>>co to jest bo juz trace cierpliwość !!!

[szymonrs]

szymonrs<<<< chyba trafiłes...dzis se ten termo włącznik wyjełem zobaczyłem był taki mocno złoty...wyczyściłem..wsadziłem i efekt 200kilometrów dzis !! bez zadnych przerywan wode normalnie schładzało...podchodziła schłodzało..ale juz o wiele zadziej.. włozyłem skręciłem waz podpiełem odpowietrzyłem termostat sie otworzył troszke wody dolałem... i teraz

po drugie teraz idzie jak nie normalny pewnie przez to ze silnik sie nie grzeje..az nie moge usiedziec z wrazenia..szok :O czy az taka zmiane moze dac dobrze chłodzony silnik...bo tak sie strasznie grzał.....z reszta pozyjemy zobaczymy..na jak długo to bedzie grało ale 200km zrobione dokładnie 197 ;P hehe

p.s węze sa twarde bo musza. dobrze ze nie tak jak kiedys.. ale zobaczymy to jest tylko 200kilometrów..ale zato na petardzie..

ciesze się że mogłem pomóc, ale najlepiej jakbyś go po protu wymienił, kosztuje od grosze w porównaniu do roboty wymiany uszczelkki pod głowicą( co może się powtórzyć)..niestety VRki sa dość wrażliwe na przegrzania.

Pozatym polecam Tobie i innym użytkownikom VRek dorobienie sobie manualnego włącznika 1 biegu wentylatora, stojąc w korku czy na chwilke przed mocnym startem załączam ręcznie 1 bieg i nigdy nie dopuszczam do sutyacji gry temperatura wody przekracza 100'C

wymień ten termowłącznik i wtedy się na 100% okaże czy to to bo jak nie to będzie walczyć dalej...
ps ostatnio zmieniałem taki termowłącznik w G60tce i niestety okazało sie iż nowy termowłacznik był zepsuty!!!

[arovr6]

więc z woda wszystko ok ale jeszcze taki mały problemi bo ni sodze zeby to było coś powaznego.. autko lata lata a czasami go tak przyblkuje jakby stracił moc..stozek wyje jak przyśpieszam a wogóle nie jedzie..a za 20min powiedzmy dalej full opcjia..
mój wójek mechanior powiedział ze ewidentnie gubi iskre..i raz nie dochodzi iskra a raz dochodzi..według niego nie pali na 2 gary jak nie jedzie..ale silnik chodzi równo..bo jak z kopułki sie odpnie jeden kabel to tak nie równo..i widac ze nie pali na gara..<<

wczaśnie przyśpieszenia przykładowo czuje tak jakby odcięcie mocy i wogóle nei chce jechac.. hmm... a za jakiś czas jakby cos znowu zadziałało i ogien nie samowity :O coś gdzies nie gra..czasami jest ok a czasami jakby odcięcie mocy w poniedziałek lub wtorek jade na komputer moze to cos pokaze..hmm..co o tym sadzicie.. silnik po kompletnym ręmącie komplet rozrzad sprzęgło uszczelka pod głowica itp... jak chodzi normalnie to petarda jeszcze nigdy tak nie chodzil..ale jak cos go odetnie..i wtedy lipa..wcześniej tak robiło to był jeden kabel walnięty ..i go wymieniłem i ok......co o tym sadzicie ??

[krxychu]

no ale kolega napisał w pierwszym poście że czujnik wentyli już wymienił . Dziwne to na maxa .

Takie czujniki są w kazdym samochodzie? Mam ta samoa usterke tylko w GT 1.8 90 km Ewentualnie gedzie taki czujnik sie znajduje?

