Problem z chłodzeniem silnika - przegrzewanie
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Problem z chłodzeniem silnika - przegrzewanie
Moje auto to mk3 tdi 90 km 1z
Otoż mam nastepujacy problem! jakis czas temu zapalila sie mi kontrolka ze brak plynu chlodzacego i od tego momentu zaczalem dolewac wody! otoz jezdze caly czas po miescie krutkie strzaly po ok 5 km i pozniej autko odpoczywa! po ostatniej przejezdzce po 25 km na trasie autko zagrzalo mi sie ze az woda wykipiala przez zbiorniczek wyrownawczy. skonczylo sie to tym iz musialem wzywac kogos by przyjechal z woda do mnie! po przyjechaniu do domu samochod nadal grzeje sie, termostat ma temperature 90 stopni a z pod maski wydobywa sie para! caly czas dolewam wody i nie moge robic dluzszych przejazdzek jak ok 10 km bo znow zaczyna przelewac sie z wielkim cisnieniem ze zbiorniczka wyrownawczego! termostat dogrzewa sie do 90 stopni caly czas, myslalem ze to bedzie jego wina ze mzoe nie puszcza na chlodnice ale chyab jestem w bledzie! chlodnia nagrzewa sie ale wiatrak nie wlacza sie! gdy auto pracuje nie widac z pod spodu zadnego wycieku wody itp dopiero gdy sie przelewa ze zbiorniczka! sprawdzalem czy to nie jest uszczelka pod glowica ale w zbiorniczku wyrownawczym nie babluje powietrze z wody..niewiem co robic;/ gdzies! kupilem nowy termostat wahlera ale niewie mczy wymieniac..mial moze ktos podobna sytuacje? moze jakeis sugestie?
Otoż mam nastepujacy problem! jakis czas temu zapalila sie mi kontrolka ze brak plynu chlodzacego i od tego momentu zaczalem dolewac wody! otoz jezdze caly czas po miescie krutkie strzaly po ok 5 km i pozniej autko odpoczywa! po ostatniej przejezdzce po 25 km na trasie autko zagrzalo mi sie ze az woda wykipiala przez zbiorniczek wyrownawczy. skonczylo sie to tym iz musialem wzywac kogos by przyjechal z woda do mnie! po przyjechaniu do domu samochod nadal grzeje sie, termostat ma temperature 90 stopni a z pod maski wydobywa sie para! caly czas dolewam wody i nie moge robic dluzszych przejazdzek jak ok 10 km bo znow zaczyna przelewac sie z wielkim cisnieniem ze zbiorniczka wyrownawczego! termostat dogrzewa sie do 90 stopni caly czas, myslalem ze to bedzie jego wina ze mzoe nie puszcza na chlodnice ale chyab jestem w bledzie! chlodnia nagrzewa sie ale wiatrak nie wlacza sie! gdy auto pracuje nie widac z pod spodu zadnego wycieku wody itp dopiero gdy sie przelewa ze zbiorniczka! sprawdzalem czy to nie jest uszczelka pod glowica ale w zbiorniczku wyrownawczym nie babluje powietrze z wody..niewiem co robic;/ gdzies! kupilem nowy termostat wahlera ale niewie mczy wymieniac..mial moze ktos podobna sytuacje? moze jakeis sugestie?
no oki ale jak zawsze widzialem to nigdy wiatrak mi sie nie wlaczal! kiedys mialem ciagle niedogrzany silnik i niekiedy na trasie po 30 km dochodzil do 90 stopni a chwilami spadalo do 80! i tak zaczelo sie od kiedy dolewam wode i raptem po 5 km mam 90 stopni! to mnie tez troche dziwi! wogole jak pojedze jakies 3-4 dni bez dolewania i nawet jak mi sie nie zagrzeje to i tak ubywa wody z ukladu! wiesz niby sie przegrzewa i chlodnica dziala ale ta woda gdzies znika! moze silnik ja wchlania tzn elementy ktore nagrzewaja sie! tylko gdyby woda miala temp wrzenia to i na termostacie pokazalo by wyzsza a nie trzymalo 90 stopni! jakies 2 dni temu po przejechaniu 10 km mialem temp 90 stopni a zpod maski kleby pary..dziwne
zacznijmy od tego, że nie na termostacie pokazuje 90 stopni tylko na wskaźniku temperatury, termostat służy tylko do wyłączania/włączania dużego obiegu chłodzenia a od mierzenia temperatury jest czujnik,olimpek18 pisze:gdyby woda miala temp wrzenia to i na termostacie pokazalo by wyzsza a nie trzymalo 90 stopni! jakies 2 dni temu po przejechaniu 10 km mialem temp 90 stopni a zpod maski kleby pary..dziwne
jesteś pewien, że uszczelka pod głowicą jest cała?
