To nie jest tak że na którymś cylindrze cały czas nie ma iskry. Jak wypnę kable ze świecy to chodzi dużo gorzej i wówczas to przerywanie jest rytmiczne. A jak są podpięte wszystkie kable to przerywa losowo, załóżmy, że RRRRRRRRR to jest poprawna praca silnika to u mnie jest tak:T.O.B.I. pisze:skoro mowisz ze te zeczy sprawdzilec to moze wypadanie zaplonu, wypinales przewody zaplonowe podczas pracy silnika? zeby sprawdzic na ktorym cylindrze przerywa
RRRRRRRRRRRRR [pyr] RRRR [pyr] RRRRRRRRRRRRR [pyr] RR [pyr] RRRRRR [pyr] RRRR
to tak mniej więcej... Przy czym jak jest [pyr] to z wydechu słychać pyr a silnikiem delikatnie zatrzęsie.
Czyli reasumując jak zdejmę kabel od świecy to jest takie samo [pyr] tylko że cyklicznie a jak są wszystkie kable wpięte to losowo i mniej pyrknięć