[arovr6]

no więc jak to jest ...moze mnie ktos naprowadzic...jezdzi dobrze jak zaczynam go grzac, nawet jak juz jest ciepły to idzie..jak piorun..tylko po jakims czasie nie wiadomo kiedy przy przyśpieszaniu obrotki ida ida a za chwile stop i juz nie chca..i mół hmm..zaczynam od wymiany kopółki kabli i wszystkich świec czy to moze byc to..?? moze nadszedł ich koniec..bo wujas twierdzi ze iskra ucieka..i jakby nie palił na wszystkie gary..ale na postoju ładnie chodzi równo..a z kopółki jak wyjmuje poszczególe kable to ragóje na wszystkie............czyli jakby dochodzilo ale cos go blokuje i nie wiem co to ......a CHcE WIEDZIEC na vw mani stawiam BROWARA !! wiecie jak moje autko wygląda itp to podejdziecie i zaraz do baru !! hehe

[ Dodano: 18 Lip 2008 16:18 ]
przerwa w temacie kupuje kable świece kopólke palec itp..jak to nic nie da to na kompa go i sprawdzam czujnik halla... pozdro dam znac..

[wozo]

arovr6, moze pompe paliwa sprawdz, wymieniales jakos ostatnio ? Ja u siebie mialem nastepujace objawy: zaczal "przerywac" przy przekroczeniu 5 krpm, ale niezawsze. Czasami sie wkrecal a czasami nie. Trwalo to tydzien (codziennie robilem wtedy jakies 50-60 km) no i potem jechalem i po prostu silnik sie wylaczyl i stanalem na szosie. Oczywiscie nie chcial zapalic. Wymienilem popsuta pompe paliwa, dodatkowo swiece i kable.

[arovr6]

nie wymieniałem...ale sprawdze to ! dzięki ...

[Killof102]

U mnie jak oderwał mi się kiedyś jeden kabelek z wtyczki chyba od położenia przepustnicy to też autko na wolnych obrotach chodziło równiutko ale z jazdy to były nici. Nie wchodził na obroty. trzeba było "pulsowac" gazem żeby się wkręcał.

[arovr6]

więc tak auto podłaczone pod vag-a i sa 2 błedy
sprawdzane na zimnym silniku>
*czyjnik spalania stukowego..
*i sonda lambda..
tylko z tą sonda to jest tak ze chyba wiem co tam jest w tej wtyczce co idzie do sondy mam jakiś kabel zaśniedziały.. temu mi auto czasami szło czasami nie...jak nie działała to szedł bo szedł..a jak kabel zadziałał..jakoś załapywał sygnał to wtedy petarda taka jak powinna byc czyli wiem gdzie szukac..mechaniro mi kiedys mówił ze to mam zrobic bo niedługo wogóle nie bedzie sygnału..przez ten kabel..bo jest zaśniedziały ale ja nie robiłem bo raz jechał słabo a raz zapitalał np 2 dni dobrze..ale wkońcu to zrobie !!

ale teraz co z tym spalaniem stukowym czy jak tak...?? podzro kable iskra świece wszystko ok

[lawrai]

jak masz czujnik spalania stukowego to auto bedzie trupem , sonda nie wpływa znacznie na moc tylko na spalanie . Wiec to raczej czujnik Ci raz styka a raz nie dlatego są zapaści w mocy . Jeden masz pod kolektorem wydechowym od strony przepływomierza a drugi pod filtrem oleju lub nad (niepamiętam) .

Pozdr

[arovr6]

no właśnie bo raz jedzie a raz nie ...ale nie szarpie poprostu jedzie albo nie bo jak chodzi ok to jak dojde do 200 zapodam 5 bieg to idzie dalej..a jak chodzi bo chodzi to ciezko do tych 200 najwięcej 240 licznikowe. a tak se myślałem bo jak by było coś zepsute to by cały czas nie działało ...a nie raz yo raz nie..ale to nic powaznego w przyszłym tyg to zrobie..a co do spalania to normalnie mi pali średnio 13.5 litra.. najnizej jak zeszłęm to 7.3 ale praktycznie sie ledwie toczyłem 5 i 60 hehehe pozdro z reszta jak by nie działał ten cujnik to wogóle by nie jezdził..a on ma tak ze raz yo a raz nie..a czasami to moge nawet 100zł paliwa wyszalec..i nic.. czyli ide sprawdzac kabelki juz miałem przypadek ze mi kabel od czujnika połozenia wału był zaśniedziały ..i bez vag-a ani rusz i polutowane i ok

