Turbina ALH
Moderatorzy: Michał_1977, italiano_83, G0 Karcio, Haki, Qto, marcin7x5, VIP
Turbina ALH
Można na podstawie poniższych logów ocenić stan mojej turbinki? Na początek BS 011, wygląda na to, że nie działa sterowanie turbiny:
Kolejne logi, turbinka jak widać pompuje sporo:
Jeszcze logi przy odłączonym wężyku od gruchy:
Na mój gust to albo zapieczone w pozycji na max kierownice, albo zapieczone cięgno. Ale to chyba po wyciągnięciu turbiny wyjdzie.
W sumie to furka bardzo ładnie ciągnie ale wigoru dostaje tak od 2500 obr. Ma wtryski od ASV, czasami, ale bardzo rzadko zdarzy się notlauf związany z przeładowaniem. Cięgno od gruchy chodzi ciężko i w minimalnym zakresie. Mam zaślepiony EGR i wężyk od N18.
Strasznie mnie korci wyciągnięcie turbiny na stół, trochę wolnego czasu mam. W związku z tym parę pytań:
1. Czy muszę razem z kolektorem wydechowym turbinkę wyciągać?
2. Czy dam radę "od góry", bez kanału tego dokonać? Przy okazji kolektor ssący bym zdjął i wyczyścił.
3. Jakie części przy okazji wymienić? Jakie "niespodzianki" mogą mnie czekać?
Kolejne logi, turbinka jak widać pompuje sporo:
Jeszcze logi przy odłączonym wężyku od gruchy:
Na mój gust to albo zapieczone w pozycji na max kierownice, albo zapieczone cięgno. Ale to chyba po wyciągnięciu turbiny wyjdzie.
W sumie to furka bardzo ładnie ciągnie ale wigoru dostaje tak od 2500 obr. Ma wtryski od ASV, czasami, ale bardzo rzadko zdarzy się notlauf związany z przeładowaniem. Cięgno od gruchy chodzi ciężko i w minimalnym zakresie. Mam zaślepiony EGR i wężyk od N18.
Strasznie mnie korci wyciągnięcie turbiny na stół, trochę wolnego czasu mam. W związku z tym parę pytań:
1. Czy muszę razem z kolektorem wydechowym turbinkę wyciągać?
2. Czy dam radę "od góry", bez kanału tego dokonać? Przy okazji kolektor ssący bym zdjął i wyczyścił.
3. Jakie części przy okazji wymienić? Jakie "niespodzianki" mogą mnie czekać?
Witam
Na wyjęcie rozłożenie na części pierwsze i zamontowanie turbinki za pierwszym razem straciłem jakieś 8h za drugim juz jakieś 5h.
Bez kanału sie nie obejdzie ponieważ turbinka jest całością z kolektorem wydechowym i jest przykręcona od dołu do bloku przez wspornik po za tym ma jeszcze z dołu odpływ oleju i przewody powietrzne do ic i filtra powietrza które mają zajebiaszczo mocne zaciski wiec nie ma szans bez kanału czy jakiegoś najazdu.
Kolektor ssący trzeba i tak odkręcić żeby turbinke wydostać na zewnątrz a pozbycie się go daje duży dostęp do turbiny. Możesz mieć jeszcze problem z odkręceniem przewodu zasilającego olej (u mnie nie odkręciła się nakrętka od przewodu ale króciec w turbinie i musiałem poświęcić i zeszlifować jeden klucz 17 żeby złapać króciec i odkręcić nakrętkę od przewodu.
Generalnie do wymontowania turbo musisz być wyposażony w jakiś solidny kpl kluczy
i dobrze jest dokupić
4 uszczelki kolektora wydechowego
1 uszczelkę kolektora ssącego
1 uszczelke pod przewod odpływu oleju
możesz jeszcze dokupić uszczelki
pod przewód wydechowy łączący zawór egr z kolektorem wydechowym\
Jak będziesz sie zabierał do czyszczenia kierownic najpierw poczytaj tu http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=78603 to jest piękny opis jak to zrobić krok po kroku na co uważać itd .Turbo na zdjęciach jest inne niż w ASV czy ALH ale bebeszki czyli kierownice są identyczne . No i najważniejsze trzeba mieć bbbbbardzo ddddużo cierpliwości żeby rozpołowić turbinke na 2 części bo można zrobić niezłą bube.
