Dziwne dżwięki po wymianie oleju

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

mihau2x
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 26
Rejestracja: wt kwie 12, 2005 19:35
Lokalizacja: Śląskie, Sosnowiec

Dziwne dżwięki po wymianie oleju

Post autor: mihau2x » sob wrz 17, 2005 22:41

jakies 1,5 miesiaca temu wymieniłem olej w MKII MH 1,3 i po kilku dniach zaczeły sie szmery jakby od silnika lub okolic alternatora. Na poczatku myslałem zę to któreś z łożysk od alternatora. ale dzisiaj zaobserwowałem zę to tak jakby spod pokrywy rozrządu. Dżwiek ten słychac przez kilka do kilkunastu sekund od mometu odpalenia silnika a potem zanika. Co może byc przyczyną ?


;P

Awatar użytkownika
Adamtd
VW Baron
VW Baron
Posty: 3346
Rejestracja: pt maja 06, 2005 13:37
Lokalizacja: okolice Krakowa

Post autor: Adamtd » sob wrz 17, 2005 22:58

Nie znam Twojego silnika ale taki dźwięk to pewnie samoregulatory zaworów. Jak dźwięk znika to OK. A wlewałeś taki sam olej jak miałeś??



Awatar użytkownika
rzodkiew
Użytkownik
Użytkownik
Posty: 415
Rejestracja: ndz wrz 26, 2004 23:21
Lokalizacja: Nowy Targ
Kontakt:

Post autor: rzodkiew » ndz wrz 18, 2005 02:30

tez przypuszczam ze to hudrauliczne popychacze przy odpaleniu je slychac potem cichna, czy to taki dziek klepania metalicznego ?


Zyj kolorowo :)

Awatar użytkownika
miomio1
Cool Europe GL
Cool Europe GL
Posty: 790
Rejestracja: czw gru 30, 2004 23:33
Lokalizacja: Mragowo
Kontakt:

Post autor: miomio1 » ndz wrz 18, 2005 09:15

a może to pompa wodna,masz zalany koncentrat, czy wodę w układzie ?



Awatar użytkownika
Razal
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 929
Rejestracja: pn gru 13, 2004 11:09
Lokalizacja: Dolnośląskie
Kontakt:

Stawiam na hydrauliczne regulatory zaworów

Post autor: Razal » ndz wrz 18, 2005 09:41

Jeżeli zalałeś taki sam olej jak jeździłeś poprzednio czyli np. półsyntetyk to nie powinno być słychać jakiejś wyraźnej różnicy (jednak należy pamiętać, że olej który zlałeś miał już trochę nalatane i jego włąściwości smarne były inne). Jeżeli byś zalał olej mineralny, a wcześniej jeździłeś na półsyntetyku to istnieje prawdopodobieństwo, że olej jest zbyt gęsty i niczym pompka dopcha olej do popychaczy to chwilę sobie "szmerają" ("szmerają" to w najlepszym przypadku- bo potrafią też nieźle chałasować na zimnym silniku !!). Gdyby zjawisko się nasilało to muisz się temu przyjżeć i pomyśleć o nowych popychaczach hydraulicznych zaworów (koszt to chyba ok. 250zł/kpl "OBEN" jakieś niemieckie + oczywiście wymiana, która się wiąże z wyciągnięciem wałka rozrządu) - nie wymieniaj pojedyńczych sztuk tylko kpl., ale najpierw się upewnij, że to popychacze (wstępnie Ci mogę powiedzieć, że wszystko na to wskazuje). Jak będą klepać to wymień bo szkoda wałka rozrządu !! Polecam jeszcze przed wymianą zbadać ciśnienie oleju na ostygniętym silniku.
Powodzenia
Pozdrooooooo...


Było: MK2 1,6 / MK3 GT TDI-VP / PASSAT B5 TDI-PD / Jest: PASSAT B6 TDI-CR / Lupo 1,0 / MK4 1,4 16V

mihau2x
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 26
Rejestracja: wt kwie 12, 2005 19:35
Lokalizacja: Śląskie, Sosnowiec

Post autor: mihau2x » ndz wrz 18, 2005 11:26

niestety niewiem jaki była tam wczesniej olej, autko było przytargane z niemiec, i jeżdże nim od około marca. ( autko stało około 2 lat w niemczech niejeżdżone) po przywiezieniu w polsce stało też z 2 miesiace. Wymieniany olej był owszem ciemny ale niemiał opiłków czy osadu ( jak to lubi bywać we fiatach). Olej jaki wlałem to ELF SPORTI SRI 15W/40. Niestety niebyło mnie w tym momęcie stać na cos lepszego. ( producent zalecał 15 lub 20W50, a z tymi parametrami to spotykałem jakieś niepewne oleje, lub dobre ale w kosmicznych cenach)


;P

Awatar użytkownika
Razal
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 929
Rejestracja: pn gru 13, 2004 11:09
Lokalizacja: Dolnośląskie
Kontakt:

I to, że stał

Post autor: Razal » ndz wrz 18, 2005 12:43

też mogło być przyczyną obecnej głośniejszej pracy popychaczy hydraulicznych, być może osad, który się wytrącił lekko poprzytykał kanały olejowe i olej zanim dopłynie ku górze to popychacze troche dają znać o sobie. Zalałeś całkiem dobry olej, nie wiem czy poprzednio miałeś 15W40 (ty tez nie wiesz ;)) .Ja kiedyś miałem też MkII i przy przebiegu ponad 200 tys zalałem mineralny (efekt był taki jak u Ciebie - ale zawsze lepiej zalać gęstszy olej przy takich przebiegach jak się nie wie co było wcześniej). Pojeździj troche na tym Elfie i zobacz czy się nie nasila zjawisko. Być może samoczynnie przejdzie mu to jak troche pojeździsz po tych dłuższych postojach :hmm:


Było: MK2 1,6 / MK3 GT TDI-VP / PASSAT B5 TDI-PD / Jest: PASSAT B6 TDI-CR / Lupo 1,0 / MK4 1,4 16V

mihau2x
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 26
Rejestracja: wt kwie 12, 2005 19:35
Lokalizacja: Śląskie, Sosnowiec

Post autor: mihau2x » ndz wrz 18, 2005 13:23

Moje MKII ma juz ponad 238000km, jeżeli nic sie niepokopie z silnikiem to następnym razem zaleje go 20W40.
A czy czasem taki dźwiek moze dawać np łożysko przy pasku od rozrządu ?
W CC700 i w Astrze miałem stukajace zawory, ale to jest zupełnie inny dżwięk, to niejest jak stukanie tylko bardziej jak jakieś szumiace łożysko.
Aj wcześniej mialem problem z paskiem klinowym od alternatora niemogłem go naciągnać, troszke szarpał, takjakby koło na wale było lekko skrzywione. Pasek wymieniałem i naciagałem jakieś 3 tygodnie przed wymiana oleju, ale chyba to niema nic wspólnego z tym dźwiekiem bo niesadze zeby skrzywione koło i naciagnięty pasek były wstanie uszkodzić łożysko, a gdyby były to chyba taki dźwiek byłby cały czas obecny podczas pracy silnika.


;P

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 478 gości