niska kompresja = koniec silnika??

molotow · Post autor: **molotow** » wt mar 11, 2008 15:50

Witam,

Dostałem dzisiaj przykrą wiadomość od mechanika, otóż na podstawie pomiarów kompresji w moim golfie stwierdził on, że silnik się skończył. Na każdym cylindrze wyszło mu po 20 atm, podczas gdy minimum to 26 atm.
Ja natomiast mam spore watpliwości co do tej diagnozy, bo z tego co wiem silnik się nie kończy z dnia na dzień, a w tym przypadku auto chodziło normalnie, nie było problemów, nie brało oleju, i nagle coś się zepsuło, zaczołem mieć problemy z odpaleniem, chmura dymu, dopiero po kilku minutach jak silnik się rozgrzeje chodzi normalnie. Początkowo okazało się, że pasek rozrządu przeskoczył o jeden ząbek. Właściwe ustawienie niestety nic nie dało.
Nie wiem, być może ten przeskok paska rozrządu spowodował jakieś uszkodzenia, które teraz odbijają się na ciśnieniu w cylindrach.
Dodam, że rok temu sprawdzałem kompresję, wyszło 31, 32, 32, 26. Jeden cylinder faktycznie kulał, ale pozostałe były OK.

Marcin_87 · Post autor: **Marcin_87** » wt mar 11, 2008 16:28

jak przeskoczył rozrzad mogło wypalić gniazda zaworów musisz ja jezdziłes troche ze zle ustawionym do sprawdzenia głowica a jak to nie to to pierscienie no ale jak odkrecasz głowice to ja i pierscienie bym zmienił i bedzie malina

souler · Post autor: **souler** » wt mar 11, 2008 18:15

jedz gdzie indziej i zmierz jeszcze raz. bedziesz mial jasnosc.

vision · Post autor: **vision** » wt mar 11, 2008 18:38

zmień mechanika bo robiąc pomiar kompresji można stwierdzić co jest do roboty (dół czy góra silnika)

gOOzOl · Post autor: **gOOzOl** » wt mar 11, 2008 18:54

ja mialem kompresje super a i tak silnik byl kaplica

[ Dodano: 11 Mar 2008 17:55 ]

molotow pisze: stwierdził on, że silnik się skończył.

i eni ze od razu sie skonczyl:) zrob co trzeba i ciesz sie jazda

Dario84 · Post autor: **Dario84** » wt mar 11, 2008 18:57

Trzeba zrobic probe olejowa to bedzie wiadomo co jest do roboty czy dol czy gora silnika...

molotow · Post autor: **molotow** » pt mar 14, 2008 07:56

no i wyszło szydło... scięty klin na wale korbowym

andrzejr2006 · Post autor: **andrzejr2006** » sob mar 15, 2008 00:23

Czyli co??Co dalej,to coś poważnego?Co z tą kompresją?

molotow · Post autor: **molotow** » sob mar 22, 2008 15:17

Koło zębate które się na tym klinie trzyma przesunęło się, rozrząd był rozregulowany, i tak fart że nie rozp..... się nic więcej. Mechanik przykręcił mi nowe kółko zębate, ale nie gwarantuje, że to długo pochodzi. Praktycznie powinienem wymienić wał korbowy, bo zerwało mi też krawędź wpustu klinowego :/
Słyszałem, że można coś z tym rzeźbić, dospawać albo doszlifować pod kółko z TDI. Czy ktoś się orientuje co poza wymianą wała mogę z tym zrobić??

vision · Post autor: **vision** » sob mar 22, 2008 16:36

ewentualna naprawa przez napawanie termin spawalniczy wpisz w gogle i wszystko jasne

molotow · Post autor: **molotow** » sob mar 22, 2008 17:48

tzn? co to za technologia, gdzie mogę to zrobić, na ile to jest skuteczne i ile może kosztować?

vision · Post autor: **vision** » sob mar 22, 2008 18:01

cena zależy od spawacza i stopnia trudności

[ Dodano: 22 Mar 2008 17:04 ]

molotow pisze:na ile to jest skuteczne

wszystko zależy od umiejętności

molotow · Post autor: **molotow** » sob mar 22, 2008 19:17

A nie lepiej przerobić na kólko od TDI? Podobno to najskuteczniejsze. Zna ktoś adres mechanika który byłby w stanie to zrobić (Warszawa i okolice)?

niska kompresja = koniec silnika??

niska kompresja = koniec silnika??

Kto jest online