Naprawa alternatora (PN)

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Gangst3R
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 480
Rejestracja: ndz sie 27, 2006 00:03
Lokalizacja: Dębica
Kontakt:

Naprawa alternatora (PN)

Post autor: Gangst3R » śr mar 26, 2008 15:19

Witam
Czy mógłbt mi ktos podac numer alternatora, który pasuje do silnika PN?
Padł mi, a tabliczka z numerem jest zatarta i nic nie widać.
Ostatnio zmieniony pn mar 31, 2008 14:48 przez Gangst3R, łącznie zmieniany 1 raz.


[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=158822&start=0]Mój były golf[/url]

Awatar użytkownika
yank
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 613
Rejestracja: śr lut 15, 2006 09:25
Lokalizacja: Zebrzydów/Świdnica
Kontakt:

Post autor: yank » śr mar 26, 2008 15:36

np valeo 55A #036 903 025QX ale nie jestem pewien wg etki taki wychodzi



Awatar użytkownika
tursky
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 305
Rejestracja: czw wrz 13, 2007 09:06
Lokalizacja: Rzeszów
Kontakt:

Post autor: tursky » śr mar 26, 2008 15:40

chcialem Ci kolego pomoc ale przed chwila bylem odczytac i mam zrobiona dziure od jakiegos srubokreta, zaczyna sie 0120 potem dziura na 3 cyfry i 365. Tylko tyle :(


Szukasz idealnej kobiety??...wez piwo i idz do garażu ;)

Awatar użytkownika
Gangst3R
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 480
Rejestracja: ndz sie 27, 2006 00:03
Lokalizacja: Dębica
Kontakt:

Post autor: Gangst3R » śr mar 26, 2008 15:48

yank, z ETKI tak wychodzi i mi, ale wolałbym być pewien
tursky, dzięki za chęci
pozostaje mi tylko czekać, może ktos ma niezatarty ten numer

[ Dodano: 26 Mar 2008 16:14 ]
Na pewno ma być 55A ? jeśli tak to wychodzi z etki 026 903 015 DX
ten co podałeś to jest 65A.


[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=158822&start=0]Mój były golf[/url]

Awatar użytkownika
Sieergiej
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 58
Rejestracja: pn sty 14, 2008 15:34
Lokalizacja: Andrychow/Sulkowice
Kontakt:

Post autor: Sieergiej » śr mar 26, 2008 19:52

Mi cos takiego pisze: Generator VAG 14V 65A
i jeszcze jakies numerki tylko niedokladnie widoczne



Awatar użytkownika
hes
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 15
Rejestracja: czw kwie 07, 2005 23:27
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: hes » śr mar 26, 2008 22:02

Mam silnik PN, alternator jest BOSCH'a i ma takie oznaczenia:
0120489864
K1-->14V 23/65A
026 03015A
tyle udało mi się z niego odczytać



Awatar użytkownika
Duber
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 10830
Rejestracja: pt sie 26, 2005 20:30
Lokalizacja: FSW

Post autor: Duber » śr mar 26, 2008 22:04

Gangst3R, a poco ci te numery?chcesz alter. kupic?to i tak dla pewnosci musisz go zobaczyc lub foty obejzec



Awatar użytkownika
Gangst3R
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 480
Rejestracja: ndz sie 27, 2006 00:03
Lokalizacja: Dębica
Kontakt:

Post autor: Gangst3R » śr mar 26, 2008 22:12

Dzięki wszystkim za pomoc. Mój alternator to Valeo, udało mi się kupić regulator ze szczotkami, a żeby kupic łożyska muszę je niestety wyjąć i zanieść do sklepu.


[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=158822&start=0]Mój były golf[/url]

Awatar użytkownika
Lipek81
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4677
Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontakt:

Post autor: Lipek81 » ndz mar 30, 2008 19:07

Numery łożysk do altka valeo z silnika PN:
6200-Z (mniejsze) i 6203Z (większe) - są to numery spisane z polskich łożysk wyciągniętych z mojego altka (bo ktoś już wcześniej zmieniał).

Przy okazji małe FAQ jak rozebrać altka (bo ja niestety swojego troszkę zepsułem przy pierwszej rozbiórce):

