ale powiedzcie mi za co odpowiada pompa w baku ? cy ona wstepnie podaje paliwo do tej pod podłoga ? bawilem sie ostatnio z regulacja pływaka, zostało mi 2 cm w baku paliwa , chcialem oproznic do zera, zeby ustawic za pomoca pływaka wskazowke na zegarach.wpadlem na pomysł ze polacze wezyk powrotu z drugim wezykiem i wypompuje to do banki.
Jakiez było moje zdziwienie kiedy przez powrot nic a nic nie leciało, powiem wiecej , przy sciaganiu wezy z pompki nawet kropelka sie nie wylała paliwa, nawet zapachu nie było paliwa.
Zgupialem do reszty i kolejny triczek , wyciagnałem pompe z baku całkowicie i auto odpaliło, nie stwierdziłem zeby ta pompa w baku pracowała , milczala jakz zakleta. Czy mozliwe jest zeby ona była walnieta ? ja mam taka teorie , ze ta w baku podaje wstepnie do tej pod podłoga, a pozniej sie wylacza. Silnik pracował , poniewaz w przewodach było jeszcze paliwo , ok. ale czemu nie było powrotu ?
Cy jest mozliwe ze w przypadku awarii tej pompy w baku silnik bedzie pracował ? przeciez przez nia idzie paliwo. Zgłupialem konkretnie , zadziwia mnie ten samochód , a moze mu odetne wogole ta pompke i bedzie jezdził na powietrze , skoro nie pobiera paliwa z baku

Jakie sa Wasze teorie ?