[lawrai]

bez czujnika stukowego silnik też chodzi ... Tylko tyle że jest wtedy trup . Natomiast bez czujnika połozenia wału silnik nie odpali .

Ja własnie też mam raz idzie a raz nie , podejrzewam czujniki stukowe ale nie mam jak podłączyć się pod kompa bo pecha mam takiego ze posiadam w aucie linię KL a mam lapka tylko pod usb i interfejs KKL - całkowicie nie potrzebne :/ i aby mieć swojego vaga musze kupic i starego lapka i interfejs a to juz tyle co nowe opony 15" ehhe

[arovr6]

ja mam takie szczęscie ze u wujka se diagnozuje znalazłem ten czujnik i rzeczywiscie sa 3 kable w wtyczce i jeden czarny jest połamany i widac ze juz na wykończeniu a pozostałe 2 ok tak samo miałem z czujnikiem polozenia wału i właśnie nie mogłem odpalic naszczęscie czujniki dobre tylko instalka lekko do poprawienia
\

po za tym niedaleko mnie sa złomowiska i tam maja vr6 x3 hehe tazke jest w czym wybierac jakby co ale teraz mam wszystko nowe takze narazie spokój

[krzyslebork3]

przyznac sie kto jechał golfina z LĘBORKA dzis po 23 przez kębłowo..ładna posadzona ładne lapmy no i obklejona vw golf vw mania itp..hehe coś nei chciał sie scigac hehe jak narazie jestem chepyyy.,.,.,pozdro...dzięki koledzy..

.

hehe dopiero trafiłem na ten post to ja jechałem swoim poprzednim niuńkiem a teraz mam AAA w MK II

[mariushh23]

Witam Wszystkich serdecznie

Mam ostry problem z moim golfem MKIII 1.8 75km.
Jadac do domu wyskoczyła mi sarna i uderzyłem w nią poszła chłodnica lampa gril i takie tam.. Kupiłem nowa chodnice założyłem zalałem wodą w celu odpowietrzenia obiegu samochód po chwili zagotował się więc postanowiłem wyciągnąć termostat mimo, to nadal sie gotował. Stwierdziłem, ze uszczelka pod głowica więc ją wymieniłem i nic nadal, to samo... Więc kupiłem nówkę pompę wody założyłem i nadal to samo.. Czujnik załaczajacy wentylator jest na pewno ok. Szczerze, to już zgłupiałem nie mam pojęcia co mogło się stać. Bardzo proszę o jakąkolwiek podpowiedz, bo już nie wiem co robić. Pozdro

[ Dodano: 26 Wrz 2008 11:37 ]
Witam Wszystkich serdecznie

Mam ostry problem z moim golfem MKIII 1.8 75km.
Jadąc do domu wyskoczyła mi sarna i uderzyłem w nią poszła chłodnica lampa gril i takie tam.. Kupiłem nowa chodnice założyłem zalałem wodą w celu odpowietrzenia obiegu samochód po chwili zagotował się więc postanowiłem wyciągnąć termostat mimo, to nadal sie gotował. Stwierdziłem, ze uszczelka pod głowica więc ją wymieniłem i nic nadal, to samo... Więc kupiłem nówkę pompę wody założyłem i nadal to samo.. Czujnik załączajacy wentylator jest na pewno ok. Szczerze, to już zgłupiałem nie mam pojęcia co mogło się stać. Bardzo proszę o jakąkolwiek podpowiedz, bo już nie wiem co robić. Pozdro