to chyba raczej była wina samego filtra paliwa a konkretnie zaciągania lewego powietrza przez gumowy oring znajdujący się pod tym dinksem nr 2 na załączonej fotcej4siu pisze:bąble w od filtra do silnika
, chyba Cię mechanik naciągnął !
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Witam,klimoch pisze:Witam po dłuższej nieobecności. Dawno nie wypowiadałem sie w tym temacie poniewaz sprzedałem swojego AHF-a lecz nie ukrywam że cały czas obserwuje temat. Czytając jeszcze raz wszystkie posty coraz bardziej jestem za tym że to właśnie pompa jest odpowiedziana za te drgawki. Ciekawe jest równiez to że jeszcze nie spotkałem sie z takimi drgawkami w silniku na pompowtryskach!!Sugeruje podmiane pompy z podobnego auta w kyórym drgawki nie występują. Jestem prawie pewien że problem zostanie rozwiązany. Ja przepatrzyłem już wszystko ( wszystko opisane w tym temacie) i jestem pewien że to nie jest dwumas. Powodzenia w dalszych poszukiwaniach
a bomble znikneły chociaż ?j4siu pisze:miałem identyczne objawy w swoim mk4 ( ALH) tzn. szarpanie na 2 biegu przy lekkim dodawaniu gazu na wolnych obrotach (denerwujące szczegolnie w korkach), bąble w od filtra do silnika . Też myślałem,że to dwumas okazało się,że to POMPA WTRYSKOWA. Została zregenerowana za 350zł i chodzi jak ta lala
pozdrawiam
nie chce mówić "a nie mówiłem" oczywiście mogło się od drgań przestawić..... ale tetraj tetraj ! pierwszy kto dojdzie na 100 % ma u mnie flaszkę !kompot pisze:Tak jak po wachlowaniu impulsatorem czestotliwość wystepowania drgan zmniejszyla się znacznie, tak teraz znów jest slabo, tj. prawie każde swiatla Czyli wszystko wraca do stanu poprzedniego. Sprobuje w weekend cos pogrzebac, bo bedzie garaż. Dam znać.
to jest zawór zwrotny, który ma za zadanie niedopuścić do spieprzania paliwa z pompy wtryskowej,luzipower pisze:sztomel co to za ustrojstwo nr.1 na fotce ? jakiś przed filtr ? ja nie mam czegoś takiego
jak tylko dojdzie do mnie vag to rzuce screeny na forum, zobaczymy czy jest u mnie siSztomel pisze: winny temu był zły kąt wyprzedzenia wtrysku - wyszło po diagnozie Vagiem - korekta jego ustawienia i palił na tyk,
ciekawe jest jednak to, że mimo sporego bąblowania powietrza w przewodzie paliwowym silnik pracował równomiernie bez żadnych szarpań lub zacięć - mimo to wymiana oringu na ciut grubszy na filtrze pomogła.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 146 gości