Jak zamontowac hamulec hydrauliczny?

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

greg

Post autor: greg » pn mar 31, 2008 13:12

po 1 - pytanie - jakie zastosowane masz hamulce z tyłu - tj zakładam że masz tarcze - jeśli tak to najsensowniejsza przeróbką będzie wykonanie dodatkowego mocowania dla dodatkowego zacisku na każdą tarczę czyli osobne hamowanie przy pomocy dźwigni ręcznego.
Przyjrzyjmy się technicznie jak to rozwiązać - dla mnie jedynym praktycznym rozwiązaniem jest wykonanie piast z dwoma mocowaniami tj z dodatkowym mocowaniem dla zacisku zamontowanego po przeciwnej stronie obecnie zamontowanego zacisku



Awatar użytkownika
Lipek81
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4677
Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontakt:

Post autor: Lipek81 » pn mar 31, 2008 13:19

Sprawa jest prosta (tak mi się wydaje) - przednie koła łączymy w jeden obwód, będą hamowały razem. Tylne koła tak samo. Na przewodzie do tylnych kół dajemy pompkę od hamulca ręczengo. I tyle. Jeżeli Hamulec ręczny jest puszczony, to płyn przelewa się przez pompę ręcznego po wciśnięciu pedału hamulca.
Jeżeli zaciągasz ręczny, to płyn zostaje pchany przez pompkę od ręcznego, ale nie cofa się do obwodu pompy głównej (to tak jak w pompie głównej nie cofa się do zbiorniczka wyrównawczego).
Nie musisz nawet kombinować z tylnymi zaciskami - wchodzi do nich jeden wężyk hydrauliczny.
A ręczny na linkę możesz sobie zostawić, żeby przegląd przeszedł.
Na hydraulikę dajesz dżwignię pionową, bo dźwignia na linkę musiałaby wtedy zostać.
Jednyne do czego diagnosta się może przyczepić, to że zmieniłeś układ hamulców - bo teraz koła nie są połączone po przekątnej, tylko oddzielnie przód i tył. Potem przy takiej konfiguracji możesz sobie wstawiś korektor hamowania przód i tył, żeby móc regulować siłę hamulców na poszczególnej osi.


- naprawa, odnowa i budowa od podstaw wiązek elektrycznych (także clean look);
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.

Awatar użytkownika
jhosef
_
_
Posty: 9172
Rejestracja: czw lis 16, 2006 21:12
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Post autor: jhosef » pn mar 31, 2008 13:21

Taka wariacja: mógłbys kombinowac, ale to spora rzeźba, zamontowac tarczo-bębny jakie bywają w niektorych np oplach. Tarcza na główny, bęben w środku niej na ręczny. Tylko ten tęczny jest też na linkę i trzebqbyłoby wsadzi jakiś mały tłoczek np z Tico. Ale to tylko wariacja.
greg pisze:dla mnie jedynym praktycznym rozwiązaniem jest wykonanie piast z dwoma mocowaniami tj z dodatkowym mocowaniem dla zacisku zamontowanego po przeciwnej stronie obecnie zamontowanego zacisku
DOdatkowy zacisk będzie najłatwiej zrobi przy relatywnie niskich kosztach i wysokim bezpieczeństwie.



greg

Post autor: greg » pn mar 31, 2008 13:26

DOdatkowy zacisk będzie najłatwiej zrobi przy relatywnie niskich kosztach i wysokim bezpieczeństwie.
problem tylko w wykonaniu piasty - potrzebny fachowiec który po 1 - zrobi pomiary twardości i składu pasty a następnie wykona wersję poprawioną i zahartuje zgodnie z wymogami - w moim mieście - jedynym zakładem który jest w stanie to wykonać to ZM MESKO - tylko jak legalnie u nich to zrobić to ja nie wiem



Awatar użytkownika
Robert
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 38
Rejestracja: ndz sie 29, 2004 14:41
Lokalizacja: GDAŃSK
Kontakt:

Post autor: Robert » pn mar 31, 2008 15:23

HEHEH ale sie temat rozwinol:) wiec mam hamulec oryginalny od golfa 2 GTI.. nie chce miec jakis mega kombinacji, myslalem ze taki reczny hydrauliczny to prosta sprawa a sie okazuje, ze nie dosc, ze nie do zrobienia we wlasnych warunkach garazowych to jeszcze niebezpieczna i kiepsko z przegladem;)

pierwsze co zrobie to sprobuje zregenerowac zaciski.. a jesli to nic nie da to moze znajde jakis zaklad ktory mi to porzadnie wykona...



Awatar użytkownika
Lipek81
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4677
Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontakt:

Post autor: Lipek81 » pn mar 31, 2008 15:53

Robert, w tym linku do sklepu który podałeś jest coś takiego jak "zapytaj eksperta" :)


- naprawa, odnowa i budowa od podstaw wiązek elektrycznych (także clean look);
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.

