Alarm Magicar i problem
Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP
Alarm Magicar i problem
Wiem że już było ale nie potrafię niczego sensownego znaleźć na forum.
Kupiłem znany wszystkim alarm magicar 440.. Podłączam wszystko według porad i schematu jaki mam ale i tak jest lipa bo pewne rzeczy są dla mnie niejasne...
1. Przy centralce od tego alarmu jest jeden pojedynczy czarny kabel jakiego nie ma na tym schemacie... i nie wiem co to jest...czy jakaś masa czy coś innego... Może ktoś wie?
2. W czasie włączania alarmu syrena nie wydaje żadnego dźwięku...tak samo przy wyłączaniu...natomiast normalnie wyje po otworzeniu auta w czasie włączonego alarmu...
Nie wiem o co chodzi...
3. centralny zamek... Mam taki z centralką... podłączyłem go tak jak było na schemacie..tzn było tam po 5 kabli do każdego z siłowników w przednich drzwiach. (z centralki tego alarmu) i tak zrobiłem...następnie do centralki podłączyłem z centralki alarmu kable koloru niebieskiego i zielonego jak lock (zamknięcie) i unlock (otwarcie).. podłączałem to naprzemiennie i nie działa... Równocześnie pozostałe kable z centralki podłączałem w następujących konfiguracjach:
1. czarny z białym do masy a różowy z pomarańczowym do plusa.
2. różowy z pom. do masy czarny i biały do plusa
3. Pozostawiałem je wolne (niepodłączone) i też lipa
Owszem centralny czasem działa ale tylko zamyka drzwi a już nie otwiera ;/
W końcu znalazłem na forum poradę kolegi PawełMarek:
więc podłączyłem centralny tak że zielony i niebieski dałem na masę ..czarny i biały wolne...a różowy i pomarańczowy ..do centralki CZ...lock i unlock...
I dalej lipa bo centralny dział tylko w jedną stronę... tzn zamyka...
Męczę się już 2 dzień i nie bardzo widzę jakieś szanse... nie chę kombinować żeby czego nie zepsuć... ;/
I takie pytanie poza wątkiem głównym...
Mam lampy o corrado i przeszczepiłem do nich silniczki do regulacji wys. świacenia z golfa 2... I jest lipa... na początku jeszcze coś działało... tzn było widać ruch góra dół...a teraz nie dzieje się nic... Silniczki słychać że chodzą ale światło ani drgnie...
Nie wiem czy oryginalnie corrado miało jakieś inne te silniczki czy co...fakt jest taki że nawet po rozebraniu jednego widać że on pracuje...ale po nakręceniu go na śrube w lampie nie dzieje się nic... Nie wiem ocb ;/
Z góry dzięki za pomoc... bo już kota dostałem dziś
Kupiłem znany wszystkim alarm magicar 440.. Podłączam wszystko według porad i schematu jaki mam ale i tak jest lipa bo pewne rzeczy są dla mnie niejasne...
1. Przy centralce od tego alarmu jest jeden pojedynczy czarny kabel jakiego nie ma na tym schemacie... i nie wiem co to jest...czy jakaś masa czy coś innego... Może ktoś wie?
2. W czasie włączania alarmu syrena nie wydaje żadnego dźwięku...tak samo przy wyłączaniu...natomiast normalnie wyje po otworzeniu auta w czasie włączonego alarmu...
Nie wiem o co chodzi...
3. centralny zamek... Mam taki z centralką... podłączyłem go tak jak było na schemacie..tzn było tam po 5 kabli do każdego z siłowników w przednich drzwiach. (z centralki tego alarmu) i tak zrobiłem...następnie do centralki podłączyłem z centralki alarmu kable koloru niebieskiego i zielonego jak lock (zamknięcie) i unlock (otwarcie).. podłączałem to naprzemiennie i nie działa... Równocześnie pozostałe kable z centralki podłączałem w następujących konfiguracjach:
1. czarny z białym do masy a różowy z pomarańczowym do plusa.
