Zimny silnik i dziwne dzwieki.
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Zimny silnik i dziwne dzwieki.
Witam.
Hmm.. po pierwsze sie ladnie przywitam bo to moj pierwszy post na tym forum.
Kolejna kwestia to problem o którego rozwiazanie sie do Was zwracam.
Sprawa wyglada nastepujaco: GOLF MK4 1,9TDI 90KM ALH
po odpaleniu zimnego slnika, na biegu jalowym, oprocz urokliwego klekotania, spod maski slychac jakis dzwiek przypominajacy cos jakby jakis pasek obcierał o cos, takie "hue...hue...hue..." . Czestotliwosc tego dzwieku to ok 2-3 razy na sekunde. Dzisiaj blizej zlokalizowalem ten dzwiek i wydobywa sie on z okolic lewej strony silnika stojac przodem do samochodu. Po rozgrzaniu auta przez kilka minut dzwiek ten znika i jest ledwo slyszalny. To samo jest podczas jazdy (przynajmnie ja tego nie slysze). Jezeli natomiast troche go docisne to dzwiek ten (podczas postoju na biegu jalowym) znowu powraca, choc duzo ciszej niz na zimnym silniku.
Co to moze byc??
Licze na Waszą pomoc i wyrozumialosc bo to moj pierwszy samochod, a do tego diesel i niebardzo wiem od czego wogole zacząć
Pozdrawiam
Hmm.. po pierwsze sie ladnie przywitam bo to moj pierwszy post na tym forum.
Kolejna kwestia to problem o którego rozwiazanie sie do Was zwracam.
Sprawa wyglada nastepujaco: GOLF MK4 1,9TDI 90KM ALH
po odpaleniu zimnego slnika, na biegu jalowym, oprocz urokliwego klekotania, spod maski slychac jakis dzwiek przypominajacy cos jakby jakis pasek obcierał o cos, takie "hue...hue...hue..." . Czestotliwosc tego dzwieku to ok 2-3 razy na sekunde. Dzisiaj blizej zlokalizowalem ten dzwiek i wydobywa sie on z okolic lewej strony silnika stojac przodem do samochodu. Po rozgrzaniu auta przez kilka minut dzwiek ten znika i jest ledwo slyszalny. To samo jest podczas jazdy (przynajmnie ja tego nie slysze). Jezeli natomiast troche go docisne to dzwiek ten (podczas postoju na biegu jalowym) znowu powraca, choc duzo ciszej niz na zimnym silniku.
Co to moze byc??
Licze na Waszą pomoc i wyrozumialosc bo to moj pierwszy samochod, a do tego diesel i niebardzo wiem od czego wogole zacząć
Pozdrawiam
No to nie dobrze.
Rozrzad mial byc wymieniany przy 156 tys (wg ksiazki) obecnie ma najechane 183 tys i myslalem ze jeszcze lato na nim przejezdze
Orientujecie sie ktos gdzie w okolicach Łukowa czy Siedlec jest jakis spec co zna sie na wymianie, bo niechcialbym zlecac tego jakiemus panu Mietkowi, ktoremu sie tylko wydaje ze da rade to porzadnie zrobic.
I jeszcze jedno jaki jest koszt kompletnej wymiany rozrzadu bo wogole nie orientuje sie w tym temacie i jakie dokladnie elementy powinny byc wymienione??
Sorki za brak elementarnej wiedzy ale dopiero mam autko od kilkunastu dni
Pozdrawiam
Rozrzad mial byc wymieniany przy 156 tys (wg ksiazki) obecnie ma najechane 183 tys i myslalem ze jeszcze lato na nim przejezdze
Orientujecie sie ktos gdzie w okolicach Łukowa czy Siedlec jest jakis spec co zna sie na wymianie, bo niechcialbym zlecac tego jakiemus panu Mietkowi, ktoremu sie tylko wydaje ze da rade to porzadnie zrobic.
I jeszcze jedno jaki jest koszt kompletnej wymiany rozrzadu bo wogole nie orientuje sie w tym temacie i jakie dokladnie elementy powinny byc wymienione??
Sorki za brak elementarnej wiedzy ale dopiero mam autko od kilkunastu dni
Pozdrawiam
shreek nie koniecznie musi oznaczać że to rozrząd, u mnie była to właśnie wina rolki w rozrządzie. W twoim przypadku równie dobrze może być to napinacz paska wielorowkowego. Jeśli przebieg jest autentyczny i były wymieniane razem z rozrządem rolki i były jakiejś dobrej marki, a nie tylko sam pasek, to rozrząd chyba powinien być OK. Ale różnie to bywa. Ja wymieniałem rozrząd razem z pompą wody rok temu i wyszło mnie coś koło 750-800 zł z tego co pamiętam.
Na twoim miejscu zdjąłbym na chwilę pasek wielorowkowy i sprawdził, czy dźwięk ucichł, jak tak to wina napinacza.
A z autentycznością przebiegu to też różnie bywa, ja kupiłem z przebiegiem 144kkm a po zbadaniu przez znajomego przebiegu zapisanego w komputerku, wyszło że ma dwa razy więcej niż na liczniku , tak że warto jednak przy kupnie zastanowić się nad dokładnym sprawdzeniem autka w autoryzowanym warsztacie.
pozdrawiam
seti
Na twoim miejscu zdjąłbym na chwilę pasek wielorowkowy i sprawdził, czy dźwięk ucichł, jak tak to wina napinacza.