skoro płyn chłodzący a raczej już woda ma obieg, wentylator działa, z węża przelewowego wlewa się od czasu do czasu płyn do zbiorniczka, chłodnica jest drożna i utrzymuje się stała temperatura 90 stopni to albo jest gdzieś dziurawy wężyk i woda leje się na gorący silnik odparowując od razu i dlatego nie widać wycieku pod autem albo walnięta jest uszczelka pod głowicą inna możliwość nie przychodzi mi do głowy.
dobra zalozmy ze termo jest ok! wentylator zakladam nie wlaczy sie mi na trasie gdy jade z predkoscia 100-120 km/h bo chlodnice chlodzi powietrze oplywajace ja! a akurat po takiej akcji zagrzal sie mi na maxa i doszlo do wycieku! po za tym dolalem wody do maxa i dojechalem z powortem pokonujac te sama droge z predk do 100 i dojezdzajac do domu na swiatlach patrze ze juz para idzie z pod machy, (temp caly czas 90stopni), podjezdzam pod garaz a ze zbiorniczka wyrownawczego nadal wali woda a wentylator jak nie chodzil to nie chodzi! umie ocenic czy leci i wrze ze zbiorniczka czy z wezyka gdzies pod autem, w sliniku! sprawdzalem miejwiecej czy to uszczelka pod glowica ale po nagrzaniu do wlasciwej temp, kiedy tez woda idzie na chlodnice, w zbiorniczku wyrownawczym nie pojawialy sie babelki powietrza...dziwne bo przerasta mnie to! czlowiek nie wie i nie mzoe dojsc co jest przyczyna tego ze przegrzewa sie! niewie mczy zaczac od wymiany termo..a walniety czujnik moze robic taki balagan? on w sumie chyba jest w glowicy o ile dobrze pamietam z lekcji!
-
- Mistrz KieroVWnicy
- Posty: 6612
- Rejestracja: ndz mar 27, 2005 09:34
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
wymień go człowieku ,ja miałem to samo termostat był przycięty,auto sie grzało i tyle,jedynie jak na razie bedziesz nim jeżdził to zbij mu temp poprzez włączenie ogrzewania na maxa i dmuchawa na 4 biegolimpek18 pisze:kupilem nowy termostat wahlera ale niewie mczy wymieniac..mial moze ktos podobna sytuacje? moze jakeis sugestie?
więc skoro w trakcie jazdy temp. utrzymuje się na 90 stopni to znaczy, że ciecz chłodząca jest schładzana przez owiewające chłodnicę powietrze, jak się zatrzymasz to zaczyna się gotować - tak napisałeś,
więc założę się, że w trakcie zatrzymania i postoju auta nie ma chłodzenia bo wentylator Ci się nie włącza i wywala ciecz ze zbiorniczka a zatem temperatura musi się na wskaźniku podnosić - sprawdź to oczywiście w ten sposób, że po zgaszeniu silnika przekręć kluczyk w stacyjce w pozycję zapłon aby cały czas mieć widoczne wskazanie temperatury na wskaźniku i sprawdź czy rośnie a jestem przekonany, że tak się właśnie dzieje.
Wentylator nawet po zgaszeniu silnika powinien się uruchomić w tym przypadku a więc do sprawdzenia jest silnik wentylatora, kostki połączeniowe, przewody oraz czujnik termiczny w chłodnicy sterujący pracą wentylatora.
więc założę się, że w trakcie zatrzymania i postoju auta nie ma chłodzenia bo wentylator Ci się nie włącza i wywala ciecz ze zbiorniczka a zatem temperatura musi się na wskaźniku podnosić - sprawdź to oczywiście w ten sposób, że po zgaszeniu silnika przekręć kluczyk w stacyjce w pozycję zapłon aby cały czas mieć widoczne wskazanie temperatury na wskaźniku i sprawdź czy rośnie a jestem przekonany, że tak się właśnie dzieje.
Wentylator nawet po zgaszeniu silnika powinien się uruchomić w tym przypadku a więc do sprawdzenia jest silnik wentylatora, kostki połączeniowe, przewody oraz czujnik termiczny w chłodnicy sterujący pracą wentylatora.
Sztomel zle mnie zrozumiales ze gdy nie jade i stoje to zaczyna mi sie grzac. wlasnie wtedy gdy jechalem cisnalem 110-120 temp podskoczyla mi do 120 i zaczela para walic i musialem sie zatrzymac i plyn przelewal sie z zbiorniczka wyr... wiesz ten wentylator tez nei daje mi spokoju! termostat jak jzu mam to i tak wymienie! nigdy nie slyszalem u mnie aby wentylator uruchomil mi sie po zgaszeniu silnika:(
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 368 gości