

za pierwszym razem nie chciał odpalić, jednak zaskoczył silnik , w trakcie jazdy było wszystko ok
po zgaszeniu silnika znowu problem z odpaleniem, ale odpalił i wróciłem do garażu
ale więcej nie odpalił

najpierw sprawdzony został elektrozawór ( jeśli nazwę dobrze pamiętam?) ale on działa ok
mechanik (szwagier

czy może być jeszcze coś innego ?
auto kręci od ręki... brak tylko zapłonu, napięcie dochodzi gdzie trzeba (słowa szwagra)
co jeszcze może być ? bo nie chcę niepotrzebnie wywalać kasy, wolę sprawdzić wszystkie opcje
pzdr