Awatar użytkownika
Robert
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 38
Rejestracja: ndz sie 29, 2004 14:41
Lokalizacja: GDAŃSK
Kontakt:

Post autor: Robert » pn mar 31, 2008 16:36

hehe tak tak wiem juz pytalem sie eksperta to dostalem odpowiedz:

Dzień Dobry

Zamontowanie takiego hamulca nie jest rzeczą prosta. Przydał by się korektor
siły hamowania, poprowadzenie przewodów hamulcowych itp.
Dużo tłumaczenia-najlepiej poszukać kogoś kto ma o tym pojęcie.

heheh czyli okazuje sie ze nie wszyscy eksperci sa ekspertami w kazdej dziedzinie;)



Awatar użytkownika
sas_gti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5063
Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: sas_gti » pn mar 31, 2008 19:43

Jedyna porządna i legalna opcja jaką można wykonać to jest tak jak radzi GREG i jak ja radziłem wczesniej tj dołozenie drugiego zacisku.
W tym mijescu chiałbym zaznaczy ze w tyłu nie ma czegos takiego jak piasta. Jest czop osi wraz z mocowaniem jarzma.
Można to przerabiać , tzn mam tu na mysli przykrecanie drugiego mocowania (spawanie raczej odpada bo to żeliwo) albo robić nowe.
Mam tez jeszcze jedna koncepcje bez drugich zaciskow z wykorzystaniem istniejacych dzwigni ale jak bede mial chwile dluzsza to napisze, pzdr



Awatar użytkownika
Lipek81
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4677
Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontakt:

Post autor: Lipek81 » wt kwie 01, 2008 12:12

No to jeżeli drugi zacisk, to można dać czop do zrobienia na tokarni + obróbka mechaniczna i dalej hartowanie. Najlepiej na wzór dać oryginalny czop, z uchwytem zacisku i poprosić o zrobienie takiego samego, tylko z dowma uchwytami. Potem dołożyć dwa dodatkowe zaciski i powinno śmigać.


- naprawa, odnowa i budowa od podstaw wiązek elektrycznych (także clean look);
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.

greg

Post autor: greg » wt kwie 01, 2008 12:16

No to jeżeli drugi zacisk, to można dać czop do zrobienia na tokarni + obróbka mechaniczna i dalej hartowanie. Najlepiej na wzór dać oryginalny czop, z uchwytem zacisku i poprosić o zrobienie takiego samego, tylko z dwoma uchwytami. Potem dołożyć dwa dodatkowe zaciski i powinno śmigać.
Dokładnie o to mi chodziło



Awatar użytkownika
sas_gti
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 5063
Rejestracja: sob lip 16, 2005 01:24
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: sas_gti » wt kwie 01, 2008 18:36

czy ktos ma mozliwosc pomiaru ile wynosi skok cylinderka hamulcowego z hamulcach bębnowych? Chodzi mi o to ile wysuwa sie tłoczek z cyliderka



Awatar użytkownika
Lipek81
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4677
Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontakt:

Post autor: Lipek81 » śr kwie 02, 2008 21:12

Ciężko to stwierdzić, bo tam są dwa tłoczki w jednym cylinderku i one są jakby zależne od siebie - chcesz minimalną (ściśniętą) długość tłoczka i maksymalną (cylinderek z tłoczkami luzem)?

A co do hydraulicznego ręcznego - żeby zachować krzyżowy układ hamulców trzeba mieć dźwignię ręcznego, która ma pompę dwusekcyjną. Jedną sekcję łączymy w szereg z przewodem jednego tylnego koła, a drugą z przewodem drugiego koła - i będzie śmigało.


- naprawa, odnowa i budowa od podstaw wiązek elektrycznych (także clean look);
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.

greg

Post autor: greg » śr kwie 02, 2008 21:21

Lipek81 pisze:A co do hydraulicznego ręcznego - żeby zachować krzyżowy układ hamulców trzeba mieć dźwignię ręcznego, która ma pompę dwusekcyjną. Jedną sekcję łączymy w szereg z przewodem jednego tylnego koła, a drugą z przewodem drugiego koła - i będzie śmigało.
ale ta nie ma 2 sekcji



Awatar użytkownika
Lipek81
Mistrz KieroVWnicy
Mistrz KieroVWnicy
Posty: 4677
Rejestracja: czw gru 01, 2005 12:20
Lokalizacja: Pruszcz Gdański
Kontakt:

Post autor: Lipek81 » czw kwie 03, 2008 10:40

greg pisze:ale ta nie ma 2 sekcji
- wiem, więc trzeba zrobić tak, jak pisałem wcześniej. Coś za coś - albo hamowanie prżód-tył i jedna sekcja, albo układ na krzyż i dwie sekcje.


- naprawa, odnowa i budowa od podstaw wiązek elektrycznych (także clean look);
- swapy silników;
- inne nietypowe usługi elektryczne, których warsztaty nie robią, albo biorą za nie kupę kasy :D
BARDZO niskie ceny, staranne wykonanie - szczegóły priv.

Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 144 gości