jeszcze kilka pytań odnośnie tych amorków - zeby wszystko bylo ok to wymienić same amortyzatory czy tez koniecznie sprężyny, i jeszcze jakieś inne części czy mogą zostać stare ??
po 2 jak stwierdzić czy sprężyna jest do wymiany ?
Ostatnio zmieniony pn lip 21, 2008 18:45 przez unvave, łącznie zmieniany 1 raz.
unvave, jak jest peknieta, zgnita, to mozna zainteresowac sie wymiania, albo jak postawisz je obok siebie i jedna wydaje sie krótsza np tu wypadałoby wymienic.
razem z amorami wymienic odboje i osłony , no i te gorne mocowania sprezyn jezeli sa juz wygnite
odświeżam temat bo mam pytanie. Otóz dzis zabralem sie za wymiane amortyzatorow wszystko pieknie powiem nawet ze bardzo latwa taka wymiana ale niestety nie dokonczylem dzieła bo calkowicie zniszczone byly te "talerze" co nakręca sie na amortyzator od góry i sciaga sprezyne - no więc jak ta czesc sie profesjonalnie nazywa bo chce zeby mnie zrozumieli w sklepie jak bede kupowal
Panowie, powiedzcie jeszcze czy lepiej jest wymieniac na gazowe czy olejowe? Jestem zielony w tym temacie... jesli pytanie bylo juz gdzies na forum to sorry, ale nie widzialem. pzdr