Ja czyściłem kierownice 2 razy w swoim i tak sie skończyło na wymianie na nową ale już od 130 KM (terz trzeba nieźle nakombinować żeby ją przypasować)
Powodzenia
Na wyjęcie rozłożenie na części pierwsze i zamontowanie turbinki za pierwszym razem straciłem jakieś 8h za drugim juz jakieś 5h.
Bez kanału sie nie obejdzie ponieważ turbinka jest całością z kolektorem wydechowym i jest przykręcona od dołu do bloku przez wspornik po za tym ma jeszcze z dołu odpływ oleju i przewody powietrzne do ic i filtra powietrza które mają zajebiaszczo mocne zaciski wiec nie ma szans bez kanału czy jakiegoś najazdu.
Kolektor ssący trzeba i tak odkręcić żeby turbinke wydostać na zewnątrz a pozbycie się go daje duży dostęp do turbiny. Możesz mieć jeszcze problem z odkręceniem przewodu zasilającego olej (u mnie nie odkręciła się nakrętka od przewodu ale króciec w turbinie i musiałem poświęcić i zeszlifować jeden klucz 17 żeby złapać króciec i odkręcić nakrętkę od przewodu.
Generalnie do wymontowania turbo musisz być wyposażony w jakiś solidny kpl kluczy
i dobrze jest dokupić
4 uszczelki kolektora wydechowego
1 uszczelkę kolektora ssącego
1 uszczelke pod przewod odpływu oleju
możesz jeszcze dokupić uszczelki
pod przewód wydechowy łączący zawór egr z kolektorem wydechowym\
Jak będziesz sie zabierał do czyszczenia kierownic najpierw poczytaj tu http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=78603 to jest piękny opis jak to zrobić krok po kroku na co uważać itd .Turbo na zdjęciach jest inne niż w ASV czy ALH ale bebeszki czyli kierownice są identyczne . No i najważniejsze trzeba mieć bbbbbardzo ddddużo cierpliwości żeby rozpołowić turbinke na 2 części bo można zrobić niezłą bube.
Ja czyściłem kierownice 2 razy w swoim i tak sie skończyło na wymianie na nową ale już od 130 KM (terz trzeba nieźle nakombinować żeby ją przypasować)
Powodzenia
Ostatnio zmieniony pn maja 26, 2008 22:14 przez Ryba_DK, łącznie zmieniany 1 raz.
SPRZEDAM MK4 PATRZ OGŁOSZENIE http://forum.vwgolf.pl/viewtopic.php?t=259900
Ja jestem jednak za tym by zrzucac kolektor ssacy. Zawsze tak robie gdy turbo jest razem z kolektorem wydechowym. Znacznie to polepsza dostep chociazby do kanału dolotowego oleju ktory zazwyczaj ciezko odkrecic i konieczna jest tam kontra (pisal o tym Ryba_DK).
Uwazaj na sruby wydechu bo jak nie byly ruszane to moga sie upierdzielic.
Uwazaj na sruby wydechu bo jak nie byly ruszane to moga sie upierdzielic.
Nowa siedziba - GDANSK ul. PRZEMIAN 2 (boczna od starogardzkiej)
http://www.tune-up.pl -Tuning Gdansk
http://www.tune-up.pl -Tuning Gdansk
Dzięki koledzy za cenne wskazówki, z takimi informacjami jak sądzę, poradzę sobie. Odwagi mi nie brakuje, trochę już przy swojej furce grzebałem, ale niepokoi mnie jeszcze jedna sprawa, miałem o to spytać we wcześniejszym poście ale mi umknęło:
Tam nawet nie ma miejsca, żeby przed odkręcaniem śruby dobrze w nią uderzyć. Podgrzać palnikiem?
I co wtedy? Pola do manewru między ścianą grodziową a blokiem silnika bardzo niewiele. Jaka jest w takim przypadku procedura? Silnik wyciągać? Do Gdańska furę holować?rob555 pisze: Uwazaj na sruby wydechu bo jak nie byly ruszane to moga sie upierdzielic.
