Kolektor dolotowy od ASZ (zwany dalej ssakiem

) dzisiaj zawitał w moim silniczku

lecz okazało sie, że niestety nie jest to plug&play ! koniec ssaka który wychodzi na intercooler w moim AGR był tak jak by rura 50-tka (nie licząc flanszy) a w ASZ tak jak by 60-tka ! więc ni chu chu nie chciał podejść EGR ! padła szybka decyzja - wywalam EGRa całkiem ! na szczęście przekładkę robiłem u kumpla na skupie złomu

gdzie wszystko się znajdzie

blacha 8 odrys końca ssaka, wycięty palnikiem, wyszlifowany na szybko, rura 50 od starego wydechu (ładnie pogrubiona na końcu, aby nie zsadzało) szybka akcja z mig-iem, 3 dziurki (2 wiertełka) i pasuje ! Jeżeli chodzi o wygląd to szału nie ma, ale ważne, że zdaje egzamin ! zmontowane na czerwony silikon, bo uszczelka zakupiona wcześniej do mojego EGRa okazała się za mała i bezużyteczna ! Za to uszczelka na kolektory nowa przyszła (mimo, że tamtej nie uszkodziłem to dla pewności... 7 zł)
aha - wyczyściłem doloty w głowicy bez żadnego zatykania, srania, kąbinowania ! porostu śrubokretem wydłubywałem na zewnątrz - po odpaleniu przepalił i jest si !
pozostało zaślepić ustrojstwo od spalin - chciałem na dole przy turbince, ale niestety śruby był tak zapieczone, że nie mogłem odkręcić, a nie chciałem ich upier....niczyć

dlatego zaślepiłem u góry jak podchodziło pod EGRa (blacha kwas 3, chwilka szlifowania, 2 otworkim 2 wiertła do kosza

również czerwony silikon i skręcone na ori śruby) troche dziwnie to wygląda, ale co tam - ważne, że nie przepuszcza (przy zmianie turbawki poprawie)
niepotrzebne wężyki zakręcone grubymi wkrętami, odpięta kostka i po zawodach ! Miras z Wrocka mówił, że mi zrobi z tym porządek jak będę virusa robił !
odczucia... jakoś nie poczułem różnicy, ale może dlatego, że moja toczka zawsze szła do 4300 ciągiem ! a po dorzuceniu dzień wcześniej FMICa do 4600, więc jeżeli chodzi o dynamikę to niestety nic raczej nie odczułem ! za to zaczął mniej kopcić (ale to również zasługa po części nowego coolera) troszkę inaczej gada silniczek, ale tylko troszkę ! i nie jest w calę głośniejszy !
Fotorelacja:
Nowy ssak:
Stary dolot i jego syf:
Zaślepiony kanał od turbawki:
Wyrzeżbione podejście do Intercoolera:
A tak się prezentuje w całości:
Podczas jazdy próbnej poległ wróbelek (zostawiając ślad na szybie i piórka w lusterku)...

a narzekają na pijanych kierowców

----------------------------------------------------------------------------------------------------------
04.06.08
mała korekta co do mojego zaslepienia ! jak pisałem wcześniej zaślepiłem u góry tej rurki co idzie do EGR - to był błąd ! ta metalowa rurka ma na środku element elastyczny - przerwał sie i zaczął dawać gorące spaliny na rure plastikową co idzie od przepływki do turbiny ! przepaliło ją na wylot i auto przeszło w stan awaryjny ! zrobiłem na panent, aby tylko jeździl ! ale muszę teraz kupić tą rurę... ktoś wie może jak to się zwie ? na allegro nie widzę tego !
leciałem w dłuższą przejażdżkę, miałem głośno muzę i nie słyszałem (tym bardziej, że mam dziurkę w rurze za katalizem i nie zwracałem uwagi) gdyby nie to może obyło by się bez dziury
troche się namęczyłem, ale udało się w końcu bez szpilek odkręcić śruby przy kolektorze od turba i tam zaślepiłem jak być powinno !