GOLF II I PROBLEM Z UKŁADEM CHŁODZENIA PILNE!!!!!!

Masz problem ze swoim VW?
Napisz tutaj co go boli :)

Moderatorzy: G0 Karcio, Qto, marcin7x5, VIP

Awatar użytkownika
Neoarti
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 894
Rejestracja: wt lis 01, 2005 20:18
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

GOLF II I PROBLEM Z UKŁADEM CHŁODZENIA PILNE!!!!!!

Post autor: Neoarti » wt lis 01, 2005 20:21

Witam
Od ok. 2 lat jestem właścicielem Vw golfa II z silnikiem 1,3 (gaźnik) i LPG
Od niedawna mam dziwny problem chodzi mianowicie to że
Po wyłączeniu ciepłego silnika np. po dłuższej jeździe w mieście
Gotuje mi się woda w górnym wężu dochodzącym do chłodnicy
Po dotknięciu ręka można wyczuć jak woda się gotuje zresztą słychać wyraźnie
wrzenie
Nie zdąży się jeszcze włączyć wentylator bo nie ma wymaganej do tego
temperatury pozostałych układzie chłodzenia jak odkręcę korek zbiornika
wyrównawczego natychmiast woda „idzie do góry” pozostałych wtedy gotuje się
na całego
Próbowałem zmierzyć temperaturę płynu bo wskaźnik temperatury mi nie działa
Odkręciłem więc korek zbiornika wyrównawczego odpaliłem silnik umieściłem
W zbiorniku termometr i czekałem po osiągnięciu temperatury ok. 90 stopni
włączył się wentylator i woda w zbiorniku natychmiast „wystrzeliła do góry”
taka mała fontanna
Po zwiększeniu obrotów no ok. 2000 wszystko wróciło do normy ( silnik zassał
wodę) wentylator się wyłączył i było OK.
Nie wiem co jest grane termostat jest wymieniony
Myślę że to uszczelka pod głowicą ale wolę się kogoś doradzić zanim zacznę
rozkręcać silnik
Co to waszym zdaniem może być ??
Z Góry Dzięki
Arti



Awatar użytkownika
Bezy
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 106
Rejestracja: ndz sty 02, 2005 17:26
Lokalizacja: woj. pomorskie
Kontakt:

Post autor: Bezy » wt lis 01, 2005 21:33

Opisane przez Ciebie objawy - przypominają mi problemy z moim układem centralnego ogrzewania w chacie, które było zapowietrzone. Mogła powstac w układzie taka swoista bańka powietrza, której pompa nie moze przepchną, tym samym tak naprawde mozesz nie miec wymaganej do chłodzenia ilosci płynu - i stąd może te problemy.Może...
Druga sprawa, któa mnie zaniepokoiła - to to, ze piszesz o wodzie a nie o płynie. Jednym z minusów wody jako płynu chłodzacego jest jej zbyt szybkie wrzenie (gotowanie się)...


Zmarła matka abonenta radiowego....

Awatar użytkownika
Neoarti
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 894
Rejestracja: wt lis 01, 2005 20:18
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Post autor: Neoarti » śr lis 02, 2005 07:56

W układzie mam nowy płyn co prawda tani z hipermarkietu ale jest to płyn a nie woda nie mam wody w oleju ani oleju w wodzie nie widać tez bąblowania do zbiorniczka podczas pracy silnikia jak auto jest zimnie to stan płynu jest toche poniżej minimum ale jak jest ciepły płyn rosnie i jest OK



Tomasz Żaguń
Forum Master
Forum Master
Posty: 1550
Rejestracja: ndz paź 03, 2004 22:53
Lokalizacja: Zielona Góra

Post autor: Tomasz Żaguń » czw lis 03, 2005 00:13

Jak węże twardnieją bardzo mocno to korek w zbiorniczku ma zepsute zaworki regulujące ciśnienie w układzie.Przy odkręceniu korka na rozgrzanym silniku zawsze Ci wywali płyn do góry bo ciśnienie jest mniejsze niż przy zakręconym a co za tym idzie to temp wrzenia jest niższa potrzebna do zagotowania niż przy zakręconym korku.Jeszcze może być zapchana chłodnica ale raczej korek.Tak wogóle to VW sam się odpowietrza nie to co francuzy czy japońce.