2. różowy z pom. do masy czarny i biały do plusa
3. Pozostawiałem je wolne (niepodłączone) i też lipa
Owszem centralny czasem działa ale tylko zamyka drzwi a już nie otwiera ;/
W końcu znalazłem na forum poradę kolegi PawełMarek:
więc podłączyłem centralny tak że zielony i niebieski dałem na masę ..czarny i biały wolne...a różowy i pomarańczowy ..do centralki CZ...lock i unlock...
I dalej lipa bo centralny dział tylko w jedną stronę... tzn zamyka...
Męczę się już 2 dzień i nie bardzo widzę jakieś szanse... nie chę kombinować żeby czego nie zepsuć... ;/
I takie pytanie poza wątkiem głównym...
Mam lampy o corrado i przeszczepiłem do nich silniczki do regulacji wys. świacenia z golfa 2... I jest lipa... na początku jeszcze coś działało... tzn było widać ruch góra dół...a teraz nie dzieje się nic... Silniczki słychać że chodzą ale światło ani drgnie...
Nie wiem czy oryginalnie corrado miało jakieś inne te silniczki czy co...fakt jest taki że nawet po rozebraniu jednego widać że on pracuje...ale po nakręceniu go na śrube w lampie nie dzieje się nic... Nie wiem ocb ;/
Z góry dzięki za pomoc... bo już kota dostałem dziś
1.to jest antena do alarmu nic z nią nie robisz nie masujesz wisi luźno
2.tak ma być -przepisy unijne /przy właczaniu alarmui wyłączaniu musi byc SILENT Bip Bip NO
2.tak ma być -przepisy unijne /przy właczaniu alarmui wyłączaniu musi byc SILENT Bip Bip NO
Ostatnio zmieniony sob lip 26, 2008 22:39 przez Fahoo, łącznie zmieniany 1 raz.
A najbardziej mnie wnerwia jak otwoże dzwi, zamkne je bez uzbrajania alarmu i 3 razy pikaja że alarm nie uzwbrojony jak to wyłączyc??
[ Dodano: 26 Lip 2008 23:28 ]
[ Dodano: 26 Lip 2008 23:28 ]
Dośc lakonicznie jes to umnie napisane, a raczej brak takiego opisuFahoo pisze:bo te funkcj sie programuje powinno byc w instrukcji jak sie ją włącza i wyłącza
Lewy pas zaglądasz śmierci w twarz...a tak na marginesie... " CZERWONE SĄ SZYBSZE..:D "
A wiec tak.
Nie będzie Ci "pipkał" bo tego zabraniają przepisy uni europejskiej. Przy zamykaniu i otwieraniu ma mrugnąć tylko kierunkami. Nom chyba że alarm ma opcje w pilocie głośne i ciche zamykanie ale wątpie aby magicar to miał. Więc producenci muszą tak produkować alarmy. Co do centralnego. Sposób podłączenia jest opisany na rysunku. To zalezy czy masz sterowanie plusem czy minusem. Jezeli plusem to laczysz ze soba rozowy i pomaranczowy i podpinasz pod + stały i na tak samo jak masz sterowanie minusem czyli laczysz ze zoba czerwony i baialy i podpinasz pod -. Nie ma opisane ktory jest od zamykania a który od otwieraniawiec trzeba sprawdzic na samochodzie kiedy otwiera akiedy zamyka. Jeżeli nie bedzie dzialac to poszukaj na elektrodzie tam ten alarm jest bardzo szeroko opisany. A swoja drogą to alarm który kupiłeś jest bardzo awaryjny i cieszy sie złą opinią. Jżeli centralny nie bedzie Ci działał mimo wszystkich porad kombinacji i schematów to jest bardzo prawdopodobne że jest uszkodzony alarm co wcale by nie dziwiło. Mimo wszystko życzę Tobie powodzenia w montażu i eksploatacji i nie zapomnij www.elektroda.pl
Nie będzie Ci "pipkał" bo tego zabraniają przepisy uni europejskiej. Przy zamykaniu i otwieraniu ma mrugnąć tylko kierunkami. Nom chyba że alarm ma opcje w pilocie głośne i ciche zamykanie ale wątpie aby magicar to miał. Więc producenci muszą tak produkować alarmy. Co do centralnego. Sposób podłączenia jest opisany na rysunku. To zalezy czy masz sterowanie plusem czy minusem. Jezeli plusem to laczysz ze soba rozowy i pomaranczowy i podpinasz pod + stały i na tak samo jak masz sterowanie minusem czyli laczysz ze zoba czerwony i baialy i podpinasz pod -. Nie ma opisane ktory jest od zamykania a który od otwieraniawiec trzeba sprawdzic na samochodzie kiedy otwiera akiedy zamyka. Jeżeli nie bedzie dzialac to poszukaj na elektrodzie tam ten alarm jest bardzo szeroko opisany. A swoja drogą to alarm który kupiłeś jest bardzo awaryjny i cieszy sie złą opinią. Jżeli centralny nie bedzie Ci działał mimo wszystkich porad kombinacji i schematów to jest bardzo prawdopodobne że jest uszkodzony alarm co wcale by nie dziwiło. Mimo wszystko życzę Tobie powodzenia w montażu i eksploatacji i nie zapomnij www.elektroda.pl
Witamtirsone pisze:I dalej lipa bo centralny dział tylko w jedną stronę... tzn zamyka...
