Sprawa pierwsza- dziwne terkotanie w silniku po odpaleniu zimnego.. takie tyk tyk tyk okolo 5tyknięć na sekunde
to moj pierwszy TDI i wogole ropniak i nie wiem czy to jest normalne...po wsponianych 5sekundach tykanie milknie i silnik pracuje normalnie... rozgrzany chodzi jak nalerzy. Dodam ze jeszcze nie zrobilem w nim rozrzadu i nie wymienilem oleju, ale auto i tak stoi narazie, jak zarejestruje to jade do warsztatu od razu.
Swoja droga ile powinienem zaplacic za klp rozrzad conti skf rouvil, pasek , nap, 3 rolki, pompa wody, znajomy w intercarsie moze sprzedac za 500PLN
Druga sprawa to bąbelek powietrza w przewodzie paliwowym tym przezroszystym
moze tam byc czy nie?? jak silnik chodzi bąbelki zapierdzielaja tym wezykiem od strony filtra,, czytalem na temat na forum ale w kontekscie awarii , u mnie jest raczej wszysko ok- nie szarpie nie dławi sie...normalne to powietrze czy nie...
Kolejna sprawa to krańcówka zamka(tak wnosze po przeczytaniu innych postow). nie zapalaja sie lampki te przy lusterku na gorze jak otworze drzwi, i nie ma brzeczyka przy zapalonych swiatlach i otwartych drzwiach. inne lampki sie pala. Racje mam z ta krancowka czy szukac gdzie indziej??
Przy wyłaczonym zapłonie moge wlaczyc tylko postojowki, nie moge swiateł mijania, moge mignąć długimi.. normalne to??
Aha jaki kupic płyna hamulcowy, DOT 4 czy jaki?? przy przegladzie zerowym powiedzieli ze do wymiany...
troche sie nazbieralo, jak glupoty to wybaczcie, jezdzilem 8 lat matizem i mialem inne doswiadczenia, niekoniecznie zle ale inne
Pozdrawiam VWludzi
VAGina family 
gofra...