Tam nawet nie ma miejsca, żeby przed odkręcaniem śruby dobrze w nią uderzyć. Podgrzać palnikiem?
Zanim zaczniesz rozkręcać WD40 lub inny środek i dobrze polej każdą śrubę, dobry wąski klucz nasadowy bodajże 12 - sześciokątny, ja robiłem 2 razy u siebie i u kumpla i albo nakrętka poszła albo się wykręciła razem ze szpilką nigdy się nie urwała. Ale nawet jak by się urwała to miejsca jest na tyle jak już będziesz miał wyciągnięte aby coś zaradzić.
Dodam tylko że przy składaniu przewód zasilający turbinę olejem smarującym najlepiej poluzować na wszystkich podtrzymaniach przy silniku i przy obudowie filtra i dopiero go zakręcać przy turbinie potem przy filtrze a na końcu na podtrzymaniach - eliminujemy niepotrzebne naprężenia.
Dodam tylko że przy składaniu przewód zasilający turbinę olejem smarującym najlepiej poluzować na wszystkich podtrzymaniach przy silniku i przy obudowie filtra i dopiero go zakręcać przy turbinie potem przy filtrze a na końcu na podtrzymaniach - eliminujemy niepotrzebne naprężenia.
Miałem dwukrotnie czyszczoną turbinę - raz u mechanika a drugi raz osobiście. U mechanika robił to dość nowy pracownik i było to jego pierwsze czyszczenie, więc po krótkim czasie łopatki zaczęły się przycinać. Następnym razem po wymontowaniu przez mechanika turbiny zabrałem ją do domu aby wyczyścić osobiście.
Podczas czyszczenia zauważyłem, że nie może być nawet malutkiej ryski na pierścieniu po którym chodzą łopatki bo po kilku poruszeniach powstaje zacięcie. Szlifowałem ten pierścień używając coraz to drobniejszego papieru ściernego a na koniec wyczyściłem wilgotną szmatką i wytarłem do sucha. Jednak mimo to po założeniu pierścienia były bardzo delikatne przycięcia. Zeszlifowałem minimalnie łopatki jeżdżąc całą tarczą po arkuszu papieru ściernego - zmieniając na coraz drobniejszy. Po złożeniu wszystko chodziło delikatnie - jednym palcem. Miałem trochę obawy, że moze być cos nie tak z powodu zmniejszenia łopatek poprzez ścieranie - ale zmiana była tak minimalna, ze nie zauważyłem zadnych niepokojących objawów i autko śmiga jak nowe.
Podczas czyszczenia zauważyłem, że nie może być nawet malutkiej ryski na pierścieniu po którym chodzą łopatki bo po kilku poruszeniach powstaje zacięcie. Szlifowałem ten pierścień używając coraz to drobniejszego papieru ściernego a na koniec wyczyściłem wilgotną szmatką i wytarłem do sucha. Jednak mimo to po założeniu pierścienia były bardzo delikatne przycięcia. Zeszlifowałem minimalnie łopatki jeżdżąc całą tarczą po arkuszu papieru ściernego - zmieniając na coraz drobniejszy. Po złożeniu wszystko chodziło delikatnie - jednym palcem. Miałem trochę obawy, że moze być cos nie tak z powodu zmniejszenia łopatek poprzez ścieranie - ale zmiana była tak minimalna, ze nie zauważyłem zadnych niepokojących objawów i autko śmiga jak nowe.
Ostatnio zmieniony wt maja 27, 2008 09:39 przez Yacko, łącznie zmieniany 3 razy.
Jak Ci sie szpilka urwie poł biedy turbo mozna wtedy na stole obrobic. Jak nakretka sie zaokrągli to juz klopot. Warto miec palnik w pogotowiu chociaz zazwyczaj dobre srodki typu WD40 starcza. I KONIECZNIE porzadne klucze...figurel pisze: Silnik wyciągać? Do Gdańska furę holować?
Tam nawet nie ma miejsca, żeby przed odkręcaniem śruby dobrze w nią uderzyć. Podgrzać palnikiem?
Nowa siedziba - GDANSK ul. PRZEMIAN 2 (boczna od starogardzkiej)
http://www.tune-up.pl -Tuning Gdansk
http://www.tune-up.pl -Tuning Gdansk
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 350 gości