1. Odłączamy aku;
2. Odłaczamy przewody od altka, wykręcamy śrubę napinającą pasek klinowy, wykręcamy śrubę mocującą altek od dołu (klucz imbusowy wkładamy do otworu w pokrywie paska rozrządu) - wyciągamy altka i na stół warsztatowy;
3. Kluczem do rur chwytamy za piastę koła pasowego, od strony altka (nie pomylić z tuleją dydtansową - ma taką samą średnicę), kluczem odkręcamy śrubę mocującą koło pasowe;
4. ściągamy wszystko z osi altka (koło pasowe, tulejkę, podkładki, wiatraczek) - uwaga, nie zgubić klina! Zapiszmy sobie co gdzie było i którą stroną, żeby przy składaniu nie było problemu;
5. Wykręcamy i odłączamy regulator napięcia (jeżeli go nie wymontujemy, to przy wyciągniau wirnika połamiemy szczotki- ja niestety połamałem), ściągamy plastikową osłonę tylną, przez podważenie jej w kilku miejscach;
6. Zaznaczamy położenie względem siebie głównych części altka (dwóch pokryw bocznych z łożyskami i uzwojenia - tej czarnej części w środku) - isnieje możliwość innego poskładania tego wszystkiego i potem kable mogą być za krótkie itp. Wykręcamy śruby trzymające altek w kupie (trzy śruby od strony osi altka + nakrętki z tyłu altka);
7. Rozkładamy altek na części - ale uwaga - mamy jakby 3 części altka - dwie pokrywy czołowe, tam, gdzie są łożyska, a pomiędzy nimi uzwojenie (z zewnątrz takie czarne) - należy odłączyć tylko tą pokrywę, od strony kola pasowego - druga pokrywa i uzwojenie mają pozostać połączone razem. Można spróbować podważyć delikatnie śrubokrętem. Mi się rozłączyło właśnie w ten nieprawidłowy sposób i urwałem druty od uzwojenia (wizyta w warsztacie gdzie przewijają silniki i 50zł w plecy + alek nie działa już tak samo);
8. Wyciągamy wirnik, z pokrywą czołową;
9. W tej portywie, ktora wyszła z wirnikiem odkręcamy trzy śruby na śrubokręt krzyżakowy, odkręcając pokrywę łożyska;
10. Odłączamy wirnik z łożyskami od pokrywy;
11. Ściągaczem do łożysk ściągamy łożyska z wirnika;
12. Jeżeli komutator jest porysowany dajemy wirnik do przetoczenia komutatora;
12. Zakladamy nowe lożyska, składamy wszystko w odwrotnej kolejności, zakładamy nowy regulator napięcia (jeżeli w starym kończą się szczotki);

Zakladając altek do auta, może się okazać, że nie chce on wejść w dolne mocowanie - tam są jakby takie tulejki, które ściskają ten uchwyt altka - należy w nie popukać młotkiem, żeby się rozsunęły. Zakładamy altek (nie dokręcamy jeszcze mocno tej dolnej śruby mocującej), pasek itp. Do napinania paska nie polecam tej śruby zębatej, najlepiej jakiś mały łomik - ząbki na tej śrubie często się kaleczą.
Po naciągnieciu paska dokręcamy dolną śrubę mocującą ile się da, podłączamy kable, aku i mierzymy napięcie ładowania. Oryginalny regulator ma napięcie 14,5V, niestety nie dostałem takiego, założyłem więc 14,1V. W idealnej sytuacji takie napięcie powinno występować też na aku podczas pracy silnika.


- naprawa, odnowa i budowa od podstaw wiązek elektrycznych (także clean look);
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.

Awatar użytkownika
Gangst3R
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 480
Rejestracja: ndz sie 27, 2006 00:03
Lokalizacja: Dębica
Kontakt:

Post autor: Gangst3R » pn mar 31, 2008 14:47

Dzięki Lipek81, alternator zrobiłem w piątek z pomoca mojego kuzyna, który jest elektrykiem samochodowym. + dla cebie za opis (dokładnie tak samo ja to robiłem, tylko udało mi sie nic nie uszkodzić).

P.S. temat zmieniłem tak aby go było łatwiej znaleźć, napewno sie komus w przyszłości przyda.


[url=http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=158822&start=0]Mój były golf[/url]

Awatar użytkownika
KuScH
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 147
Rejestracja: czw wrz 18, 2008 15:42
Lokalizacja: Zd Wola

Post autor: KuScH » śr gru 17, 2008 16:11

Witam. Mam problem z wyjęciem łożyska (tego większego) od strony koła pasowego. Mam wrażenie że ten cały wirnik powinien wyjśc w dół, z kolei od spodu są 2 śrubki, które zapewne trzymają łożysko. Na zdjęciu widac wałek i nie wiem czy to jest kołnierz razem z wałkiem czy jakaś mocno zaciśnięta podkładka z której należy wybic wałek?? Na oko wydaje mi się że to jest podtoczony wałek. Pytam bo nie chcę na siłę czegoś zepsuc. Z drugiej strony w tym momencie nie możliwe jest odkręcenie tych 2 śrubek które trzymają łożysko (pomiędzy pokrywką a winikiem). Chyba pozostaje mi wybijac w dół wałek. Pozdrawiam

Obrazek



Awatar użytkownika
Paweł Marek
V.I.P.
V.I.P.
Posty: 26259
Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
Lokalizacja: Biertowice, Małopolska

Post autor: Paweł Marek » śr gru 17, 2008 17:16

powinieś mieć ścigacz taki, żeby jego łapy podeszły pod tą pokrywę na śróbki i wyjąć łożysko razem z pokrywką. Wybijanie wałka może skończyć się rozwaleniem tej pokrywki.


Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.

Awatar użytkownika
KuScH
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 147
Rejestracja: czw wrz 18, 2008 15:42
Lokalizacja: Zd Wola

Post autor: KuScH » śr gru 17, 2008 17:58

Mam ściągacze do wyboru do koloru. ale żadnego nie mogę ustawic w osi z wałkiem mocując jego łapy w tych 5 otworach, a po za tym wrzynają się w aluminiowy korpus. Ową podkładkę ruszyłem i zdjąłem, masakrycznie spasowana. Aż strach pomyślec jak będzie wbite łożysko, na razie posmarowałem wd40 i odczekuje chwile. Łożyska kupiłem firmy FAG, ponoc dobre. Nie wybijałem na siłe, może teraz pójdzie sciągaczem samo łożysko, bo podkładka dawała bankowo duży opór. Pozdrawiam



Awatar użytkownika
Lipek81
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4677
Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontakt:

Post autor: Lipek81 » śr gru 17, 2008 22:25

Ale to chyba nie jest Valeo?


- naprawa, odnowa i budowa od podstaw wiązek elektrycznych (także clean look);
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 431 gości