Awatar użytkownika
Red Spider
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 100
Rejestracja: ndz kwie 10, 2005 09:59
Lokalizacja: Bialystok

Post autor: Red Spider » czw lis 03, 2005 02:14

A może to termostat !!! Ja miałem podobnie mimo wymiany termostatu !!! okazało sie że termostat był podparty i tymsamym zamknięty!!!



czester
Ma gadane
Ma gadane
Posty: 176
Rejestracja: sob sty 15, 2005 11:04
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: czester » czw lis 03, 2005 08:30

według mnie jest to czujnik który jest odpowiedzialny za załączanie wentylatora jest on w chłodnicy, w mk II 1.8 RP miałem identyczne problemy też myślałem że to uszczelka pod głowicą ale jeden kolo powiedział żebym zaczoł od wymiany tego czujnika bo one często lecą w vw miał racje koszt niewielki ok 40 pln wymieniłem go bez "spuszczania :grin: "płynu i wszystko wróciło do normy. Daj cynk jak zrobisz.



vian
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 26
Rejestracja: pn paź 17, 2005 20:20
Lokalizacja: POZNAN

Post autor: vian » czw lis 03, 2005 09:26

witam, albo masz pompe niesprawna.......



Awatar użytkownika
Ryś Stepowy
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 508
Rejestracja: śr mar 09, 2005 18:58
Lokalizacja: Dżersej Siti DDZ
Kontakt:

Post autor: Ryś Stepowy » czw lis 03, 2005 10:56

Moim skromnym zdaniem czester ma racje. Wygląda na to że jest padnięty czyjnik termiczny włączania wentylatora chłodnicy i włącza on wentylator przy zbyt wysokiej temperaturze. Sprawdziłbym go w pierwszej kolejności. Nastepnie (niestety) może to być uszczelka pod głowicą i do układu chłodzenia przedostaje sie nadciśnienie z cylindrów (wcale nie musisz mieć wody w oleju i vice versa). Może być również uszkodzona pompa wody, Na skutek zużycia łopatek w wirniku pompy moze być niewydolna, zreszta w tym silniku zaleca sie wymianę pompy wraz z paskiem rozrządu. Wszystko zależy kiedy była wymieniana. Zacznij sprawdzać od najmniej praco i kaso chłonnych elementów. Pozdrawiam :pub:



Awatar użytkownika
VWąski
Mały gagatek
Mały gagatek
Posty: 86
Rejestracja: czw paź 13, 2005 20:15
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Kontakt:

Post autor: VWąski » czw lis 03, 2005 11:44

Również uważam że jest coś nie tak z czujnikiem wentylatora itp, możliwe również, że 'mało płynu chłodniczego...'
Mam 1.6 D gdy go łaaaadnie nagrzałem nigdy nie włączał się wentylator...
... pogrzebałem troche i jak się okazało kabelek od czujnika był #$*&#!@
Poprawiłem to i wentylatorek chodzi :D
Dmuchnij troche :lol: w zbiornik z płynem (chodzi by przepchać płyn jeśli jest gdzieś tama ;) tylko rób to oczywiście na zimnym silniku i nie napij się płynu :kac: :panna: )
powodzenia :pub:


:wazup: :weedman:

..::NIECH MOC GOFERÓW BĘDZIE Z WAMI::..

vian
Nowicjusz
Nowicjusz
Posty: 26
Rejestracja: pn paź 17, 2005 20:20
Lokalizacja: POZNAN

Post autor: vian » czw lis 03, 2005 20:23

....hmm ale jesli woda gotuje si tylko w gornym wezu to chyba nie ma obiegu?? ja jezdzilem 2,3 miesiace z walnietym termostatem... ale woda sie nie gotowala,, tylko z ogrzewaniem byly problemy, auto bylo raczej niedogrzane..........



Awatar użytkownika
Neoarti
Gadatliwa bestia
Gadatliwa bestia
Posty: 894
Rejestracja: wt lis 01, 2005 20:18
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

Post autor: Neoarti » czw lis 03, 2005 21:28

Witam szanownych kolegów
Dzięki za wszystkie wypowiedzi wymieniłem termostat na oryginalny VW i nie zauważyłem żeby się gotował miałem co prawda nowy termostat ale jakiś tandetny kolega mechanik poradził żeby go zmienić bo nie widział u mnie objawów uszkodzenia uszczelki podgłowicowej nie chcę zapeszać ale to chyba pomogło zobaczę co się będzie działo przez kilka następnych dni i dam wam znać



Zablokowany

Wróć do „Techniczne (archiwum)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 565 gości