mareckii1 pisze:a tak na marginesie co sądzicie o odcięciu zasilania komputera na "pstryczek" w tdi???
chłopaki ja mam w swoim tdi odciete zasilanie od komputera, rozrusznik i zawor "stop"
Jak przekrecam stacyjke to cały czas świecą świece żarowe i auto "jak niezywe":)
Vagiem wtedy nic nie mozna wykryc, wogóle nie łapie ECU. Jak odbezpiecze nie ma zadnych blędów. To zabezpieczenie mam 3,5roku i se chwale to rozwiazanie i nie ma negatywnego wpływu na ECU. Do tego jest alarm z immo. P.S Do rozłączania tychże obwodów mam taką wtyczke z ruskiego telewizora, gniazdo mam w trudno dostępnym miejscu, po omacku pasuje wtyczke, tylko ułożona w odpowiedniej pozycji łączy odpowiednio obwody. Troche było z tym roboty, musiałem cała tapicerke w aucie wyjmowac i deske, ale warto było, przynajmniej spokojnie spie.