie cisnienie czy zareagowac i zmienic nagle ustawienie kierowniczek jak z delikatnej jazdy gdzie sprezarka niewiele pompuje nagle musi dac max cisnienie a w tym silniku jest juz chyba troche wieksza sprezarka. W 90KM silniku nie zauwazylem takiej "dziury" podczas przyspieszania, pojemnosc taka sama a silnik o polowe mocniejszy wiec pewnie cos za cos.
Nie znam sie i moze gadam glupoty to mnie poprawcie ale moze ma to cos wspolnego z tym ze turbina musi sie rozpedzic/nabic odpowiednie cisnienie czy zareagowac i zmienic nagle ustawienie kierowniczek jak z delikatnej jazdy gdzie sprezarka niewiele pompuje nagle musi dac max cisnienie a w tym silniku jest juz chyba troche wieksza sprezarka. W 90KM silniku nie zauwazylem takiej "dziury" podczas przyspieszania, pojemnosc taka sama a silnik o polowe mocniejszy wiec pewnie cos za cos.
No i właśnie teraz się wsio wyjaśniło.GoF pisze:Jezdzilem 2 golfami z takim silnikiem (jednego akurat posiadam i jezdze na codzien) i w obu jest male (jak dla mnie to nie takie male bo zauwazalne ale sie przyzwyczailem) opoznienie po dodaniu gazu i to niezaleznie od obrotow. Co prawda przy delikatnym (normalnym) dodaniu to prawie nie wystapuje (im delikantniej tym opoznienie mniejsze az calkowicie znika) ale przy depnieciu gazu do oporu to jest opoznienie, moze niecale pol sekundy takiej dziury a pozniej tylko wciska w fotel i trzeba sie trzymac
Nie znam sie i moze gadam glupoty to mnie poprawcie ale moze ma to cos wspolnego z tym ze turbina musi sie rozpedzic/nabic odpowiednie cisnienie czy zareagowac i zmienic nagle ustawienie kierowniczek jak z delikatnej jazdy gdzie sprezarka niewiele pompuje nagle musi dac max cisnienie a w tym silniku jest juz chyba troche wieksza sprezarka. W 90KM silniku nie zauwazylem takiej "dziury" podczas przyspieszania, pojemnosc taka sama a silnik o polowe mocniejszy wiec pewnie cos za cos.
Czyli ten typ tak ma i z tym motorkiem jest wszystko OK.
Objaw jest identyczny jak go opisałeś. Ja sprawdziłem na 2 autkach i teraz kolega potwierdził 2 autkami.
Dzięki za pomoc. Już jestem deko mądrzejszy w sprawach TDI
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 259 gości