Podłącz tak jak masz na schemacie a potem sprawdź czy pojawia się impuls na przewodach sterujących bo może być tak, że padł przekaźnik w alarmie (co niestety się zdarza). Jeżeli będą pojawiać się impulsy to szukaj usterki dalej.
Jessy, wcisnij razem klawisz zamknietej i otwartej kłudki alarm powinien uzbrajac sie po cichu
[ Dodano: 27 Lip 2008 12:50 ]
instrukcja obsługi
http://www.elektroda.pl/rtvforum/downlo ... d=130512:D
[ Dodano: 27 Lip 2008 12:50 ]
instrukcja obsługi
http://www.elektroda.pl/rtvforum/downlo ... d=130512:D
Odświeżę temat choć kolega który miał problem już go rozwiązał...
Posprawdzam jak jest u mnie bo nie pamiętam (ze 2,5 roku temu go montowałem).
Miałem bardzo podobne problemy i o ile mnie pamięć nie myli to u mnie wg schematu nie chciało działać albo działało bardzo podobnie jak w opisanym problemie. Z czasem pojawił się problem samej centralki do zamka ale od razu ją wyciągnąłem bo sam alarm ma przekaźnik do sterowania centralnym tylko z kluczyka wtedy nie działa zamykanie/otwieranie wszystkich drzwi (po co mając centralny otwierać z kluczyka tak wogóle te wszystkie drzwi ).
Jeśli znajdę opis to wrzucę scana całego panelu programowania (choć nie wiem czy na elektrodzie też gdzieś nie było). Co do trybu "silence" działa tak że trzeba wcisnąć oba przyciski włączania/wyłączania jednocześnie co kciukiem nie sprawia wogóle problemu.
Kilka osób napisało że jest to zawodny alarm... i nie wiem co powiedzieć... od 2,5 roku działa mi bez zarzutu (centralka chyba od początku była walnięta bo to właśnie na niej miałem problem z montażem)... nasze nizinno-górskie mrozy nawet go nie drażnią. Mało tego w zestawie miałem 2 rodzaje czujników: uderzeniowy i ultradźwiękowy (do tej pory oba spisują się niezawodnie - jak za mocno się podkręci ultradźwiękowy to mucha latająca w środku go nawet włącza ). Spotkałem się z narzekaniem na zasięg pilota - szczerze u mnie spokojnie z 30-50m łapie jak nie z większej odległości.
Reasumując dałem za cały komplet mniej niż 300zł z centralnym itd itp a problemów nie miałem prócz tej walniętej od początku centralki (prawdopodobnie) a nie powiem bo ze 3 razy już uratował mi albo sprzęt ze środka albo całe auto bo wyjącego otwartego już miałem na parkingu w środku miasta w biały dzień a złodziej chyba ze strachu nawet nie zdążył trzasnąć drzwiami (pewnie czuł się, że starego golfika to machnie w 30sec a tu zonk ).
edit:
o ile mnie pamięć nie myli to alarm nie powinien być podłączony "pod lub za stacyjką" bo wtedy przy rozruchu czasem dostawał zbyt duży impuls i od razu padaka z alarmu zostawała - też sprawdzę i dam znać jak nie powinno się montować alarmu...
