dzis rano wyjechale przed garaz by zmienic waz odmy w moim mk3 GTI,autko ladnie odpalilo, zmienilem stara podziurawiona odme na nowa ori,zapalilem autko wszystko ladnie chodzilo,wjechalem do garazu i poszedlem na obiad.
po jakis 4h wrocilem bo mialem jechac po swoja kobiete odebrac ja z pracy,wsiadam do auta,przekrecam kluczyk i... nie chce zapalic,wszystko normalnie kreci ale nie zapala,paliwa mam pol baku,sprawdzilem bezpieczniki sa ok,kable i swiece mam nowe,pozniej z kuzynem sprawdzalem iskre i niestety nie ma jej,nie mam pojecia co moze byc przyczyna,posprawdzalem wszelkie wtyczki i wpinki w komorze i sa ok
niestety nie wiem co mam dalej zrobic,mam immobilizer i zastanawiam sie czy czasem to moze jego wina?dodam ze sprawdzalem sobie plyny i za akumulatorem jest taka piramidka chyba czujnik otwarcia maski zachaczylem o niego ale sprawdzalem go i niby ok
pomozcie