A z autentycznością przebiegu to też różnie bywa, ja kupiłem z przebiegiem 144kkm a po zbadaniu przez znajomego przebiegu zapisanego w komputerku, wyszło że ma dwa razy więcej niż na liczniku , tak że warto jednak przy kupnie zastanowić się nad dokładnym sprawdzeniem autka w autoryzowanym warsztacie.
pozdrawiam
seti
pozdrawiam
seti
seti
Witam,
Tez miałem takie piski i okazało sie ze to wina ... pompy klimatyzacji. Wpadłem tak przypadkowo na dzika i mordeczke obiłem mojej Golfince poszla chłodnica klimy. Po wymianie a była to juz jesien nie nabiłem klimy i tak sobie jezdziłem. Jak zaczeło mi to piszczec zainteresowałem sie tym tematem i sie dowiedziałem ze nie nabita klima nie smaruje pompy nie ma smarowania nie ma jechania. Piski coraz głosniejsze pompa do wymiany. nie wierzyłem szwagier popmpe mi taka załatwil podnienił i nie piszczy czyli za glupote trzeba płacic a chytry traci 2x.
Tez miałem takie piski i okazało sie ze to wina ... pompy klimatyzacji. Wpadłem tak przypadkowo na dzika i mordeczke obiłem mojej Golfince poszla chłodnica klimy. Po wymianie a była to juz jesien nie nabiłem klimy i tak sobie jezdziłem. Jak zaczeło mi to piszczec zainteresowałem sie tym tematem i sie dowiedziałem ze nie nabita klima nie smaruje pompy nie ma smarowania nie ma jechania. Piski coraz głosniejsze pompa do wymiany. nie wierzyłem szwagier popmpe mi taka załatwil podnienił i nie piszczy czyli za glupote trzeba płacic a chytry traci 2x.
Chciałbym inteligentnie zarobić i mądrze wydać.
Witam ponownie.
Czy powodem tego dzwieku mogło byc lozysko na pompie wspomagania?? Wczoraj ja chyba szlag trafil i zaliczylem wyciek płynu prawdopodobnie z pompy wspomagania (pod komorą silnika po stronie pasażera zrobiła sie spora kaluza i podczas manewrowania kierownica warczalo jak ...)
Czy lozysko na pompie wspomagania mogło doprowadzić do jej uszkodzenia w ten sposób że wycieka z niej płyn??
Pozdrawiam
Czy powodem tego dzwieku mogło byc lozysko na pompie wspomagania?? Wczoraj ja chyba szlag trafil i zaliczylem wyciek płynu prawdopodobnie z pompy wspomagania (pod komorą silnika po stronie pasażera zrobiła sie spora kaluza i podczas manewrowania kierownica warczalo jak ...)
Czy lozysko na pompie wspomagania mogło doprowadzić do jej uszkodzenia w ten sposób że wycieka z niej płyn??
Pozdrawiam
nie do końca się z tym zgodzę gdyż jeśli klima nie jest nabita to czujnik ciśnienia środka chłodzącego w sprężarce nie pozwoli jej uruchomić a zatem i tak nie zadziała. Drugą rzeczą jest to, że nawet sprawny układ klimatyzacji przy bardzo rzadkim jej używaniu doprowadza często do zatarcia sprężarki. W Twoim przypadku piszczało Ci pewnie sprzęgło sprężarki bo ono pracuje nawet jeśli klima nie jest włączona.OHMTech pisze:sie dowiedziałem ze nie nabita klima nie smaruje pompy nie ma smarowania nie ma jechania. Piski coraz głosniejsze pompa do wymiany. nie wierzyłem szwagier popmpe mi taka załatwil podnienił i nie piszczy czyli za glupote trzeba płacic a chytry traci 2x.
Nie sprzęgło a łożysko sprzęgła jeśli to było onoSztomel pisze:W Twoim przypadku piszczało Ci pewnie sprzęgło sprężarki bo ono pracuje nawet jeśli klima nie jest włączona.
Jeśli szczególnie wyrażnie słychac go na zimnym po odpaleniu to przypuszczalnie może być alternator, pasek multiklinowy lub rolka napinacza - po odpaleniu alternator daładowuje akumulator i ma zwiększony opór. Dlatego wówczas hałasuje.
Albo jak wspominałeś wspomaganie bo na zimno olej jest gęsty i rosną opory w pompie wspomagania.
Sugeruję zdjąć pasek wielorowkowy, odpalić silnik i sprawdzić czy odgłos występuje. Jeśli tak to rozrząd, jak nie to coś w agregatach.
Ostatnio zmieniony sob maja 10, 2008 09:41 przez jaro4444, łącznie zmieniany 3 razy.
Biegnę siły swe wszystkie biegowi oddając...
Słucham pośród krzyku piękna ciszy poszukując...
Był Leon jest Audi
Słucham pośród krzyku piękna ciszy poszukując...
Był Leon jest Audi
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 234 gości