Posprawdzam jak jest u mnie bo nie pamiętam (ze 2,5 roku temu go montowałem).
Miałem bardzo podobne problemy i o ile mnie pamięć nie myli to u mnie wg schematu nie chciało działać albo działało bardzo podobnie jak w opisanym problemie. Z czasem pojawił się problem samej centralki do zamka ale od razu ją wyciągnąłem bo sam alarm ma przekaźnik do sterowania centralnym tylko z kluczyka wtedy nie działa zamykanie/otwieranie wszystkich drzwi (po co mając centralny otwierać z kluczyka tak wogóle te wszystkie drzwi ).
Jeśli znajdę opis to wrzucę scana całego panelu programowania (choć nie wiem czy na elektrodzie też gdzieś nie było). Co do trybu "silence" działa tak że trzeba wcisnąć oba przyciski włączania/wyłączania jednocześnie co kciukiem nie sprawia wogóle problemu.
Kilka osób napisało że jest to zawodny alarm... i nie wiem co powiedzieć... od 2,5 roku działa mi bez zarzutu (centralka chyba od początku była walnięta bo to właśnie na niej miałem problem z montażem)... nasze nizinno-górskie mrozy nawet go nie drażnią. Mało tego w zestawie miałem 2 rodzaje czujników: uderzeniowy i ultradźwiękowy (do tej pory oba spisują się niezawodnie - jak za mocno się podkręci ultradźwiękowy to mucha latająca w środku go nawet włącza ). Spotkałem się z narzekaniem na zasięg pilota - szczerze u mnie spokojnie z 30-50m łapie jak nie z większej odległości.
Reasumując dałem za cały komplet mniej niż 300zł z centralnym itd itp a problemów nie miałem prócz tej walniętej od początku centralki (prawdopodobnie) a nie powiem bo ze 3 razy już uratował mi albo sprzęt ze środka albo całe auto bo wyjącego otwartego już miałem na parkingu w środku miasta w biały dzień a złodziej chyba ze strachu nawet nie zdążył trzasnąć drzwiami (pewnie czuł się, że starego golfika to machnie w 30sec a tu zonk ).
edit:
o ile mnie pamięć nie myli to alarm nie powinien być podłączony "pod lub za stacyjką" bo wtedy przy rozruchu czasem dostawał zbyt duży impuls i od razu padaka z alarmu zostawała - też sprawdzę i dam znać jak nie powinno się montować alarmu...
Ostatnio zmieniony ndz sie 10, 2008 07:09 przez simonesq, łącznie zmieniany 1 raz.
- Paweł Marek
- V.I.P.
- Posty: 26259
- Rejestracja: czw lis 18, 2004 22:29
- Lokalizacja: Biertowice, Małopolska
sam tak mam i nic złego sie nie dzieje. W moim do cichego uzbrajania też trzeba nacisnąć 2 guziki, może w tych nowszych zmieniono tą opcję. Alarm również pracuje bezawaryjnie 3 lata.simonesq pisze:o ile mnie pamięć nie myli to alarm nie powinien być podłączony "pod lub za stacyjką" bo wtedy przy rozruchu czasem dostawał zbyt duży impuls i od razu padaka z alarmu zostawała - też sprawdzę i dam znać jak nie powinno się montować alarmu..
A co do podłączenia centrala to przecież trzeba tak jak nasze autko wymaga.
Do dokładanego uniwersalnego sterowanie naprzemienne, do mk2 sterowanie plusem i przeciecie kabla zasilającego oryginalny włącznik w lewych drzwiach, do mk3 sterwoanie dwoma plusami. Do MK4 chyba plus zamyka minus otwiera - nie pamiętam. Trzeba tylko wybrać dobra opcję z dodanych schematów.
Do tirsone, jakoś nie pamiętam żebym opisywał podłączenie do dokładanego centrala, ale mogę się mylić
Kto o coś spytał i uzyskał poradę niech czuje się zobowiązany napisać o rezultatach -pomogło, nie pomogło, jakie było właściwe rozwiązanie problemu.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 121 gości