Nastepcę znalazłem w szopie pod Olsztynem czyli moim miastem, kupiłem Cfaja GTI za 3k z dobrym wypasem lakier wskazuje ze to wersja blue i papiery niemieckie tez ale nie wiem co sie stało ze skóra
ale do rzeczy:
jest to Golf MK 2 rok 1992
oryginalnie z silnikiem 1,8 oznaczenie PF szalone 107PS
kolor czarna perła z domieszka granatowego odcienia
wyposażenie
- Elektryczne fotele Recaro
- elektryczne i grzane lusterka
- elektryczne szyby
- grzane spryski
- szyby tylne sigla chrom
- szyber dach
- kompletne olistwowanie jak na GTI przystało
I oryginalne pozostało poza kierownica Dino 30cm
Engine
to jest długa i skomplikowana historia
Początkowo był PF czyli 1,8 107PS jakos to jechało ale szału niema ale na pompie olejowej zawieszał sie zawór co spowodowało po dwóch tygodniach obrót panewki...i nie wiem jak to sie stało ze smok był połamany ale nie wazne...wytargałem od koleszki dobrego z garazu PG czyli 1,8 przeznaczony pod kompressor G60 dwa dni i auto ponownie jeździło silnik zdrowy po remoncie wyważony na garach po 13 chodzi później kupiłem kompresor po regeneracji i powoli pod maska zaczynało to wygladac, aczkolwiek ciagle brakowało dobrego Intercoolera oryginalny z corrado wogóle sie nie spełniał i auto w nieco wyższej temperaturze wogóle nie chcialo jechac...wiec rozpoczete zostały poszukiwania czegos konkretnego zeby było duze ale tez schowane bo jestem przeciwnikiem FMIC wywalonych przed zderzak, przegladaja forum natknołem sie na projekt kolegi apsika, wymiana kilku PW i przystąpiłem do działań przy pomocy kolegi Artyma wystrugalismy kolanko z kwasówki które oryginalnie kosztuje dosc sporo wszystko spasowalismy lepiej niz chłopaki w Wolsburgu, wymienilismy sonde i Golf zaczłą naprawde zapier*** niszcząc wszystko co mu sie nawineło na droge...radosc nie trwała długo skończył sie kompresor...wysunieta listwa narobiłą bałaganu...nie poddałem sie zmieniłem wirnik bartez poskładał seryjne kółko wleciało, pomiar 0,8...i znowu ogien auto robiło dobre zamieszanie mimo ze nie miało zadnych SLS-ów i małych kółek...dostałem szanse pomiaru tego wszystkiego na DYNO DAY niestety podczas pomiaru rozwaliło mi rure od FMIC i pomiar nieudany bo auto wkreciło sie tylko do 3500tys ale pokazał 121PS/220NM potem jakos juz nie bylo czasu na kolejny pomiar i tak sie auto toczyło całe lato potem jesien bez problemu, ale powoli miałem dosyc G60 ciagły niepokój o G troche mnie drażnił postanowiłem sprzedac silnik kiedy juz sie trafił ktos zdecydowany wkradł sie bład ponownie po przebiegu 20tys wysuneła sie listwa, do transakcji nie doszło i dobrze w sumie bo potem było by ze moja wina...pomyslałem sobie zycie...przytargałem nowa jednostke na garaż no powoli zabieram sie za przekładke na 12v. o PG dbałem jak chyba nikt olej wymieniany co 5tys i moze dlatego do tej pory zachował swoje parametry. to by było chyba na tyle
Zawieszenie
obecnie Weitec TX+ szału niema ale dopóki nie sika to niech bedzie, wczesniej KW wariant dwa posikało sie a regeneracji jakos nie uznaje, potem raceland ale tez wyladował na smietniku...
Kola oryginalne BBS RM 6,5 opony 195/45/15 Dunlop sport i wstyd sie przyznac Barum bravuris...straszne opony...
no i oczywiscie nic nie stuka i nie puka wszystkie elemtenty gumowe i metalowe wymienione na TRW...
Audio
nie potrzebne mi/jakis tam kaseciak siedzi...
Wygląd zewnetrzny
Główna zmiana która diametralnie zmienila styl auta jest chyba Bixenon 6000k i lampy soczewkowe pomysłu i wykonania kolegi Leetveena, i nie ma zadnych spryskiwaczy i zadnego systemu samopoziomowania i nie bedzie...to takie info dla przeciwników tego rodzaju oswietlenia...
W wakacje zeszłego roku została pomalowana buda usunieta wycieraczka tył oraz spryskiwacz...pozatym jest to zwykły Golfik lekko obnizony ale taki styl mi odpowiada...
Plany
- oryginalny grill na 4 lampy halogeny takze soczewkowe +xen (zeby w nocy juz wogle nie zwalniać)
- szersza felga lub wynalezienie szerszego rantu...
- no i działania pod maska ale to juz wielki znak zapytania nawet dla mnie, narazie na tapecie SWAP a potem sie zobaczy...
Ogólnie staram sie zeby to miało rece i nogi no i wiadomo Dobre GTI powstaje latami a nie grubym hajem w jeden sezon i tego sie trzymam
pozdro
Miesiac po kupnie juz z silnikiem PG G60
Pierwsze kombinacje z gleba
Ori felga od G60 w czarnym macie
Epizod 4 lampy
G-lader prosto od barteza
Zimowe porządki pod maska
Grill by bonrath + brewka kamei + wiejski zderzak pozostałosc po poprzedniku...
Wszystko na swoim miejscu
Wjechał RM na szybko przepolerowany rant i srodek machniety w czarny połysk
I to na co długo czekałem poprawa oswietlenia w cfaju
Na zniszczonym zderzaku przez lisa...
Kilka dni przed malowaniem
Postojowki
Mijania
Drogowe
Epizod lakiernia wymieniłem błotnik tylna klape oraz maske wszystko oryginalne...
I po wszystkim
I kilka fot starych i nowszych
jedyne co to felgi mi się nie podobają, jakoś nigdy mi się mangelsy nie widziały 
